MARCIN DOBROWOLSKI, BIZNES24: Teraz już powiedzmy o kwestii influencerów; te informacje o tym, że Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów sprawdza reklamowanie przez influencerów różnego rodzaju produktów, czy usług bez jednoznacznego oznaczenia postów- ta informacja rozeszła się po internecie. Zasięgi tej informacji sięgają kilkunastu milionów osób. Kilkunastu milionów osób w polskim internecie, przy czym podejrzewam, że dla wielu z nich to był pierwszy raz, kiedy dowiedzieli się o istnieniu Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. I muszę powiedzieć, że to bardzo dobre też działanie promocyjne. Pytanie, czy to jest działanie bardziej promocyjne? Czy faktycznie sprawdzacie influencerów, czy faktycznie sprawdzacie tych największych? I czy to prawda, że jest to słynny Friz?
TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24
TOMASZ CHRÓSTNY, PREZES UKOiK: Więc jeżeli chodzi o zasięgi, to jest nam miło, aczkolwiek mamy jednak nadzieję, że ta świadomość istnienia Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów jest wyższa, aniżeli wskazuje pan redaktor, że rzeczywiście konsumenci są świadomi tego, że nasz urząd- to jest ten urząd, który między innymi ma zagwarantować ich prawa konsumenckie. A przechodząc do meritum: Mamy świadomość tego, że ta kryptoreklama w portalach społecznościowych jest tym, co nie powinno występować, jeżeli chodzi o media tradycyjne: radio, telewizję, prasę.
Te zagadnienia są całkiem dobrze uporządkowane. Konsument wie, kiedy w paśmie reklamowym materiał opłacony się pojawia, czy jeżeli, np. przed audycją pojawia się informacja iż zawiera ona lokowanie produktu- nie ma wątpliwości iż ten produkt znaleźć znalazł się tam nieprzypadkowo a znalazł się za wynagrodzeniem po to, aby jego producent na przykład mógł go promować. W przypadku portali społecznościowych i influencerów mają oni dużo większy wpływ obecnie, niż to miało miejsce w przeszłości na decyzje konsumenckie, nawyki też i postawy, także młodych konsumentów.
Widzimy, że jeżeli chodzi o zjawisko kryptoreklamy a zatem odpłatnej promocji produktów i usług, bez wyraźnego wskazania jego charakteru- jest to problem, jeżeli właśnie na portalach społecznościowych. Konsument może być narażony na informacje, które są przedstawiane jako opinia, a w rzeczywistości stanowią reklamę. I tak jak wspomniałem ma to charakter kryptoreklamy, która w myśl art. 7 ust. 11 jest traktowana jako nieuczciwa praktyka rynkowa.
Chcemy to zmienić, bo chcemy aby konsumenci dostęp do rzetelnych, jasnych, precyzyjnych informacji. I stąd zaczynamy od największych agencji reklamowych. Zaczynamy od największych influencerów. Chcemy poznać dokładnie zapisy umów, praktyki, mechanizmy promocyjne. Tak, żeby to zjawisko wyeliminować.
CZYTAJ TEŻ: UOKIK – UWAŻAJ NA VINTED
MD: Czyli kontrolujecie teraz Friza i tą firmę, która chce wejść na warszawską giełdę, już bardzo szybko?
TC: Nie wskazujemy konkretnie kogo kontrolujemy, ponieważ zakres i zakres przedsiębiorców, zarówno agencji reklamowych, jak i infuencerów będzie ulegał poszerzeniu. Każde z nich ma obowiązek rzetelnie informować o otwartym charakterze. I tutaj, żeby było jasne: nie jest tak, że pojawiają się jakieś plotki, że chcemy kogoś przykładowo ukarać, albo że zażądaliśmy danych na płycie CD. To nie jest prawda.
Zażądaliśmy na trwałym nośniku – to może być spokojnie pendrive, ważne żeby te dane były przygotowane rzetelnie i żeby były to dane wiarygodne. Natomiast jeżeli będzie tak, że któryś z influencerów wprowadza konsumentów w błąd, celowo, nieprawidłowo oznakowuje swoje treści, bądź właśnie dopuszcza się nieuczciwej praktyki rynkowej, to w tego typu przypadkach również oni, jako przedsiębiorcy powinni liczyć się z konsekwencjami. W związku z tym również z możliwością postawienia zarzutów przez organ oraz potencjalnymi sankcjami finansowymi.
MD: Które wynoszą?
TC: Do 10 proc. rocznego obrotu. Natomiast tak, jak wspomniałem prowadzimy postępowanie aby przede wszystkim zmienić te nawyki, aby konsumenci nie byli narażeni na kryptoreklamę na portalach społecznościowych i ze strony influencerów.
Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24
Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)
Sprawdź na BIZNES24.TV