ZOSTAŁY DWA TYGODNIE NA ROZLICZENIE PIT. (ROZMOWA)

ROMAN MŁODKOWSKI, BIZNES24: Pieniądze, które nam zostają w postaci zysku, którego część możemy zainwestować chociażby w złoto, to oczywiście tym, którzy rozliczają się jak dochody osobiste ze swojej działalności gospodarczej, bo są jednoosobowym działalnościami gospodarczymi, niezależnie od skali biznesu. Zostało już tylko dwa tygodnie na to, żeby się rozliczyć, a jeśli jest mało czasu, to dobrze porozmawiać z kimś, kto na temacie się dobrze zna. A jest nim Piotr Juszczyk, główny doradca podatkowy w inFakcie. Witam bardzo serdecznie.

PIOTR JUSZCZYK, INFAKT: Dzień dobry. Dzień dobry, witam.

TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ

NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24

RM: Panie Piotrze. Przede wszystkim jest taka pokusa, żeby skorzystać z gotowych rozwiązań. Bo państwo dostarcza nam rozliczenie, które zgrubnie tworzy na podstawie danych, które przekazujemy, rozliczając zaliczki na poczet podatku dochodowego co miesiąc. No i ma zgrubne wyobrażenie, ile tego podatku powinniśmy zapłacić. No i oferuje nam taki praktycznie gotowy PIT. Czy dla pracowników to działa całkiem nieźle? Czy dla JDG, dla jednoosobowych działalności gospodarczych to też jest dobre rozwiązanie?

PJ: Nie. Od razu odpowiem nie, żeby też nie przetrzymywać.

RM: Krótko i zwięźle.

PJ: Tak, ale dlaczego? Bo póki co fiskus nie ma danych o naszych przychodach i o kosztach ponoszonych w działalności gospodarczej. O ile jeszcze, ale póki co tego nie robi fiskus, mógłby zaciągać chociażby dane z ZUS o wpłatach naszych na składki na ubezpieczenie społeczne. Tylko to też jest problem, bo de facto przedsiębiorcy mogą zaliczać składki społeczne w koszty uzyskania przychodu czy też odliczać od dochodu. Więc dalej kolejne niebezpieczeństwo.

Więc w mojej ocenie e-PIT przygotowywany przez urząd skarbowy, tak właściwie przez fiskusa dla przedsiębiorców nie jest w pełni, abym powiedział jest okrojony, bo jest tylko o wartościach podatku, które zostały dokonane w trakcie roku. A nie daj Boże podatnik jeszcze zły formularz wskazał, bo na przykład ma działalność gospodarczą, a dodatkowo na przykład najem prywatny i błędnie oznaczył wpłatę tego podatku, więc de facto powinna być inna wysokość wpłat.

Więc dla przedsiębiorców, o ile przygotowany PIT jest w e-urzędzie skarbowym z wartościami podatku, to niewiele daje, bo to złożenie pitu zatwierdzenie właściwie niewiele da do rozliczenia i tak przedsiębiorca musi sam dokonać tego rozliczenia albo poprzez e-PIT, albo poprzez inne systemy, które umożliwiają złożenie tego pitu, albo w formie papierowej. Pytanie, ile e-PIT-ów będzie złożonych, bo w tamtym roku było około miliona chyba w formie papierowej.

RM: Tak, ale to ja jeszcze dopytam, żeby się upewnić. Ale jeśli ktoś prowadzi bardzo prostą działalność gospodarczą, która polega na tym, że po prostu wystawia faktury, dajmy na to za usługi doradcze i nie wynajmuje mieszkania swojego, nie ma innych klientów, z którymi by się w jakiś inny sposób rozliczał, ewentualnie ma kilku klientów, ale to jest zawsze dokładnie ten sam model i tam nie ma żadnych dodatkowych rzeczy i skorzysta z tego rozwiązania automatycznego, to jest ryzyko, że na przykład okaże się, że źle rozliczył podatek? Czy po prostu rozliczy za dużo podatku, w sensie nie uwzględni wszystkich możliwości zmniejszenia obciążenia podatkowego?

