Autopromocjaspot_img

Data:

UDOSTĘPNIJ

SPÓŁKA POD LUPĄ: KREDYT INKASO. ILE MOŻNA ZAROBIĆ NA DŁUGACH? (ROZMOWA)

Powiązane artykuły:

NATALIA GORZELNIK, BIZNES24: W BIZNES24 czas na rozmowę z cyklu Spółka pod Lupą. Moim i Państwa gościem jest dziś Mateusz Boguta, członek zarządu Kredyt Inkaso. Dzień dobry.

MATEUSZ BOGUTA, KREDYT INKASO: Dzień dobry, witam Państwa.


TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ

NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24


NG: Zacznijmy może od najświeższego tematu, czyli wyników. Zamknęliście Państwo rok obrotowy 2022/2023 z rekordowymi spłatami nabytych portfeli oraz przychodami na poziomie 219 mln, czyli o 10% wyższymi niż rok wcześniej. W jaki sposób udało się to wypracować?

MB: Tak. Ja się uśmiecham, bo to jest rzeczywiście rekordowy rok w historii Kredyt Inkaso. To nie jest tylko rekordowy rok. Nawet ten ostatni kwartał, czwarty kwartał naszego roku obrachunkowego też był rekordowy. Nam się udało wypracować ponad 300 mln spłat w skali całego roku, to jest 14 procent więcej niż rok wcześniej. Natomiast w samym czwartym kwartale to jest ponad 80 mln. 83 miliony złotych odzysków i to jest ponad 20% więcej rok do roku.

Jeżeli chodzi o sam czwarty kwartał. Jak to zrobiliśmy? To też jest ważne, bo my, jako Kredyt Inkaso już od 3 lat mieliśmy troszeczkę niższe inwestycje niż do tego przyzwyczailiśmy w historii wcześniej, co oznacza, że my te zyski, rekordowe zyski wypracowaliśmy de facto w ogromnej większości na portfelach starszych, kupionych jeszcze przed 2020 rokiem. A to z kolei oznacza, że my cały czas potrafimy poprawiać efektywność, poprawiać dynamikę spłat z portfeli niejednokrotnie kupionych dobre kilka lat temu.

NG: Dopytam tutaj o te kwestie dynamiki spłat. Czy tutaj była kwestia jakiejś nowej strategii, albo w ogóle, jaką macie Państwo strategię na skuteczne ściąganie również tych starszych wierzytelności?

MB: Sama strategia oczywiście podlega nieustannym korektom. My cały czas weryfikujemy nasze działania, cały czas staramy się te działania optymalizować. Nie było tu jakiejś wielkiej rewolucji, to znaczy w naszej branży, co do zasady wszystkie kanały egzekucyjne, wszystkie kanały odzyskiwania wierzytelności są znane. To znaczy można to robić albo kanałem polubownym, albo tym sądowo-egzekucyjnym. Więc tutaj jakiejś wielkiej rewolucji nie było. Natomiast masa procesów, która składa się na ten finalny wynik jest nieustannie poddawana rewizji. Dużą rolę odgrywa tutaj technologia, o której pewnie jeszcze potem dwa słowa powiemy. Ale generalnie jest to taki day-to-day work cały czas nad tym, żeby było coraz lepiej, coraz efektywniej.

NG: A ile się właściwie zarabia na takich portfelach wierzytelności? W tym zamkniętym właśnie roku mieliście Państwo zawrzeć transakcję zakupu pakietów wierzytelności na kwotę prawie 120 milionów złotych, więc może na tej kwocie się oprzyjmy, ile z tego przypadnie bezpośrednio na zysk spółki?

MB: Cała matematyka naszej branży jest troszeczkę bardziej skomplikowana, to znaczy po zakupie takich portfeli za te 120 milionów złotych, tak jak to miało miejsce w zeszłym roku, ja tutaj dodam, że to też był pierwszy rok właśnie po tych kilku latach niższych inwestycji, gdzie myśmy wydali ponad 100 milionów na zakup, to jest ponad 200 procent więcej niż rok wcześniej.

No to po tym zakupie następuje właśnie proces windykacji. Co do zasady ten proces odzyskiwania wierzytelności trwa 15 lat lub nawet dłużej. Tak to już wynika z historycznych wyników spółek z naszej branży. No i przez te kilkanaście lat spółka planuje odzyskać, zazwyczaj zależy to oczywiście od portfela, od jego charakterystyki, ale to jest zazwyczaj ponad dwa, czasami ponad trzy razy tyle, co zainwestowała. Czyli jakby w ten sposób można sobie uzmysłowić, jakiego rzędu to są relacje między tymi kwotami odzyskanymi do kwot zainwestowanych.

