Autopromocjaspot_img

Data:

UDOSTĘPNIJ

WCHODZI KRAJOWY SYSTEM CYBERBEZPIECZEŃSTWA (ROZMOWA)

Powiązane artykuły:

MARCIN DOBROWOLSKI, BIZNES24: W polskiej telekomunikacji i cyfryzacji szykuje się co najmniej kilka rewolucji, które nie powinny być traktowane przez przedsiębiorców i konsumentów, jako coś co dotyczy wyłącznie branży telekomunikacyjnej. Nowe rozwiązania prawne, jako prawa telekomunikacji elektronicznej będą np. regulowały, jak mają wyglądać umowy między konsumentami a komunikatorami, jak Whatsapp czy Messenger.

A rozwiązania krajowego systemu cyberbezpieczeństwa mogą zmusić np. sieć placówek medycznych do zmiany sprzętu na taki, w którym nie ma żadnych mikroprocesorów spoza NATO i Unii Europejskiej. Roman Młodkowski rozmawiał o nowych regulacjach z ministrem cyfryzacji, wicepremierem Krzysztofem Gawkowskim.


TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ

NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24


ROMAN MŁODKOWSKI, BIZNES24: Na konferencji PIKE 2024 jak zawsze na tego typu konferencjach odbywa się wiele rozmów i tych oficjalnych na scenie, i tych mniej oficjalnych, które odbywają się tam, gdzie przedsiębiorcy muszą zbudować sobie przestrzeń do prowadzenia biznesu. A my, ludzie z zewnątrz branży telekomunikacyjnej, jesteśmy ciekawi, na co powinniśmy zwrócić uwagę. Pierwsza rzecz, o której troszkę zaczyna być słychać, to jest nowy KSC – Krajowy System Cyberbezpieczeństwa, o którym pojawiają się takie legendy, że trzeba będzie wymieniać sprzęt, że tylko taki sprzęt, który ma procesory z krajów NATO lub Unii Europejskiej i tego typu historie. Pan powiedział tutaj na scenie, że kluczową zmianą jest to, że cyberbezpieczeństwo w wyniku wprowadzenia tych nowych przepisów, kiedy przejdą przez parlament, stanie się kwestią, która… Jest naszą wspólną odpowiedzialnością, wszystkich.

KRZYSZTOF GAWKOWSKI, MINISTERSTWO CYFRYZACJI: Przede wszystkim dobrze, że spotykamy się w takich miejscach, na takich konferencjach, gdzie może administracja porozmawiać z biznesem i spróbować wytłumaczyć sobie, jakie są cele i polityczne i legislacyjne, ale przede wszystkim społeczne zmian legislacyjnych – zmiany prawa.

My dzisiaj w Polsce przyspieszamy cyfrowo, bo wdrażamy wiele zapóźnionych ustaw, jak prawo komunikacji elektronicznej, jak Krajowy System Cyberbezpieczeństwa, jak akt o usługach cyfrowych, jak systemy certyfikacji i tak dalej i tak dalej, i tak dalej. Te procedury się będą jeszcze napędzały, bo przed nami między innymi akt o sztucznej inteligencji, różne rodzaje prawa, które są projektowane w Unii. To wszystko dlatego, że Polska przez ostatnie kilka lat była bardzo zapóźniona.

PKE powinno być wdrażane 4 lata temu, Krajowy System Cyberbezpieczeństwa – PiS przygotował 17 wersji i nie zdążył przyjąć ustawy. A jesteśmy przed wielkimi wyzwaniami. I to cyberbezpieczeństwo staje dzisiaj się sednem najważniejszych spraw w Polsce dlatego, że dotyczy każdego obywatela.

System cyberbezpieczeństwa to ja i pan, to nasze dzieci, ale nasi dziadkowie. To społecznie sprawa najważniejsza, bo dotyczy biznesu, szkoły, zdrowia, infrastruktury, administracji. Dotyczy codziennego naszego życia i wszyscy musimy wziąć za nią odpowiedzialność.

I dlatego jak patrzę na projektowane zmiany przez ministerstwo, jak KSC ma być szybko wdrażane to po to, żeby każdego obywatela zabezpieczyć przed tym, co się może wydarzyć. Ale jednocześnie musimy zdawać sobie sprawę, że każdy obywatel bierze odpowiedzialność i wszyscy trochę poniesiemy też kosztów za to, żeby żyć w cyberbezpiecznej przestrzeni.

RM: Poniesiemy kosztów, czyli? Wymiana sprzętu? Trzeba będzie zrozumieć, kto jest ważnym, a kto jest kluczowym dostawcą usług czy podmiotem właściwie, bo to nie tylko o dostarczanie usług chodzi.

KG: Cyberbezpieczeństwo to jest nie tylko usługa, ale to też urządzenie. To również przesył danych. To również wyobrażenie sobie, kto ma dostęp do tego wszystkiego, jak je przetwarza i jakie analizuje. I dopiero takie objęcie, szerokie z takim spojrzeniem na rynek cyfrowego świata daje nam odpowiedzi, czy my czujemy się w tym świecie bezpieczni. Bo czasami się wydaje nam, że ktoś nam nie włamał się na komputer albo do urządzenia to jesteśmy bezpieczni. Niekoniecznie. Bo wystarczy, że dane będą źle przetworzone, nieodpowiednio wykorzystane i już mamy problem.

Dlatego zmiana krajowego systemu cyberbezpieczeństwa idzie w kierunku szukania odpowiedzi jak każdego obywatela zabezpieczyć na wielu tych obszarach. I dlatego są projektowane zmiany, które będą zmuszały czasami, ale też nie zawsze do wymiany urządzeń. Zresztą też je wymieniamy, bo przecież powiedzmy sobie uczciwie – szpitale, różnego rodzaju instytucje administracji wymieniają sprzęt, co kilka lat i my te zmiany też na lata projektujemy. To nie są zmiany w ciągu roku, ale trzeba je wymienić dlatego, że jak nie wymienimy, to może się okazać, że ktoś, kto je dostarcza, wcale nie dostarcza ich tylko dlatego, że na nich zarabia, ale też nam te dane kradnie.

RM: To jest kwestia krajowego systemu cyberbezpieczeństwa. Wielka zmiana – Krajowe Prawo Telekomunikacyjne spoza dla firm, podmiotów konsumentów, spoza branży. Na co zwrócić uwagę? (Bardzo krótko.)

KG: Przede wszystkim na to, że ta ustawa idzie w kierunku jednolitego rynku. Ma tak samo opiekować się jak i dużym, tak i małym. Wszyscy będą mieli podobne prawa, każdy będzie miał podobne możliwości. Nie będzie nikt, kto waży więcej, ma więcej np. klientów lepiej traktowany niż ten, co ma mniej. Więc wyciągamy rękę i mówimy: wdrażamy w całej Europie taki europejski kodeks łączności elektronicznej. Wszyscy mają mieć równe szanse. Mały ma tyle samo ważyć np. w relacjach prawnych, co duży.

RM: Bardzo serdecznie dziękujemy. Trzymamy kciuki za zmiany.

KG: Dziękuję bardzo.


Masz firmę? Nie przegap ważnych informacji dla Twojego biznesu.

Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.

Kup dostęp online do telewizji BIZNES24

WCHODZI KRAJOWY SYSTEM CYBERBEZPIECZEŃSTWA (ROZMOWA)

Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)

Sprawdź na BIZNES24.TV