MARCIN DOBROWOLSKI, BIZNES24: Z nami jest Piotr Juszczyk, główny doradca podatkowy w inFakcie. Dzień dobry, witaj Piotrze.
PIOTR JUSZCZYK, INFAKT: Dzień dobry, witaj.
TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ
NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24
MD: Powiedz, proszę na ile podobają Ci się zaproponowane zmiany? Czy to jest dobry kierunek reformy?
PJ: Na konferencji ministra finansów usłyszeliśmy, że dwa cele chcemy osiągnąć. Pierwszy cel to uproszczenie systemu rozliczania składki zdrowotnej, a drugi cel to obniżenie. O ile ten drugi cel będzie pewnie zrealizowany, choć niekoniecznie na ryczałcie, bo dla ryczałtu o większych przychodach, a tutaj przedsiębiorcy właśnie bardzo często z większymi przychodami przechodzili na ryczałt ewidencjonowany, gdy oczywiście mogli wykorzystać odpowiednio niską stawkę ryczałtu.
W przypadku skali podatkowej składka będzie zryczałtowana. Czyli mamy uproszczenie na pewno w skali podatkowej, gdyż składka będzie jedna. Tak dziś byłoby to około 286 złotych niezależnie od naszego dochodu. I faktycznie ta składka byłaby zryczałtowana. Ale już przechodząc teraz na podatek liniowy, no, bo w pewnym momencie skala podatkowa przestaje być opłacalna i podatnicy zmieniają na podatek liniowy.
I w podatku liniowym mamy tutaj już sytuację taką, że powyżej dwukrotności przeciętnego wynagrodzenia składka zdrowotna jednak będzie naliczana od dochodu, czyli 4,9% od nadwyżki dwukrotności przeciętnego wynagrodzenia. Czyli skomplikowanie dalej pozostaje. I przedsiębiorcy dzisiaj to zysk był około 440 złotych i na tym się kończy. To już jest maksymalnie, ile możliwie będzie ta składka zdrowotna miesięcznie niższa, niż obecnie.
A przy ryczałcie dla przychodów przekraczających mniej więcej 700 000 to składka zdrowotna będzie wyższa, niż obecnie. Można powiedzieć i zastanowić się: 700 tysięcy to jest duża wartość. Natomiast pamiętajmy, że przedsiębiorcy często w handlu właśnie rozliczają się metodą ryczałtową z racji na niską stawkę trzyprocentową, gdzie mogą mieć przychody na poziomie miliona 200 złotych, zakupy na poziomie 800 tysięcy, czyli mamy dochód 400 tysięcy, natomiast składka zdrowotna będzie wyliczana od miliona dwustu.
MD: Czyli to jest to uproszczenie, które było celem Ministerstwa Finansów.
PJ: W 2025 (…) nastąpi nowa kalkulacja opłacalności formy opodatkowania. I dalej składka zdrowotna będzie odgrywała istotny czynnik dla wyliczenia. Czyli ten cel uproszczenia w mojej ocenie nie zostanie zrealizowany.
MD: No tak, nawet z tych słów, które wypowiedziałeś można było się lekko… wybacz, ale pogubić, biorąc pod uwagę, że trzeba to wszystko spisać tak naprawdę i trzeba mieć te przepisy przed oczami, aby móc ogarnąć ich gąszcz, zwłaszcza w obliczu narastających i narastających się reform.
Czy jesteśmy w stanie wskazać poziom przychodowy, dla którego ta reforma będzie najbardziej opłacalna?
PJ: Przy skali podatkowej do 200 tysięcy mniej więcej, ja tak już kalkuluję, będzie dopiero opłacalność przejścia na podatek liniowy. Obecnie mamy 170, przed Polskim Ładem było 100 tysięcy. Natomiast, no wyobraźmy sobie przedsiębiorca, który rozlicza się na skali podatkowej i ma dochody na poziomie 15 tysięcy to zysk miesięczny wyniesie ponad 1060 złotych. Jest to dość sporo i właśnie podatnicy rozliczający się na skali podatkowej zyskają najwięcej z uwagi na to, że składka będzie jedna. Dzisiaj to było 286 złotych, czyli 9% liczone od 75% minimalnego wynagrodzenia, ale ona będzie stała tak, jak w podatku liniowym.
No, to już przekroczeniu pewnych dochodów to będziemy już naliczać właśnie od dochodu. To samo, jeżeli chodzi o ryczałt. W przypadku ryczałtu ta różnica również może sięgać nawet tysiąca złotych, ale to będzie dotyczyło przychodów tak do 360, mniej więcej tysięcy. Potem mamy nagle odwrócenie i w przypadku ryczałtu właśnie faktycznie nastąpi odwrócenie, że jednak składka zdrowotna będzie wyższa, a też słyszeliśmy o tym, że jednak składka będzie obniżona.
Dla ryczałtu ona nie będzie obniżona i jeszcze raz trzeba ją będzie przeliczać. Jeszcze wrócę do tego wzoru, bo powiedziałem, że na liniówce mamy dwukrotność, a znów na ryczałcie jest to czterokrotność przeciętnego wynagrodzenia, a powyżej tej wartości płacimy składkę zryczałtowaną 3,5% od nadwyżki przychodu. Stąd te odwrócenia, że około 700 tysięcy przychodu to już niestety, ale składka będzie wyższa.
MD: I tak jak Państwo słyszeli to jest banalnie prosta sprawa. Cel uproszczenia, jak słyszą Państwo został spełniony.
To zostawmy na chwilę składkę zdrowotną i przejdźmy do KSeF-u, bowiem wczoraj ministerstwo miało ogłosić podsumowanie przeprowadzonych konsultacji społecznych w sprawie wprowadzenia Krajowego Eystemu e-Faktur. Co wiemy więcej na temat tego systemu?
PJ: Ze spotkania konsultacyjnego, które się odbyło widać, że Ministerstwo Finansów odrobiło lekcję z Polskiego Ładu. Czyli wysłuchano też środowisk i to również czy to doradców podatkowych, księgowych, czy twórców oprogramowań. Wiemy to na pewno. Jeszcze czekamy na akty prawne. Akty prawne miały pojawić się w połowie marca, natomiast zapowiedziano na podsumowaniu, że będą one na początku kwietnia, czyli tuż po świętach. I przedstawią one właściwy kierunek.
Ale dzisiaj już wiemy, że najprawdopodobniej wszyscy podatnicy wejdą w jednym terminie, ale będą przepisy przejściowe, czyli na przykład przedsiębiorcy będą mogli wystawiać faktury poza systemem KSeF, ale ta faktura będzie musiała być opatrzona kodem QR, żebyśmy mogli ją zweryfikować. Natomiast będzie można wysłać ją dopiero do KSeF kolejnego dnia.
MD: A kiedy KSeF wejdzie w życie?
PJ: Na tę informację czekamy. Poznamy ją najprawdopodobniej na przełomie kwietnia i maja. Tak zapowiedziało Ministerstwo Finansów. Tak, że musimy jeszcze poczekać. Ja obstawiam styczeń 2025.
MD: Piotr Juszczyk, doradca podatkowy inFaktu. Bardzo dziękuję za rozmowę.
Masz firmę? Nie przegap ważnych informacji dla Twojego biznesu.
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Kup dostęp online do telewizji BIZNES24
Tylko 11,99 zł za miesiąc, 99 zł za roczny dostęp przez stronę BIZNES24.TV
