Connect with us

Miło cię widzieć. Napisz, czego szukasz!

TRANSKRYPCJA WYWIADU

BRAK POROZUMIENIA ZE ZWIĄZKAMI W PKP CARGO. A JAKIE KOSZTY STRAJKU? (ROZMOWA)

O napiętej sytuacji panującej w PKP Cargo rozmawiał Marcin Dobrowolski z BIZNES24 z dr Maciejem Jankiewiczem, p.o. prezesa PKP Cargo.

WYNIKI PKP CARGO
źródło: PKP Cargo

MARCIN DOBROWOLSKI, BIZNES24: Przechodzimy do PKP Cargo, bowiem napięta sytuacja panuje w tej spółce. Wprowadzone wstecznie podwyżki nie usatysfakcjonowały części organizacji związkowych, które przeprowadziły wczoraj strajk ostrzegawczy. Z nami jest dr Maciej Jankiewicz, p.o. prezesa PKP Cargo. Dzień dobry Panie prezesie. Witam w BIZNES24.

MACIEJ JANKIEWICZ, PKP CARGO: Dzień dobry Państwu. Witam Pana serdecznie.


TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ

NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24


MD: O ile zwiększyła koszty podniesiona tabela płacowa, którą Państwo wprowadziliście i to wstecznie od 1 stycznia i jak kosztowny dla spółki jest jeden dzień strajku, nawet ostrzegawczego?

MJ: To jest duży wysiłek dla spółki. Z racji na wagę tego, jako podmiotu będącego w obrocie. Proszę pozwolić, że szczegółów nie podam. Natomiast ma to głównie relacje do nas i do naszej kondycji, jeżeli chodzi o skutki spowolnienia, które dotykają całą naszą branżę. W tym oczywiście największego przewoźnika, czyli PKP Cargo. I to jest bolesne. Wymaga oczywiście tego, żebyśmy przeprocedowali usprawnienie procesów i to się już dzieje. Bez współpracy ze stroną społeczną oczywiście tego nie zrobimy, bo to na każdym etapie procesu dotyka oczywiście zasobów ludzkich.

W wielu miejscach są to osoby o potężnej wiedzy, o tym jak funkcjonuje spółka i to jest też wiedza na głębokim poziomie technicznym, kolejowym. Jesteśmy w trakcie tych analiz i procesy będą dalej udoskonalane. To jest to, co możemy zrobić i w spółce Cargo, i w każdej spółce w grupie – te procesy trwają. No, siłą rzeczy zawsze na potentacie rynku spowolnienie odbija się najbardziej i to jest rezultat dla również dla nas, dla PKP Cargo.

MD: Powiedział Pan: potentat na rynku, największa firma transportowa – to powiedziałbym może tak trochę złośliwie: jeszcze największa firma transportowa, bo w ciągu roku udziały PKP Cargo spadły o 6 punktów procentowych z niemal 40 do 33,5% udziału w rynku. Zastanawiam się: Kto zyskuje, gdy tracicie?

BRAK POROZUMIENIA ZE ZWIĄZKAMI W PKP CARGO. A JAKIE KOSZTY STRAJKU? (ROZMOWA)

Maciej Jankiewicz, p.o. prezesa PKP Cargo, źródło: PKP Cargo

MJ: Zyskują wszyscy mali przewoźnicy. To są ci przewoźnicy, którzy są w stanie zejść na kilku składach pociągu i generować przewozy na krótkich, typowych trasach lokalnie. To jest jeden aspekt. A drugi to jest też pokłosie tej górki węglowej, jeśli mogę to tak nazwać, której podołaliśmy.

No, Cargo udźwignęło, nie mieliśmy kryzysu po tej stronie, ale skutkiem tego też utraciliśmy, przejściowo ufam, bo już ich odzyskujemy, ale to też wymaga perspektywy czasowej, aż wygasną kontrakty tymczasowe, które zawarli klienci, którzy musieli sobie w poradzić na tym rynku, na którym my stanęliśmy zgodnie z zadaniem, które zostało przed spółką postawione, czyli rozszerzenie węgla we wszystkie miejsca łącznie, w niektórych przypadkach do poziomu gminy. Więc proszę sobie wyobrazić, że był to naprawdę duży wysiłek. To nie był tylko punkt nadania/punkt odbioru, ale również rozszerzenie tego bardzo często do poziomu gminy wielkości pojedynczych wagonów.

MD: Panie Prezesie, mam taką obserwację, że w wielu spółkach, które przynajmniej częściowo należą do Skarbu Państwa, w okresie tej tranzycji władzy dochodzi do sporów ze związkami zawodowymi. Dlaczego w Waszym przypadku? To już inna sprawa. Dlaczego związki zawodowe protestują, ale dlaczego Wam nie udało się dogadać ze związkami? Gdzie jest ta kość sporu?

MJ: Najpierw głębokie wyrazy podziękowania dla każdej organizacji związkowej w PKP Cargo, bo żadna z tych organizacji zgodnie z porozumieniem wcześniej podpisanym, nie wykorzystała sytuacji okołowyborczej i powyborczej do podnoszenia swoich postulatów. Zarząd 1 grudnia podpisał porozumienie z częścią strony społecznej, co do podwyżek za rok 2023. One weszły dopiero od stycznia 2024. Część organizacji związkowych nie przystąpiła do tego porozumienia, weszła w procedurę sporu zbiorowego i skutkiem tej ścieżki są mediacje i jesteśmy w procesie mediacyjnym. Wczorajszy strajk ostrzegawczy był strajkiem zapowiadanym w ramach tej ścieżki.

