ROMAN MŁODKOWSKI, BIZNES24: Nowości w regulacjach ubezpieczeniowych. Jeśli samochód przedsiębiorcy uległ awarii, bądź wypadkowi, a ubezpieczyciel ociąga się z udostępnieniem zastępczego pojazdu, sytuacja nieco się poprawi dla ubezpieczonego. Komisja Nadzoru Finansowego wydała w tej sprawie nowe rekomendacje dla ubezpieczycieli. Skutkiem tych rekomendacji – standardem ma być sytuacja, w której klientowi ubezpieczyciel przedstawia i podstawia samochód zastępczy, zabierając uszkodzony do warsztatu. Postanowiliśmy chwilę o tym porozmawiać z Rafałem Mrozowskim z Mondial Assistance. Witam bardzo serdecznie.
RAFAŁ MROZOWSKI, MONDIAL ASSISTANCE: Dzień dobry, witam państwa. Witam, panie redaktorze.
TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ
NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24
RM, BIZNES24: Czy te nowe rekomendacje spowodują, że to będzie automat, z którego będzie można nie skorzystać, ale będzie szybki, pewny i właśnie taki automatyczny?
RM, MA: Co do zasady na pewno taka była intencja nadzorcy. My jako konsumenci i użytkownicy pojazdów, którzy mogą mieć szkodę na drodze, mogą być poszkodowani na drodze, musimy być świadomi tego, że w bardzo wielu przypadkach dokładnie tak już jest. Natomiast te wytyczne w pewien sposób narzucają standard, którego powinni trzymać się wszyscy ubezpieczyciele oferujący OC komunikacyjne. W związku z tym możemy przyjąć, że jeżeli gdzieś były jakieś inne procedury i zdobycie auta zastępczego było wyzwaniem, czy trzeba było coś udowodnić ubezpieczycielowi, np. że potrzebuje tego samochodu do prowadzenia działalności gospodarczej, czy musiałem udowodnić, że nie mam drugiego auta, w związku z tym nie jestem w stanie bez auta zastępczego funkcjonować jak przed szkodą.
Natomiast tak: z perspektywy konsumenckiej, co istotne, ja mogę zadzwonić do ubezpieczyciela sprawcy i powiedzieć, że miałem szkodę. To państwo ubezpieczyliście sprawcę, poproszę o zabranie samochodu, wstawienie go do serwisu, który mi to auto naprawi i poproszę też auto zastępcze. A jak będzie gotowe, to proszę mi zorganizować jego odstawienie. W międzyczasie życzyłbym sobie, żebyście mnie państwo informowali jak przebiega naprawa, kiedy auto będzie gotowe. Czy wszystko jest w porządku, etc, etc.
RM, BIZNES24: I to wszystko bez dodatkowych kosztów?
RM, MA: I to wszystko bez dodatkowych kosztów. Co istotne.
RM, BIZNES24: To ma zapłacić ubezpieczyciel sprawcy?
RM, MA: Dokładnie, dokładnie tak.
RM, BIZNES24: Czy rynek jest na to przygotowany? Jeśli te wypożyczenia samochodów zastępczych będą powszechne, to może wpłynąć na rentowność biznesu. A to brzmi jak wyższe składki za ubezpieczenia, które i tak zresztą mają rosnąć. To Panie Rafale, czy moja obawa jest słuszna?
RM, MA: Panie redaktorze, jeżeli chodzi o powszechność wynajmu aut zastępczych z OC sprawcy, to już mamy tę powszechność. Sami ubezpieczyciele na proces są gotowi, korzystają tutaj ze wsparcia firm assistance. I na polskim rynku mamy dostateczną ilość samochodów, które będą krążyły między poszkodowanymi. Więc ten czynnik nie będzie istotnie kształtował składek. Sama rekomendacja jednocześnie może wpłynąć na średnią wartość szkody, która już z pewnością wpłynie na składki, które my będziemy ostatecznie płacić.
Mówimy tutaj o zakazie stosowania chociażby upustów, które to ubezpieczyciel ma wynegocjowane z serwisami naprawczymi, z warsztatami blacharsko-lakierniczymi, na części zamienne. Dzisiaj, w wycenie wartości szkody mogę – i to jest praktyka przyjąć, że za części zapłacę tyle, ile sobie wynegocjowałem. Teraz takiej możliwości nie będzie. To wpłynie na strukturę kosztów ubezpieczycieli, na wzrost tych kosztów, a to z pewnością wpłynie na składki. W tym sensie rekomendacja będzie jednym z impulsów do tego, żeby zrewidować taryfy ubezpieczeniowe, co przekłada się po prostu na to, co płacimy za ubezpieczenie obowiązkowe – za OC komunikacyjne.
RM, BIZNES24: No tak. Żyjemy w takim okresie, że każde przekalkulowanie czegokolwiek oznacza, że będzie po prostu drożej. Bardzo krótko, ale to ciekawy obszar, bo Pan jest menadżerem do spraw innowacji na Europę Środkową w Mondial Assistance. Jakie są innowacje w tej chwili, że tak powiem, „na stole”, „na tapecie” w branży ubezpieczeniowej?
RM, MA: W kontekście wypadków to, co zapewne wydarzy się też na polskim rynku, który sam w sobie jest dosyć innowacyjny, gdyby porównywać go do skostniałych zachodnich rynków, to w istocie jest ta kompleksowość. To znaczy: idziemy w tym kierunku, gdzie ja, jako poszkodowany nie będę zobligowany do tego, żeby wypełniać sterty dokumentów, nie muszę się znać na ubezpieczeniach.
To może zrobić podmiot, który przyjedzie w miejsce zdarzenia, przygotuje dokumentację, zrobi zdjęcia, wyśle te dokumenty do ubezpieczyciela, a ten sobie automatycznie otworzy taką sprawę likwidacyjną. Proces w związku z tym będzie się skracał. Ja dostaję auto, mogę nawet śledzić sobie trasę pomocy drogowej w drodze do domu, do miejsca zdarzenia, czy sprawdzać sobie w sposób dynamiczny, jaki jest status mojej szkody, czy status naprawy. To brzmi jak mantra, ale wszyscy się digitalizują.
RM, BIZNES24: To brzmi jak mantra, ale wszyscy się digitalizujemy. Słusznie. Rafał Mrozowski, Mondial Assistance. Bardzo serdecznie dziękuję za rozmowę. Dobrego Dnia.
RM, MA : Bardzo dziękuję. Do widzenia.
Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24
Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)
Sprawdź na BIZNES24.TV