ROMAN MŁODKOWSKI, BIZNES24: Z myślą o emeryturze mogą Państwo, jeśli są Państwo w stanie to sfinansować, kupić mieszkanie np. na wynajem lub po to, by go później z zyskiem sprzedać. Ale znacznie łatwiej jest myśląc o emeryturze zbierać po trochę kapitał na przyszłość, np. w takim instrumencie, jak Pracownicze Programy Kapitałowe. Prezes PFR Portal PPK, Robert Zapotoczny jest naszym gościem. Witam bardzo serdecznie.
ROBERT ZAPOTOCZNY PFR PORTAL PPK: Dzień dobry panie redaktorze, dzień dobry wszystkim widzom naszej audycji.
TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ
NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24
RM: Na sam koniec roku, już dobrze ponad 21, chyba pod 22 miliardy się zebrało. To jest więcej, niż oczekiwaliście w PFR, tworząc PPK?
RZ: Jeśli chodzi o wynik ubiegłego roku to ubiegły rok zakończył się na poziomie niespełna 22 miliardów. Do 22 miliardów zabrakło około 200 milionów złotych i jest to kwota, którą planowaliśmy na przełomie 2022 i na początku 2023 roku, między innymi w naszym planie finansowym. Więc to jest praktycznie tyle, ile prognozowaliśmy.
RM: Co będzie dalej? Jak i czego się spodziewacie w 2024 roku? Szczególnie, że jednak zmienił się klimat polityczny?
RZ: Rzeczywiście, klimat polityczny się zmienił. 15 października mieliśmy wybory, zmienił się 13 grudnia rząd i mamy w tej chwili nową rzeczywistość. Jeśli chodzi o Pracownicze Plany Kapitałowe, to w przestrzeni medialnej pojawiały się różnego rodzaju informacje, ale były to chyba takie informacje nie do końca potwierdzone. To, co rzeczywiście jest informacją oficjalną i potwierdzoną, to informacja ministra finansów o tym, że Pracownicze Plany Kapitałowe żadnych istotnych, rewolucyjnych zmian nie będą doświadczać, przynajmniej, jeśli chodzi o początkowy okres nowego rządu.
RM: Jasne. Czyli można założyć, że 2024 rok będzie dalszą częścią realizacji planu, który w takim razie zakłada, co? 40 miliardów na koniec 2024 roku?
RZ: Myślę, że 40 jest trochę zbyt optymistyczne, ale myślę, że solidne przekroczenie 30 mld jest w zasięgu i powinien się ten rok zakończyć mocną trzydziestką w grudniu. To, co chciałbym również zauważyć, to jest bardzo dobry początek długiego marszu, jeśli chodzi o budowanie oszczędności długoterminowych, bo musi pan redaktor i widzowie naszego dzisiejszego programu muszą mieć świadomość tego, że wszystkie oszczędności zgromadzone przez Polaków na jesień życia, te oszczędności w postaci czy to Pracowniczych Planów Kapitałowych (PPE, IKZE) w Polsce to jest optymistycznie licząc około 50 mld euro. I to, co mamy w otwartych funduszach emerytalnych na giełdzie, wszystko razem.
Jeżeli porównamy nasz poziom oszczędności do takiego na przykład rynku holenderskiego, gdzie mamy 3 biliony, no to droga jest długa przed nami. I to, co sprzyja solidnemu gromadzeniu oszczędności, to stabilność. Pieniądze lubią ciszę i nie lubią gwałtownych zmian. Ludzie przyzwyczajają się do formy oszczędzania przez jakiś czas i jakakolwiek zmiana nieprzemyślana, nie nieprzenegocjowana np. z Radą Dialogu Społecznego, nie będzie miała pozytywnego rezultatu.
RM: A proszę mi powiedzieć, to są pieniądze w dużych ilościach, które powinny pracować i w jakiś sposób na pewno pracują. W jaki sposób i czy patrzyliście, gdzie trafiają w znacznej części środki, które są zbierane przez przyszłych emerytów? (O, tak chciałem sformułować to pytanie.)
RZ: Tak, mają już istotny wpływ, jeśli chodzi o parkiet Polskiej Giełdy Papierów Wartościowych. Ustawa determinuje pewnego rodzaju ukierunkowanie tych środków. Między innymi z uwagi na np. kwestie płynnościowe preferowany jest WIG20, ale nie tylko. Jest wiele, wiele innych, również alternatywnych możliwości pomnażania oszczędności, np. 10% ogółu zgromadzonych aktywów może być inwestowane poza giełdą, na przykład w lokaty długoterminowe, czyli inwestycje oparte m.in. o fundusze – FIZ-y, co jeszcze do tej pory nie jest wystarczająco spenetrowane. W mojej opinii.
RM: A istnieje ryzyko, że albo, w jakim momencie, od jakiej kwoty może się zacząć ryzyko, że te pieniądze tak, jak kiedyś pieniądze w OFE przesądzały właściwie o takiej nieustannej hossie na warszawskiej giełdzie (co nie było korzystne w gruncie rzeczy dla rynku i było jednym z argumentów, dla których OFE zostały zdemontowane), że taki los podzielą te instrumenty, nie tylko PPK, ale te pozostałe właśnie: IKZE czy IKE, czy PPE?
RZ: Myślę, że tutaj nasz rynek kapitałowy jest stosunkowo płytki i to potencjalne zagrożenie środkami lokowanymi przez przyszłych emerytów jest bardzo ograniczone. Te zmiany, które miały wcześniej miejsce w otwartych funduszach emerytalnych, dotyczyły, panie redaktorze, przede wszystkim obligacji. Natomiast rynek kapitałowy, jeśli ma do czynienia ze środkami z aktywami, które inwestowane są na dłuższy czas, to jest rynek stabilny.
RM: Powód do radości. Robert Zapotoczny, prezes PFR Portalu. Dziękuję serdecznie.
RZ: Dziękuję, panie redaktorze.
Masz firmę? Nie przegap ważnych informacji dla Twojego biznesu.
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Kup dostęp online do telewizji BIZNES24
Tylko 11,99 zł za miesiąc, 99 zł za roczny dostęp przez stronę BIZNES24.TV
Kamcia
28 stycznia 2024 at 22:07
Perspektywy są duże biorąc pod uwagę to jak działają i radzą sobie programy jak ppk w innych krajach. Myślę, że wiele osób jak zobaczy ile rzeczywiscie udaje się oszczedzic w ppk, zmieni zdanie i dołączy predzej czy pozniej. To przeciez nie są małe kwoty: oszczednosci rzędu 2 tysiecy złotych rocznie