PJ: Zdecydowanie tak. W przypadku przedsiębiorców, z automatu, mówię to z pełną odpowiedzialnością: nie rozliczamy pitu automatycznie, musimy partycypować w tym rozliczeniu, czyli musimy edytować nasz e-PIT i uzupełnić go o nasze przychody, koszty, ale też wskazanie chociażby ulg, korzystania. To samo dotyczy osób, które są zatrudnione de facto.

Jeżeli chcemy skorzystać z dodatkowych ulg, to twój e-PIT, no chyba, że mamy tylko typową umowę o pracę tak, jak pan redaktor tutaj wskazał, że mówimy o tym, że przedsiębiorca prosty, jedna faktura przychodowa, żadnych faktur kosztowych, to i tak należy podjąć samemu swoje działania po to, żeby dokonać poprawnego rozliczenia naszego pitu, czyli przygotowane automatyczne w przypadku działalności gospodarczej na tę chwilę nie zadziałają poprawnie.

RM: Nie zadziałają poprawnie… No dobrze, ale czy to jest taka niepoprawność, która będzie polegała, (jeszcze raz pytam), że za dużo zapłacę? Czy ona będzie kompletnie niepoprawna, jak zostawię, to tak jak jest, to urząd skarbowy wróci i powie: źle rozliczyłeś podatek: kara?

PJ: Tak, zdecydowanie, bo tak jak powiedziałem, no nie będzie wskazanych wartości osiąganych moich dochodów, a co za tym idzie podatek, który będzie zapłacony, będzie do zwrotu. Jeżeli ja złożę takie zeznanie, urząd skarbowy zwróci mi podatek na moje konto, a za 3-4 lata chociażby zweryfikuje, czy ja nie miałem żadnych dochodów i wówczas trzeba będzie oddać zwrócony podatek i jeszcze dodatkowo z odsetkami. Więc jeżeli płaciliśmy jakiś podatek i z tym automatycznym PIT nie będziemy mieli dochodu, to tak jak wskazałem podatek będzie do zwrotu.

RM: No dobrze, to teraz ten urząd skarbowy. W jakim zakresie przedsiębiorcom – jednoosobowym działalnościom gospodarczym upraszcza rozliczanie pitu?

ZOSTAŁY DWA TYGODNIE NA ROZLICZENIE PIT. (ROZMOWA) — Piotr Juszczyk, doradca podatkowy inFakt

PJ: Na tę chwilę jest może takim drogowskazem, który daje możliwość, że możemy rozliczyć się w ogóle poprzez Twój e-urząd skarbowy. Czyli mamy przedsiębiorcę, który rozlicza się na skali podatkowej, współmałżonek jest zatrudniony na etacie i wówczas wspólnie można się rozliczyć.

Tylko w przypadku tej osoby, która jest zatrudniona z automatu, większość, wszystko praktycznie będziemy mieli wypełnione na podstawie PIT-11.

W przypadku przedsiębiorcy to znowu powie o tym, że trzeba edytować ten PIT i pouzupełniać dane, których brakuje. Już abstrahuję tutaj od ulg. Tak, ale te informacje ,jesteśmy, można powiedzieć, na przedzie może nie, ale za niedługo, a właściwie za dwa lata, być może w Twój e-PIT właściwie dla przedsiębiorców, będą przygotowane zeznania roczne, które same o północy będą zatwierdzane.

I można by było tutaj nawet posłużyć się sposobem komunikacji przedsiębiorcy i wysłać, jaki podatek ma do zapłaty albo jaki otrzyma zwrot. Z racji tego, że już niedługo przedsiębiorcy, ci nawet najmniejsi, bo w tym roku największe podmioty muszą przekazywać na gruncie, swoje dane dla podatku dochodowego.

I może się okazać, że już niedługo przedsiębiorcy mali będą również przekazywali te dane. Czyli mikro, makro i mali przedsiębiorcy będą przekazywali dane, a w konsekwencji fiskus przygotuje poprawne zeznanie również dla przedsiębiorców. Ale to jeszcze jest bieg przyszłości, czyli jakieś 2 lata, gdzie przedsiębiorcy faktycznie będą mieli z automatu tworzone swoje pity.

RM: Panie Piotrze, jest tyle zamieszania wokół tych cyfrowych usług, że poświęciłem im stanowczo za dużo czasu. A jest jeszcze przecież cały wątek pod tytułem: na co uważać i jakie ulgi tak z grubsza rzecz biorąc, przedsiębiorca może w tym roku uwzględnić w podatku osobistym, czyli ten, który rozlicza się czy prowadzi działalność jako jednoosobowa działalność gospodarcza?

