Oficjalnie zaczął się sezon wynikowy na GPW. Jako pierwszy swój raport za drugi kwartał pokazał telekomunikacyjny Orange.
Spółka pochwaliła się, że od początku kwietnia do końca czerwca wypracowała EBITDA po uwzględnieniu kosztów leasingu na poziomie 823 mln zł. Wynik ten był lepszy od oczekiwań analityków ankietowanych przez PAP Biznes. Ci zakładali bowiem, że EBITDA po uwzględnieniu kosztów leasingu osiągnie niewiele ponad 806 mln zł.
Z kolei przychody grupy wyniosły ponad 3 miliardy 220 mln zł i był zgodne z tym czego oczekiwały rynki.
Zysk neto spółki spadł w drugim kwartale o 1.6% do 239 mln zł i był gorszy od konsensusu, który wynosił ponad 245 mln zł.
Spółka poinformowała, że w drugim kwartale zwiększyła o 14 tys. bazę kart SIM i ma ich obecnie prawie 17 i pół miliona. Jest to pierwszy wzrost od dwóch kwartałów.
