Autopromocjaspot_img

Data:

UDOSTĘPNIJ

ZREMB-CHOJNICE CHCE ZARABIAĆ NA ZBROJENIACH. TAK, JAK I INNE FIRMY (ROZMOWA)

Powiązane artykuły:

ROMAN MŁODKOWSKI, BIZNES24: A w spółce Pod lupą naszym gościem będzie teraz Krzysztof Kosiorek-Sobolewski, prezes Zrembu-Chojnice. Witam bardzo serdecznie. Zawahałem się, proszę Państwa, bo spółka Pod Lupą to jedna z naszych ulubionych stałych pozycji. Ale jednak muszę Pana wyciągnąć, Panie prezesie, przed ten nawias i zapytać o to, co słyszeliśmy od pani minister. Płaca minimalna: 60% średniej płacy, jako sposób na to, żeby polski rynek pracy był bardziej konkurencyjny, a zatem i gospodarka była bardziej konkurencyjna. Czy Pan to widzi w taki sposób? To wszystko jest logiczne z punktu widzenia przedsiębiorcy?


TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ

NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24


KRZYSZTOF KOSIOREK-SOBOLEWSKI, ZREMB-CHOJNICE: Mamy, jako Zręb układ zbiorowy z pracownikami, który wiąże podwyżki wynagrodzeń od płacy minimalnej. I każdy wzrost, a ostatnie dwa lata były dość sowite, tak to powiedzmy, powoduje wzrost kosztów funkcjonowania przedsiębiorstwa. Oczywiście rozumiem załogę, my staramy się tą płacę tutaj płacić tak zwaną rynkową, czyli dostosować się do tego rynku. Nawet chyba ostatnio jesteśmy trochę powyżej średniej regionalnej. Ale nie potrafię się do tego odnieść.

Jeśli będą regulować rządy wysokość płacy minimalnej zbyt ostro do góry to rynek to skoryguje prędzej czy później. Nie ma tutaj innej możliwości. Skoryguje to tym, że już widzimy, że niektóre przedsiębiorstwa wynoszą się z tego kraju po to, żeby szukać miejsc, gdzie te koszty pracy są mniejsze. Więc ja jestem przeciwnikiem zbyt dużych korekt do góry, jeśli chodzi o płacę minimalną. To nie jest nic dobrego.

RM: Czyli teraz trzeba byłoby być może trochę przystopować i dać nadgonić biznesowi te podwyżki, które były ostatnio?

KK-S: No, wydaje się, że to byłoby rozsądne. Bo ten rynek podwyżek płacy minimalnej w ostatnich dwóch latach się mocno rozgrzał. Ja wiem, że oczekiwania są dość duże, no, ale jeśli to tam padłoby 20% gdzie tutaj dostałem kilka siwych włosów kolejnych, jak oglądałem Państwa materiał, no to byłaby już trochę katastrofa. To przedsiębiorstwa by tego nie wytrzymywały, już jest problem. Więc ja myślę, że tu dojdzie do jakiegoś rozsądnego wzrostu, który jednocześnie pozwoli też być takim wzrostem rynkowym.

RM: Bo proszę nie zapominać to informacja może bardziej skierowana do tych naszych widzów, którzy nie są bezpośrednio zaangażowani w te decyzje polegające na tym co się wydarzy z zarobionymi przez firmę pieniędzmi, czyli z zyskiem, że ten zysk jest potrzebny do tego, żeby firma mogła się rozwijać i inwestować i robić nowe rzeczy.

No, więc przechodzimy już teraz do Spółki pod Lupą, czyli Zrębu Chojnice, bo wyniki dowieźliście Państwo bardzo bliskie tym wstępnym szacunkom z początku miesiąca. 10 milionów w pierwszym kwartale, 58 tysięcy złotych przychodów i prawie milion sto zysku netto. Jesteście zadowoleni?

ZREMB-CHOJNICE CHCE ZARABIAĆ NA ZBROJENIACH. TAK, JAK I INNE FIRMY (ROZMOWA)
Krzysztof Kosiorek-Sobolewski, prezes Zremb Chojnice, źródło: Zremb Chojnice

KK-S: Tak. (Ja tu już komentowałem te wyniki.) Tak, jesteśmy zadowoleni patrząc na trend od kilku lat, rosną nam przychody. Mam na myśli teraz oczywiście pierwsze kwartały i jeśli porównujemy, załóżmy cztery lata wstecz do tych wyników za 2024 pierwszego kwartału. Rosną nam przychody, jest lepszy zysk, mamy w portfelu bardziej rentowne zlecenia pomimo tego, co tutaj mówiliśmy wcześniej panie redaktorze, czyli wzrost płacy minimalnej, który wywołał jednak presję na wzrost płac, czyli tutaj po stronie kosztowej mieliśmy wyższe cyfry. Pomimo tego udało się to w jakiś sposób osiągnąć. Z czego jesteśmy zadowoleni.

