Mimo zapewnień prezesa Adama Glapińskiego o dojściu niebawem do jednocyforwej inflacji, raty Państwa kredytów wcale nie spadają. WIBOR, o który oparte jest większość kredytów złotowych w Polsce stoi w miejscu mimo, że rynek rewiduje prognozy co do przyszłych stóp procentowych mocno w dół.
WIBOR 3M po wzroście o 2 punkty bazowe stoi w miejscu od wczoraj na poziomie 6.94%. Z kolei sześciomiesięczna stopa składana tego wskaźnika o ponad 3 tygodni utrzymuje się na niezmienionym poziomie 6.99%.
Warto wspomnieć jak zachowują się kontrakty na przyszłą stopę procentową w Polsce bo te od wczoraj spadły, aż o 10 punktów bazowych do poziomu 6.71% czyli mniej o 4 punkty bazowe niż wynosi obecnie główna stopa NBP. Tak nisko inwestorzy wyceniali FRA w kwietniu ubiegłego roku kiedy główna stopa NBP wynosiła okrągłe 6%.
CZYTAJ TEŻ: „WIDZIMY ŚWIATŁO W TUNELU, SPADEK Z PŁASKOWYŻU”. ADAM GLAPIŃSKI O DECYZJI RPP
Rynek w tym przypadku raczej rzadko się myli, a skoro zaczął już wyceniać obniżki stóp procentowych to może już na marcowym posiedzeniu RPP zrobi wszystkim kredytobiorcom prezent?
W tym roku banki będą oferować kredyty oparte o nowy wskaźnik WIRON, który ma zastąpić WIBOR. Trzymiesięczna stopa składana tego benchamarku spadła o 1 punkt bazowy i wynosi 5.98%, WIRON 6M ani drgnie z poziomu 6.18%.
Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24
Tylko 11.99 zł za miesiąc, 99 zł za roczny dostęp przez stronę
