ZMIANY W WARUNKACH TECHNICZNYCH DLA BUDYNKÓW (ROZMOWA)

ROMAN MŁODKOWSKI, BIZNES24: Nie sądzę, żeby ktoś z Państwa w piątek na przykład planował rozpoczęcie budowy. Chociaż kto wie? Jeśli to będzie dom budowany metodą gospodarską, a jeszcze w dodatku letniskowy to być może środek długiego weekendu będzie dokładnie tym miejscem czy tym momentem w czasie, kiedy będziecie chcieli Państwo zacząć. A jeśli będą Państwo chcieli zacząć to dom nawet z oknami 4 metry od granicy działki sąsiada – to będzie okej. Jutro, 15 sierpnia wchodzą w życie znowelizowane przepisy prawa budowlanego, które między innymi regulują to, jaka musi być odległość od granicy działki.

No i wszyscy mówią: może być bliżej. A o szczegółach opowie nam teraz adwokat Konrad Kaczyński z kancelarii Dubois i Wspólnicy kancelarii adwokacko-radcowskiej. Witam bardzo serdecznie.

KONRAD KACZYŃSKI, KANCELARIA DUBOIS I WSPÓLNICY: Dzień dobry.

TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ

NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24

RM: No, to teraz proszę mi powiedzieć, jak to jest z tymi metrami. Do tej pory mogliśmy budować ścianę bez okien. Zdaje się, że nieco bliżej, bo 3 metry, ale już z oknami obowiązywała odległość 4 metry. Niejasności pojawiały się przede wszystkim, co do tego, na jakiej wysokości zmierzyć tę odległość, prawda?

KK: Tak, dokładnie. 15 sierpnia, tak jak też pan redaktor wspomniał, wchodzą rzeczywiście zmiany w rozporządzeniu ministra rozwoju i technologii. I to rozporządzenie, czy też zmiany w tym rozporządzeniu przychodzą z pomocą dla urzędników, ale i też dla samych inwestorów takich przedsięwzięć w zakresie sposobu liczenia odległości budynku do granicy działki budowlanej.

A to jest bardzo istotne, żeby te normy prawa budowlanego po prostu spełniać. Ma to istotne znaczenie przede wszystkim dla budynków o budowie takiej niestandardowej, kaskadowej, gdzie budynek od wyższych pięter rozszerza się, doprowadzając tym samym do tego, że te wyższe piętra budynku, a więc też i sam budynek, zbliża się do granicy działki budowlanej. Dotychczas urzędnicy czy też organy nadzoru mierzyli odległość budynku do granicy działki budowlanej od parteru, od ściany parterowej, nie zwracając uwagę tak naprawdę często na to, że te wyższe piętra i te ściany na wyższych piętrach, one tych norm odległościowych nie spełniają.

I z punktu widzenia też tych zmian w rozporządzeniu i sposobu liczenia tej odległości istotne ma również znaczenie, jaki przybrać czy jaki wybrać punkt odniesienia dla liczenia odległości pomiędzy granicą działki budowlanej a samym budynkiem.

I tutaj również w rozporządzeniu jest to wprowadzone w tych zmianach, które tego 15 sierpnia wchodzą, a mianowicie ma być to liczone od najdalej wysuniętego elementu w takim budynku, ale dotyczącego okna, czy też drzwi, co pozwoli rzeczywiście, jak pan redaktor sam wspomniał, na to, żeby budować jeszcze bliżej sąsiada w ostateczności, dlatego, że siłą rzeczy często okna i drzwi są cofnięte względem całej ściany zewnętrznej budynku.

RM: Czyli innymi słowy nie będzie można sobie zrobić takiego nawisu i dojechać do granicy. Ale jeśli zachowamy odległość od granicy na poziomie 4 metrów samego okna to nie ma wątpliwości, że to jest zgodne z prawem na najwyższym, najbardziej wystającym, że tak powiem, piętrze?

ZMIANY W WARUNKACH TECHNICZNYCH DLA BUDYNKÓW (ROZMOWA) — adwokat Konrad Kaczyński, Dubois i Wspólnicy Kancelaria Adwokacko-Radcowska sp. j.