RM: A ten przepływ pieniężny netto z działalności inwestycyjnej na poziomie miliona dwustu to jest jakiś powód do niepokoju, bo był ujemny? Czy do radości, bo to są pieniądze wydane na inwestycje, które przyniosą zwrot w jakimś określonym czasie? Jakim?

KK-S: W ostatnich bodajże trzech latach, (delikatnie ponad trzy lata) jeśli się cofniemy w Zrembie my wydaliśmy w tym czasie kilkanaście milionów na inwestycje. Ten rok 2024 to są kolejne inwestycje. Weszliśmy do specjalnej strefy ekonomicznej ze względu takiego, iż pozwoli nam to na pewną ulgę podatkową. Jesteśmy już płatnikiem citu w związku, z czym pobyt w strefie ekonomicznej nam tutaj umożliwia wykorzystanie podatku, który zostałby zapłacony do Skarbu Państwa na inwestycje.

My byliśmy dość długo niedoinwestowani, w związku, z czym, że to zakład z lat 70 poprzedniego wieku. I wymagamy inwestycji, przede wszystkim domaszynowienia. Jesteśmy już teraz na takim poziomie, dość konkurencyjnym, jeśli chodzi o maszyny CNC czy też modernizację naszego w ogóle parku produkcyjnego. Ale powiedzmy, jeżeli w następnym roku też przewidywane są kolejne, nie tak duże jak w latach poprzednich, no, ale nie zatrzymujemy się na tych inwestycjach. To było konieczne głównie, dlatego, że rynek tego wymaga. My produkując kontenery dla sił zbrojnych – tam są w niektórych projektach dość wysokie tolerancje do spełnienia, a do tego wymagane są dobre maszyny obróbcze z dużą dokładnością. W związku, z czym stąd te inwestycje.

RM: Wszystko jasne. Polski Holding Rozwoju – ciekawa koncepcja. Wokół siebie zgromadziliście 5 firm, które mają z Wami współpracować. Proszę powiedzieć, jaki to jest pomysł? Co to ma być na końcu tej drogi?

KK-S: Nie chciałbym tu wchodzić w sferę prezesa Polskiego Holdingu Rozwoju, czyli Wojciecha Dąbrowskiego, który ten projekt realizuje. Ja jestem tam szefem rady nadzorczej i też jesteśmy, jako Zremb akcjonariuszem. Idea tego pomysłu jest taka, że mamy Polską Grupę Zbrojeniową – to są spółki Skarbu państwa, które produkują dla tego sektora obronnego i jest cała masa spółek prywatnych, które kooperują, również produkują dość zaawansowane systemy. Tych spółek jest bardzo dużo.

Mamy sytuację taką, że od ponad dwóch lat trwa wojna w Ukrainie. Do tego zapowiedzi rządów europejskich, szczególnie na kongresie w Poznaniu, to bardzo wyraźnie wybrzmiało to, co mówił i premier Tusk i Ursula von der Leyen o inwestycjach Europy w ten przemysł zbrojeniowy i odtwarzanie własnych możliwości produkcyjnych. Spowodowało to, iż my trafiliśmy tutaj z tym projektem, bo Polski Holding Rozwoju powstał rok temu. Nad tym projektem pracowaliśmy dość długo, głównie nie ukrywam, że Wojciech Dąbrowski ma bardzo duże doświadczenie.

RM: Rozumiem, że integrujecie tę sferę przedsiębiorców, żeby mieć skalę, która pozwoli Wam w pełni wykorzystywać te zwiększone nakłady. Będziemy trzymać kciuki. Jesteśmy ciekawi, kto już wszedł i będziemy na pewno namawiać Pana na dalsze rozmowy, również na ten temat. Krzysztof Kosiorek-Sobolewski, prezes Zrembu-Chojnice był naszym gościem. Dziękuję serdecznie.

KK-S: Dziękuję bardzo.


Masz firmę? Nie przegap ważnych informacji dla Twojego biznesu.

Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.

Kup dostęp online do telewizji BIZNES24

ZREMB-CHOJNICE CHCE ZARABIAĆ NA ZBROJENIACH. TAK, JAK I INNE FIRMY (ROZMOWA)

Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)

Sprawdź na BIZNES24.TV