PJ: Przede wszystkim jeżeli chodzi o ulgi to najpopularniejsza ulga na dziecko. Tutaj warto zwrócić uwagę na dwie rzeczy. Pierwsza rzecz to taka, że jeżeli nasze dochody, jeżeli samotnie wychowuję dziecko, no to 56 000 złotych moje dochody nie mogą przekroczyć.

Jeżeli mam jedno dziecko, jeżeli jest niepełnosprawne, nie liczę limitu dochodu. W przypadku małżeństwa jest to 112 tysięcy. Dziś można powiedzieć, że niedługo osoby w ogóle z jednym dzieckiem będą wykluczone z tej ulgi z uwagi na fakt, że kwota minimalna tak urośnie, że każdy, kto będzie zatrudniony, będzie przekraczał już te 56 tysięcy dochodu.

Ale abstrahując od tego, warto też zwrócić uwagę, że nie zawsze podatek chociażby przy małym dochodzie nie daje nam możliwości odliczenia ulgi.

I w tym przypadku pamiętajmy, że możemy ulgę na dziecko nie tylko odliczać sobie od podatku, ale również od składek zusowskich. Tych składek ZUS zapłaconych z tytułu ubezpieczenia społecznego, jak i składki zdrowotnej. O tym warto pamiętać. Tylko PIT-y, które są przygotowywane przez usługę Twój e-PIT nie uwzględniają tego, więc potrzebna jest znowu ingerencja, a podatnicy co do zasady nie lubią ingerować w coś, co przygotowuje nam fiskus, bo to budzi zaraz strach, respekt przed przygotowanym zeznaniem, że być może będzie jakieś czynności sprawdzające, czy nie daj Boże, kontrola podatkowa. Nie bójmy się tego, sprawdzajmy.

Ulgi termomodernizacyjne. Przedsiębiorcy również mogą skorzystać z ulg termomodernizacyjnych albo jeżeli odliczane były w kosztach uzyskania przychodu, bo miałem biuro w swoim mieszkaniu, no to w takim przypadku pamiętajmy, że drugi raz nie mogę odliczyć przy tej uldze, kwota 56 tysięcy maksymalnie na podatnika, w ciągu sześciu lat możemy rozliczyć.

Ulga termomodernizacyjna przy dzisiejszej kwocie wolnej może w wielu przypadkach okazać się, że nie daje wcale nam ulgi. Wyobraźmy sobie przedsiębiorcę, który ma dochód 40 tysięcy złotych. Poniósł modernizację na 30 tysięcy złotych, co de facto 30 tysięcy jest kwoty i tak wolnej, więc zaoszczędzi od podstawy opodatkowania właściwie 10 tysięcy złotych, więc na podatku zaoszczędzi 1200 złotych.

Mówię szybko. Mam nadzieję, że to jest jak najbardziej zrozumiałe, ale trzeba uważać. I też pamiętajmy o tym, że jeżeli przedsiębiorcy wpłacali na przykład na IKZE, to też możemy odliczyć w swoim PIT.

Dla przedsiębiorców zawsze jest wyższy limit. W tamtym roku było to ponad 14 000 złotych. Też możemy odliczyć jakieś darowizny. W trakcie roku często pomagamy, czy to poprzez zrzutka Siepomaga, czy inne portale, które umożliwiają nam szybką pomoc i zapominamy o tym przy rozliczeniu rocznym. Jeżeli ja w lutym czy w marcu zeszłego roku przekazałem jakąkolwiek darowiznę, teraz składam PIT, to mogę zapomnieć. Wróćmy sobie pamięcią, czy nie przekazywaliśmy jakichś darowizn na rzecz organizacji pożytku publicznego.

RM: Piotr Juszczyk, główny doradca podatkowy w inFakt. A ja zawsze jak dyskutujemy o podatkach, myślę sobie: jednak dobra księgowa czy dobry księgowy może pomóc zdjąć sobie ból głowy z głowy. Bardzo serdecznie dziękuję. Udanego dnia i dobrych świąt, bo to już przecież niedługo.