ZMIANY W PODATKACH: WYZWANIE DLA PRZEDSIĘBIORCÓW. (ROZMOWA)

ROMAN MŁODKOWSKI, BIZNES24: 66% księgowych i 55% podatników chce zmian. Często słychać argument, że polskie prawo podatkowe jest skomplikowane i niejasne. Pozostawia luki interpretacyjne, ale też często słychać argument, że w porównaniu z innymi systemami podatkowymi nie jest znowu aż tak źle. Jakie rozwiązania podatkowe są najbardziej nielubiane? Łączymy się z doktorem Krzysztofem Biernackim, doradcą podatkowym w firmie PITax. Witam bardzo serdecznie.

KRZYSZTOF BIERNACKI, PITAX: Dzień dobry.

TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ

NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24

RM: No to, że 55 procent podatników chce zmian, to mnie zupełnie nie dziwi, bo dla kogoś, kto nie zajmuje się na co dzień podatkami, to w zasadzie każda historia ze styku z podatkami jest wyzwaniem. No, ale że 66% księgowych? To mnie trochę zastanawia, bo przecież jak podatki byłyby proste, jasne, zrozumiałe i jednoznaczne interpretacyjnie to księgowi nie byliby potrzebni, szczególnie teraz, kiedy wszystko się powoli automatyzuje…

KB: No, myślę, że byliby bardzo potrzebni, tak jak są obecnie potrzebni. A jednak te badania, które żeśmy zrobili, pokazują, że to skomplikowane prawo podatkowe, z którym mamy do czynienia, to jednak jest ogromna bariera w tym, żeby można było w sposób bezpieczny rozliczać podatników, rozliczać przedsiębiorców.

A zatem z tego punktu widzenia myślę, że zawód księgowego, nawet jeżeli ta nasza sztuczna inteligencja już wszystko będzie za nas robiła, na pewno nie zniknie, a co więcej, będzie wymagał dużo większej wiedzy, chociażby związanej z poprawianiem tej naszej sztucznej inteligencji. Tak, że chyba jednak będziemy potrzebni.

RM: No to dobrze. A w takim razie, żeby było bezpiecznie, to co? Rozliczać podatników, rozliczać się przez podatników, to jakie zmiany są najbardziej pilne i konieczne w systemie podatkowym?

KB: Myślę, że trudno teraz mówić o jakichś takich bardzo szybkich i pilnych zmianach, bo mamy doświadczenia związane z wieloma zmianami w ciągu ostatnich kilku lat. Jak pan redaktor na pewno pamięta, mieliśmy „nowy ład” i był to bardzo problematyczny temat w kontekście wprowadzania tych przepisów właśnie w relatywnie szybki sposób.

Więc ja raczej jako doradca podatkowy jestem za tym, żebyśmy te zmiany robili powoli i systematycznie i żebyśmy mieli pewien plan tych zmian. I wydaje mi się, że to jest największa bolączka, że na chwilę obecną trudno usłyszeć ze strony ustawodawcy o zamiarach, o planach przede wszystkim uporządkowania tego naszego systemu podatkowego, bo ten nasz system podatkowy coraz bardziej obrasta w takie różne podatki selektywne, w takie różne, że tak powiem, nieładnie, wrzutki i dodatki. I to przede wszystkim komplikuje nam całość tego, z czym mamy na co dzień do czynienia.

RM: No, ale możemy powiedzieć o jakichś przykładach wrzutek i dodatków, które w tej chwili są najbardziej destrukcyjne dla systemu jako całości i jego sprawnego, zrozumiałego funkcjonowania?

ZMIANY W PODATKACH: WYZWANIE DLA PRZEDSIĘBIORCÓW. (ROZMOWA) — źródło: BIZNES24

KB: No, na pewno składka zdrowotna to jest taka trochę ciągnąca się epopeja od tego właśnie „nowego ładu”, o którym wspomniałem wcześniej. Tutaj mieliśmy mieć uporządkowanie, uproszczenie tych zmian. Już od początku tego roku ustawodawca się ostatecznie na to nie zdecydował. Mamy teraz plan, żeby te zmiany zostały wdrożone w przyszłym roku.

A zwróćmy uwagę, jakakolwiek zmiana z perspektywy przedsiębiorców to jednak konieczność dostosowania się do tych nowych rozwiązań, do tych nowych wyzwań, zaplanowania jednak prowadzenia tego biznesu. A jak mamy te zmiany co roku, trudno planować działalność gospodarczą w takiej sytuacji.

RM: A może system podatkowy ma to do siebie, że musi być skomplikowany? No bo tak z drugiej strony myślę sobie na przykład o takim estońskim CIT, który nie jest prosty, nie jest też znowu aż tak powszechny, jeśli chodzi o możliwość korzystania z niego. No, ale dla firm, które chcą z niego skorzystać, no to po prostu wysiłek może się opłacić, mówiąc pokrótce. Myślę sobie o składce zdrowotnej w tym wycofanym z głosowania projekcie, który miał ją nieco obniżyć. Chociaż jak się dobrze policzyło, to w przypadku ryczałtowców efekt byłby odwrotny, tzn. byłaby podwyżka. Może dobrze, że te zmiany nie weszły, bo one dodatkowo jeszcze komplikowały cały system. A więc mamy zapowiedź zmian w podatku od zysków kapitałowych, które mają preferować długoterminowe inwestycje. Trudno w nich nic nie zmieniać, a każda kolejna zmiana będzie potem czymś, co będziemy mogli skomentować, jako wzrost złożoności systemu.

KB: Tak, to prawda. Zmiany niestety są bardzo problematyczne. Ja jako doradca podatkowy mogę powiedzieć, że w momencie, kiedy wchodzi nam kolejna zmiana i dostaję pytanie od przedsiębiorców: to jak ja mam w takim razie postępować, jak taka zmiana powinna być interpretowana? To ja mogę odpowiedzieć, że już za trzy, cztery lata mogę udzielić takiej odpowiedzi z relatywnie dużą pewnością, bo to właśnie, co pan redaktor powiedział, zmiany automatycznie prowadzą do sytuacji konieczności zweryfikowania konieczności interpretacji tych przepisów, a z taką interpretacją utrwaloną, czy to przez organy podatkowe, czy później przez sądy administracyjne, mamy dopiero do czynienia tak średnio po dwóch, trzech, a nawet czterech latach. Więc niewątpliwie te zmiany są problematyczne.

Ale też pamiętajmy o tym, że czasami zmiany są dostosowawcze i z tego punktu widzenia często zmiany są konsekwencją właśnie czy to wyroków sądowych, czy pewnych linii orzeczniczych. I chyba bardziej na takich zmianach nam zależy, żeby to w pewien sposób porządkować, a niekoniecznie robić rewolucję. No, my jako doradcy podatkowi, jako księgowi cały czas pamiętamy rok 2022 i „nowy ład”, który był ogromną rewolucją. I myślę, że wciąż żyjemy jeszcze w cieniu tej rewolucji sprzed kilku lat.

RM: Dr Krzysztof Biernacki, doradca podatkowy w firmie PITax. Bardzo serdecznie dziękuję.