Wcześniej odbył się w godzinach, które były zapowiedziane, więc w żaden sposób nie jest to skorelowane ze zmianą polityczną. Jeszcze raz bardzo dziękuję stronie społecznej – każdemu z pracowników i z tych organizacji związkowych, które przystąpiły do porozumienia i z tych, które są w sporze nadal za to, że właśnie w PKP Cargo nie było wykorzystywania kontekstu politycznego do generowania podwyżek.

MD: Ale mimo wszystko, Panie prezesie, ten strajk ostrzegawczy miał miejsce. Gdybyśmy chcieli naszym widzom pokazać, zobrazować, jakie rodzaju przestój miał miejsce, jak to się mówi u Was? Ile składów nie wyjechało? Ilu ludzi odmówiło pracy?

MJ: Strajk ostrzegawczy trwał dwie godziny. Dotyczył czterech grup zawodowych i dotyczył 6% czynnych wtedy zawodowo czy świadczących wtedy w tych godzinach pracę. Nie było większych utrudnień w przewozie towarów innymi zasobami. Udało się wypełnić te trudności, więc skutki dla klientów są naprawdę pomijalne. Natomiast jest oczywiście wyraźny sygnał, że część strony społecznej ma oczekiwania idące odrobinę dalej niż to, co zaproponowaliśmy i na co umówiliśmy się z częścią strony społecznej.

MD: Jakie podwyżki dostali kolejarze? Na jakim poziomie?

MJ: Średnio 430 zł podwyżki w zależności od stopnia zaszeregowania są teraz naliczane na poszczególne stanowiska. Tam jest jeszcze jeden obszar, mianowicie zapewnienie pracownikom możliwości wstąpienia w roszczenie czy przystąpienie do rozmów w lipcu tego roku, gdyż taka jest zasada wynikająca z paktu społecznego, że najpóźniej w lipcu każdego roku strona społeczna siada z zarządem i podejmuje negocjacje płacowe.

MD: A jaka jest średnia pensja w PKP Cargo? Tak, żebyśmy też wiedzieli do czego dodawane jest te ponad 400 złotych.

MJ: To zależy od grupy zawodowej, zaszeregowania. Nie chciałem tego tutaj odsłaniać. Natomiast w relacjach ze stroną społeczną, później na każdym z zakładów są kolejne negocjacje, które się odbywają, jeżeli chodzi o podział tej przyznanej średniej podwyżki w zależności od grup zawodowych i od specyfiki zakładu.

Na 7 naszych dużych zakładów PKP Cargo są grupy, które w zależności od tego, który to jest zakład, mają też różne inne wyzwania i inne obciążenia. Również punkty usług taborowych są nierównomiernie rozłożone. Więc to też jest aspekt istotny dla funkcjonowania PKP Cargo. Trudno przyznać, że każda grupa zawodowa w każdym zakładzie finalnie po negocjacjach organizacji związkowych w tych zakładach będzie miała identyczne kwoty.

MD: Panie prezesie, trwa równocześnie inny spór. Spór w przestrzeni publicznej, spór dotyczący Centralnego Portu Komunikacyjnego. Przed Panem wielkie zadanie, bo mamy minutę do końca programu. A prośba do Pana o wyjaśnienie: Pan jest, po której stronie? „Tak” dla CPK czy „nie” dla CPK i dlaczego?

MJ: Wielka szansa dla PKP Cargo. Jesteśmy gotowi przystąpić do tego i każdego innego dużego projektu, który ma w sobie komponent cargo, na co istotnie liczymy. Natomiast, co do samego aspektu technicznego to nie są nasze kompetencje. W obszarze logistycznym i cargo na szynach jesteśmy oczywiście przygotowani.

MD: Bardzo dziękuję. Naszym gościem był dr Maciej Jankiewicz, pełniący obowiązki prezesa PKP Cargo. Dziękuję za rozmowę.  

Click to comment

Chcesz coś dodać? Śmiało!

MOŻE CIĘ RÓWNIEŻ ZAINTERESOWAĆ...

GPW

Elena Jouronova, analityczka z JP Morgana, na słabe wyniki Jeronimo Martins zareagowała obniżką ceny docelowej akcji Dino Polska.

INNE

PlayWay rozpoczyna proces budowy księgi popytu na sprzedaż do ponad 2 mln 200 tys. akcji Big Cheese Studio, stanowiących 53 proc. w kapitale zakładowym...

PRAWO AUTORSKIE

Sejmowa Komisja Kultury i Środków Przekazu poparła poprawki Senatu do nowelizacji ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Zgodnie z nimi to prezes Urzędu...

MOTORYZACJA

O ponad poło w ujęciu rocznym spadła w Polsce produkcja baterii do aut elektrycznych. Polski przemysł motoryzacyjny znalazł się na wirażu - alarmuje dzisiejsza...