KK: Tak, wtedy oczywiście odległość mierzymy od tych wyższych pięter również, co oznacza w ostateczności, że te odległości muszą być spełnione de facto dla każdego piętra.

RM: A czy to jest przepis, który bardziej obchodzi osoby, które budują prywatne domy, czy bardziej to jest kwestia deweloperów, którzy usiłują na niewielkich działkach zmieścić dużą liczbę metrów kwadratowych powierzchni użytkowej?

KK: Będzie to miało na pewno ogromne znaczenie dla deweloperów, którzy realizują takie przedsięwzięcia budowlane, ale też nie da się ukryć, że te zmiany są korzystne dla nich w tym zakresie, że przecież w ostateczności unikamy takich wątpliwości, ale też urzędnicy unikają wątpliwości, jak i sami deweloperzy, w jaki sposób te odległości liczyć.

I z pomocą również przychodzi w tym rozporządzeniu załącznik graficzny, który przedstawia przykłady czy też sposoby liczenia takich odległości. Więc tak, w ostateczności oczywiście sami deweloperzy, którzy realizują takie przedsięwzięcia, znaczy to rozporządzenie rzeczywiście przychodzi dla nich z pomocą i w ostateczności pomaga im rozwikłać w pewnym sensie takie wątpliwości interpretacyjne po stronie organów nadzoru.

RM: Jasne, są też pewne zmiany, jeśli chodzi o wielkość lokalu użytkowego, o ile oczywiście nie jest on dostępny z zewnątrz, bo jest dolne ograniczenie 25 metrów kwadratowych to z kolei chyba zmiana, która weszła od początku miesiąca. Ale chciałbym, żebyśmy się skoncentrowali jeszcze przez chwilę na tych materiałach budowlanych, dlatego że no, pojawia się taki trend do budowania już nie tylko małych jednorodzinnych domów, ale także wysokich wielorodzinnych domów z drewna – drewna klejonego. I tutaj polskie prawo przewiduje nową, rozumiem możliwość budowania konstrukcji takich budynków również z odpowiednio zabezpieczonego, ale jednak drewna.

KK: Tak, to rozporządzenie rzeczywiście trochę uwalnia drewno w wykorzystywaniu tego drewna w konstrukcjach budowlanych, ale oczywiście pod pewnymi warunkami. Takie materiały drewniane, wykorzystywane w ramach konstrukcji budowlanych muszą spełniać odpowiednie normy ognioodporności. Tylko wtedy wówczas będzie można taki materiał drewniany wykorzystać.

Jest to oczywiście dobry kierunek i dodatkowo nałożony obowiązek na inwestorów, którzy takie przedsięwzięcia realizują, żeby ten materiał, jeżeli drewno dla nich jest materiałem do wykorzystania, ten materiał oczywiście spełniał odpowiednie normy ognioodporności i też w zakresie ognioodporności istotne jest to, że też inwestorzy, którzy takie budynki budują są zobowiązani do tego, żeby w ramach ścian nośnych budować odpowiednie takie kurtyny ognioodporne, a po to, żeby w przypadku pożaru takiego budynku ogień nie rozprzestrzeniał się na dalsze budynki, albo też rozprzestrzeniał się, bo siłą rzeczy będzie się rozprzestrzeniać, ale w nieco wolniej.

RM: Tak w taki sposób, żeby zdążyć ewakuować mieszkańców. I rozumiem, że te zmiany, chociaż wydają się dosyć oczywiste i być może dla niektórych banalne, dopóki nie zostały wprowadzone powodowały, że w zasadzie dużego budynku z drewna nie dało się budować. Teraz będzie to możliwe.

KK: W rzeczy samej.

RM: Adwokat Konrad Kaczyński, Dubois i Wspólnicy, kancelaria adwokacko radcowska. Bardzo serdecznie dziękuję za rozmowę. Udanego długiego weekendu.

KK: Dziękuję, również życzę.