Autorzy raportu zwrócili uwagę, że wciąż najwięcej energii w Polsce produkuje się z węgla, choć w latach 2000-2022 w Polsce udział węgla spadł o 19,4 pkt. proc. (z 98,4 proc.), to w 2022 r. wciąż był drugi co do wielkości w Unii Europejskiej.
Emisje CO2 spowodowane spalaniem tego pierwiastka na potrzeby produkcji energii stanowią 89 proc. całkowitych emisji sektora energetycznego” – wskazuje PIE.
W raporcie zaznaczono, że „w pierwszej połowie 2023 r. paliwa kopalne stanowiły 75 proc. polskiego miksu elektroenergetycznego, a sam węgiel – aż 64,8 proc. Dalsze trwanie przy węglu będzie coraz bardziej kosztowne” – ocenili eksperci.
Analizy ekspertów PIE wykazały, że rosnące ceny uprawnień do emisji CO2, które według założeń w 2030 r. wyniosą 150 EUR/t, a w 2040 r. nawet 250 EUR/t, będą w scenariuszu węglowym skutkować wysokimi cenami energii elektrycznej.