Autopromocjaspot_img

Data:

UDOSTĘPNIJ

ZŁOTY UMACNIA SIĘ. A JAKIE PERSPEKTYWY? (ROZMOWA)

Powiązane artykuły:

MARCIN DOBROWOLSKI, BIZNES24: O przyszłości polskiego złotego będę rozmawiał z Marcinem Sulewskim, ekonomistą Ipopema Securities. Dzień dobry Panie Marcinie.

MARCIN SULEWSKI, IPOPEMA SECIRITIES: Dzień dobry.


TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ

NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24


MD: 4zł i 38 groszy za euro. To jest cena najniższa od ponad 2 lat, (od nawet trzech) od sierpnia 2020 roku. Na ile pewne jest utrzymanie siły złotego w najbliższych tygodniach?

MS: No tak, moim zdaniem, jeśli bierzemy pod uwagę perspektywę następnych 2-3 miesięcy, to myślę, że są raczej czynniki takie, które mogą przesądzić, że złoty jednak odda trochę ostatnich zysków. Myślę, że takim czynnikiem, który może spowodować osłabienie złotego, jest fakt, że myślę, że w Europie jeszcze inwestorzy będą musieli się jakby zmierzyć z tym, że oczekiwania, że gospodarka strefy euro osiągnęła dołek spowolnienia w trzecim kwartale, były jednak zbyt optymistyczne. Myślę, że tutaj te spowolnienie w strefie euro będzie trwało trochę dłużej, dłużej niż oczekuje rynek, więc tutaj może przyjść jakaś fala, trochę pogorszenia nastrojów.

Natomiast myślę, że przyszły rok dla złotego może być korzystny. Tutaj przy założeniu, że zmaterializuje się to, co rynek zaczął wyceniać kilka tygodni temu, czyli że z nowym rządem poprawią się relacje z unią i że środki unijne w końcu zostaną odblokowane.

O przyszłości polskiego złotego rozmawiał Marcin Dobrowolski z BIZNES24 z
źródło: BIZNES24

W tej chwili euro/złoty: 4 złote i 38 groszy. To oznacza w ciągu jednego roku spadek o 6,87 procent. Zmiana dzienna to 0,30 procent. Pozostałe pary walutowe, dla niektórych najważniejsza dla nas, dla polskiego złotego, jest para dolara i złotego oraz oczywiście euro/dolar.

Czy tutaj w parze euro/dolar widzi Pan jakąś możliwość istotnej zmiany? Te 1,08 było dawno niewidziane. Czy euro dalej umacniać się będzie do dolara amerykańskiego, czy raczej czekamy na decyzje ze Stanów, które mogą umocnić amerykańską walutę?

MS: No, tak. Myślę, że tutaj w krótkiej perspektywie ciężko będzie wzrosnąć kursowi euro/dolar do tegorocznego szczytu na 1,13 sprzed kilku miesięcy. Po pierwsze patrząc trochę szerzej na wykres, to widać, że ten trend wzrostowy euro/dolara, który obserwowaliśmy w końcówce zeszłego roku wyhamował. Rynek rysuje trochę dłuższe korekty w dół, więc tutaj raczej to nie wskazuje na chęci wznowienia wzrostów.

I po drugie to, co mówiłem o strefie euro. Myślę, że tutaj jest jeszcze takie ryzyko, że przyjdzie fala pogorszenia nastrojów, że okaże się, że spowolnienie gospodarcze w strefie euro jest dłuższe, niż rynek do tej pory zakładał, Więc myślę, że gdzieś tam w tym 1,05, 1,0-1,10 może kurs euro/dolara się wahać. No a przez to te dodatkowe wsparcie dla złotego ze strony słabszego dolara, no, w najbliższym czasie nie spodziewam się, żeby to jakiś istotny miało wpływ pozytywny na złotego i do euro, i do dolara.

MD: Czy spodziewa się Pan zmiany stóp procentowych w Polsce w najbliższych 3-4 miesiącach?

MS: Myślę, że stopy w Polsce nawet do końca 2024 roku mogą pozostać na obecnym poziomie. No tutaj jeszcze można było się łudzić tak, że to inflacja, perspektywy inflacji, że to, co mówi prezes Glapiński w poprzednich miesiącach faktycznie będzie miało znaczenie i rada się będzie trzymała tego założenia, że jeśli inflacja spada, to spadają też stopy. Natomiast wydaje się, że po wyborach to już jest nieaktualne i ja zakładam, że inflacja w przyszłym roku jednak średnio wyniesie blisko 5% – ona nie spadnie, poniżej 5%, więc choćby samo to nie uzasadnia obniżek stóp. A po drugie no to ostatnie wypowiedzi z obozu, który prawdopodobnie niedługo przejmie władzę, o podwyżkach dla nauczycieli i o podwyżkach płac dla nauczycieli, o podwyżkach płac w budżetówce, no to raczej rysuje się taki obraz, który wskazywałby, że obniżki stóp po prostu nie będą uzasadnione w tym i w przyszłym roku.

MD: Ale mogą też nastąpić podwyżki stóp, przynajmniej trzyosobowa mniejszość za nimi jest, a może i więcej osób da się do tego przekonać, zwłaszcza przy zmianie władzy. No zobaczymy… Do marca prawdopodobnie zmiany stóp procentowych nie zobaczymy. A najbliższy komentarz po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej na początku grudnia. Bardzo dziękuję Panie Marcinie za Pańskie komentarze. Marcin Sulewski, ekonomista Ipoponema Securities był naszym gościem w piątkowy poranek. Dziękuję.

MS: Pięknie dziękuję.


Masz firmę? Nie przegap ważnych informacji dla Twojego biznesu.

Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.

Kup dostęp online do telewizji BIZNES24

ZŁOTY UMACNIA SIĘ. A JAKIE PERSPEKTYWY? (ROZMOWA)

Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)

Sprawdź na BIZNES24.TV


Poprzedni artykuł
Następny artykuł