NG: A jakie są państwa dalsze plany inwestycyjne? Bo z tego, co komunikowaliście, to do tej strategii inwestowania to już powracacie?

SPÓŁKA POD LUPĄ: KREDYT INKASO. ILE MOŻNA ZAROBIĆ NA DŁUGACH? (ROZMOWA)
źródło: BIZNES24

MB: Tak. Nasze plany są takie, że po pierwsze nie zamierzamy się zatrzymywać. Te 120 mln to jest tylko forpoczta tego, co inwestorzy, co nasze otoczenie zobaczy w tym nadchodzącym roku. Mamy za sobą również już bardzo mocny pierwszy kwartał. My mamy przesunięty rok obrotowy, więc nasz pierwszy kwartał obrotowy to jest drugi kwartał kalendarzowy. On był bardzo mocny.

Jeszcze w tej chwili nie mogę mówić o konkretnych wynikach, ale już niedługo opublikujemy je z naszym raportem bieżącym. Te plany inwestycyjne koncentrują się na trzech naszych głównych rynkach, czyli mamy rynek, przede wszystkim polski, również rynek rumuński, na którym już w zeszłym roku wróciliśmy do inwestycji oraz rynek bułgarski.

Drugim ważnym elementem w tym naszym planie inwestycyjnym jest powrót do wierzytelności bankowych tzw. bankowych, detalicznych. Spółka przez kilka ostatnich lat koncentrowała się głównie na wierzytelnościach telekomowych oraz z sektora pożyczek – pożyczkowego. W tej chwili wracamy na rynek bankowy. Na tym rynku jest zdecydowanie większy wolumen transakcji, zdecydowanie większa podaż i bardzo chcemy również spory kawałek tego tortu, że tak powiem, zagospodarować dla siebie.

NG: Ja bym na moment jeszcze zatrzymała się przy rynkach, bo powiedzieliście Państwo, że wycofujecie się z Rosji. No trudno nie zapytać, dlaczego dopiero teraz?

MB: Odpowiedź na to pytanie jest prosta. To nie jest do końca prawda, że dopiero teraz. My na rynku rosyjskim nie inwestujemy Już od 2018 r., czyli na długo przed wybuchem i eskalacją tych działań wojennych za naszą wschodnią granicą. Brak inwestycji na danym rynku w praktyce oznacza w naszej branży sukcesywne kurczenie się biznesu i de facto koncentrację na odzyskiwaniu tylko należności z portfeli kupionych wcześniej. Tym samym spółka i cała nasza działalność na rynku rosyjskim systematycznie ogranicza swoją skalę. Ograniczane jest zatrudnienie. Więc ten proces trwa już kilka lat.

To, co się dzieje teraz, oczywiście obserwujemy sytuację, badamy też cały czas sprawę od strony takiej legislacyjnej, regulacyjnej, sankcyjnej. Więc nasze działania koncentrują się na tym, żeby jak najwięcej wypracowanej na tym rynku rosyjskim gotówki przetransferować do grupy. Natomiast tak jak powiedziałem, więcej już tam nie inwestujemy, więcej nie myślimy o rozwijaniu tamtej działalności.

NG: To już zupełnie na koniec zatrzymajmy się przy wspomnianych już nowych technologiach. Czy w niedalekiej przyszłości wierzytelności będzie ściągać sztuczna inteligencja?

MB: To jest bardzo dobre pytanie. Oczywiście pytanie na czasie. Ja pozwolę sobie o taką osobistą prognozę, że zapewne tak, w pewnym zakresie. Ten zakres zapewne będzie rozszerzany z kolejnymi latami. Dzisiaj to jest troszkę tak, że wszystkie firmy w naszej branży w mniejszym i większym stopniu starają się angażować tzw. roboty, czyli jest bardzo, bardzo duże zastosowanie robotyzacji do prostych, powtarzalnych czynności, w których można zastąpić pracownika. Natomiast AI, jako takie to jest znacznie szersze pojęcie. To jest coś, co powinno wykonywać nieco bardziej złożone procesy. Myślimy tutaj o kreacji, myślimy tutaj o bardziej rozbudowanej analizie danych o tym, że nie tylko…(…)

NG: Musimy tutaj postawić kropkę, gdyż niestety skończył się czas. Dziękuję za rozmowę. Mateusz Boguta, Kredyt Inkaso.

MB: Dziękuję bardzo. Pozdrawiam.

Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!

Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.

SPÓŁKA POD LUPĄ: KREDYT INKASO. ILE MOŻNA ZAROBIĆ NA DŁUGACH? (ROZMOWA)

Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24

Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)

Sprawdź na BIZNES24.TV