WIELKANOC I MAJÓWKA. GDZIE POLECIMY NA ŚWIĘTA? (ROZMOWA)

ROMAN MŁODKOWSKI, BIZNES24: Wielkanoc i majówka coraz częściej są okazją do spędzania czasu za granicą. Najnowsza analiza esky.pl pokazuje, że w tym okresie użytkownicy internetowego biura podróży najchętniej organizują sobie wyjazdy na Majorkę i na Wyspy Kanaryjskie w Hiszpanii. W czołówce znalazły się Cypr i Malta, a wielu podróżnych przyciągają także greckie i włoskie wyspy. Łączymy się z ekspertem esky.pl, Denizem Rymkiewiczem. Witam bardzo serdecznie.

DENIZ RYMKIEWICZ, ESKY.PL: Dzień dobry panie redaktorze, dzień dobry Państwu.

TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ

NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24

RM: No to proszę powiedzieć, gdzie najlepiej i najbardziej ekonomicznie jest wyjechać.

DR: To, co widzimy, to tak jak pan redaktor wspomniał, coraz więcej Polaków w okresie właśnie Wielkiej Świąt, Wielkiej Nocy, ale też majówki wyjeżdża za granicę, bo akurat w tym roku po prostu kalendarz nam sprzyja. Możemy zarezerwować taki dłuższy urlop po prostu kosztem mniejszej ilości dni urlopowych.

No i najczęściej Polacy wybierają przede wszystkim Hiszpanię, ale także Cypr, Maltę, Malta, Grecja czy Włochy. Jeśli chodzi o ceny, to przede wszystkim na przykład w Grecji i na Cyprze są one najniższe, bo za taki 5-dniowy pakiet z lotem i hotelem zapłacimy od 1500 do 1600 złotych w Grecji do 1800 złotych na Cyprze.

Natomiast jeżeli chcemy wybrać jednak nieco inny kierunek, jakim jest Hiszpania, to tutaj w zależności od lokalizacji naszego urlopu zapłacimy od 1400 złotych na Costa Brava, czyli w okolicy Barcelony i Girony, natomiast te koszty mogą wynosić nawet do 3300 złotych, jeżeli zdecydujemy się na Wyspy Kanaryjskie, a w szczególności Fuerteventura, która jest akurat w tym roku najdroższa w tym okresie świąt Wielkiej Nocy i majówki.

RM: No tak, ale Wyspy Kanaryjskie to w sumie dosyć uzasadniona sprawa, bo to jest po prostu daleko i to jest długi lot. Więc to nie jest tak, że można porównać tę cenę z ceną lotu na przykład do Chorwacji i dziwić się, że jest drożej. No, lecimy do Afryki. Bądź co bądź, mimo że to administracyjnie rzecz biorąc Hiszpania.

A czy jest jeszcze czas? O ile wcześniej trzeba planować te wyloty, żeby algorytmy systemów rezerwacji nie połapały się, że warto nam zaoferować zdecydowanie wyższą cenę, niż oferowały jeszcze chwilę wcześniej innym potencjalnym pasażerom?

WIELKANOC I MAJÓWKA. GDZIE POLECIMY NA ŚWIĘTA? (ROZMOWA)

DR: Takim optymalnym okresem na rezerwacje czy to lotu, czy też wakacji ogólnie, jeśli chodzi o takie zorganizowane wakacje, jest jednak wyprzedzenie kilkumiesięczne. Oczywiście zalecamy zawsze, aby rezerwować te loty bądź wyjazdy, na przykład, jeśli chodzi o okres wakacyjny jeszcze w styczniu, kiedy to po prostu jest znacznie więcej ofert i tak naprawdę żadna firma z branży turystycznej jeszcze nie wie, jak ułoży się popyt w danym roku, więc średnio to jest dwa, trzy miesiące, ale oczywiście im wcześniej, tym lepiej.

Więc oczywiście w tym roku znajdą się jeszcze jakieś oferty last minute, aczkolwiek one będą droższe niż były w roku ubiegłym, ponieważ na wielu kierunkach to obłożenie już jest naprawdę dość wysokie zarówno w liniach lotniczych, jak i touroperatorów.

Natomiast są jeszcze kierunki, gdzie to obłożenie sięga 55-60% i takim jest na przykład Turcja. Więc w przypadku akurat tego kierunku można jeszcze liczyć na oferty last minute, albo nieco niższe, nawet rezerwując z kilkudniowym wyprzedzeniem. Aczkolwiek jeśli chodzi już o taką czołówkę europejskich kierunków na południu, czyli mówię tutaj o Hiszpanii, o Cyprze czy o Grecji, to jednak te ceny będą rosły im bliżej będzie okresu wakacyjnego.

RM: Kiedy patrzymy na oferty, przyciąga nas określenie: od i tu pada kwota. A realnie to trzeba sobie tak założyć, że od tego „od” to ile więcej trzeba dodać tak w ujęciu procentowym, żeby przyjąć jaka ta cena tak naprawdę będzie?

Wszystko tak naprawdę zależy od naszych zapotrzebowań. Jeśli chodzi o to, czy to będzie hotel trzygwiazdkowy, czterogwiazdkowy czy pięciogwiazdkowy, ale także jeśli chodzi o formę wyżywienia. I tutaj tak naprawdę nie ma jakiejś określonej reguły, jeśli chodzi o ujęcie procentowe, ile taka oferta będzie droższa od tej najniższej dostępnej.

Natomiast na pewno, jeżeli wybierzemy się do krajów, gdzie oferta, szczególnie jeśli chodzi o formę wyżywienia, jest spora, a takim kierunkiem jest Turcja. No to średnio od tej najniższej ceny do takiej optymalnej ceny, którą faktycznie zapłacimy, to jest około 20-30%. Natomiast są kierunki, gdzie te różnice będą znacznie wyższe i to zazwyczaj są te kierunki, gdzie na przykład, jeśli chodzi o formy wyżywienia, jest najmniej opcji. Takim kierunkiem jest Malta, która cieszy się znaczącą popularnością wśród Polaków na przestrzeni ostatnich lat, ale jednak, jeśli chodzi o infrastrukturę hotelową, ale też wielkość wyspy nie pozwala po prostu na wiele opcji. Stąd też te ceny zawsze będą nieco wyższe, czyli tutaj od tej najniższej ceny do tej średniej faktycznej, no to dzielić będzie około 30, nawet 40%.

RM: Niektórzy pracują, żeby inni mogli odpoczywać. Deniz Rymkiewicz, esky.pl. Bardzo serdecznie dziękuję. Udanych świąt.