WARUNKI ZABUDOWY W 21 DNI? TAK, ALE POD WARUNKAMI (ROZMOWA)

Warunki zabudowy w 21 dni obiecuje Ministerstwo Rozwoju i Technologii. Za to ustawa o REIT znów odłożona na później.

ROMAN MŁODKOWSKI, BIZES24: Nie martwi się Pan, że te domy 70-metrowe zawalą się właścicielom na głowę, jak martwił się nasz wczorajszy gość, którego fragment wypowiedzi puściliśmy przed chwilą?

PIOTR UŚCIŃSKI, WICEMINISTER ROZWOJU I TECHNOLOGII: Tak, słyszałem te wypowiedzi. Mogę się nie zgodzić z nimi. Te zarzuty dotyczące przedłużania się postępowania przy wydaniu warunków zabudowy są nietrafione. Dlatego, że my tą uproszczoną procedurą obejmujemy tylko te budowy, kiedy domy nie oddziałują na działki sąsiednie, czyli nie ma innych stron postępowania a tylko jest stroną jedyną postępowania inwestor. I dlatego właśnie ten proces jest tak uproszczony, że gmina będzie miała szansę wydać w 21 dni te warunki.

Gdybyśmy mówili o domach ustawionych na granicy działki- takie, które oddziałują na działki sąsiednie; gmina nie miałaby szans 21 dni i byśmy takiego obowiązku w ogóle nie robili, bo wtedy gmina musiałaby zawiadomić strony, i tak dalej prowadzić te postępowania- 21 dni byłoby nierealne. Chodzi o to żeby ludzie budowali w odpowiednich odległościach i żeby zgodnie z prawem budowlanym, bez żadnych odstępstw- wtedy nie ma stron postępowania te warunki w 21 dni to jest realny termin i nie sądzę, żeby procedury odwoławcze się toczyły.

TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ 21.09.2021 NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24

Warunki zabudowy w 21 dni – czy to się da zrobić?

RM: Panie ministrze. Działka 500 metrów, bez planu zagospodarowania przestrzennego gminy, w odległości rozumiem równej od granic i mogę budować po zgłoszeniu, taki 70 metrowy dom? 21 dni mija?

PU: Jeżeli jest plan zagospodarowania i przewiduje takie budownictwo to tak, jeśli nie to musi pan złożyć do gminy wniosek o wydanie warunków zabudowy. Wtedy 21 dni gmina ma na wydanie warunków zabudowy. Gdy pan uzyska warunki zabudowy, zaprojektuje zgodnie z prawem, bądź pobierze pan darmowy projekt, które będą dostępne na stronie Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego. Wtedy uprawniony projektant wykona panu adaptację takiego projektu do działki.

Jak będą te dokumenty, można zgłosić do starosty i zgłosić do PINB-u rozpoczęcie prac budowlanych. Faktycznie jest tak, że nie ma obowiązku zgłaszania kierownika budowy. Jeśli… tylko tutaj zaznaczam- jeśli osoba, która to zgłasza weźmie na siebie odpowiedzialność za kierowanie budową, za bezpieczeństwo wszystkie obowiązki kierownika budowy, jeśli ktoś jest w stanie wziąć na siebie- jest to odpowiednio wykształcony czy doświadczony- to może to zrobić. Jeśli to będzie osoba- inwestor nie będzie w stanie, nie będzie czuł się na siłach, że podoła temu zadaniu- najlepiej żeby zatrudnił kierownika budowy.

CZYTAJ TEŻ: RATY KREDYTÓW JUŻ IDĄ W GÓRĘ. DLACZEGO? (ROZMOWA)

RM: A jeszcze o tych WZiZT, bo to jest bardzo poważny problem za każdym razem, kiedy nie ma planu zagospodarowania przestrzennego i długie procedury: dziewięć miesięcy albo i więcej, nawet w przypadku domu jednorodzinnego. Czy gminy będą w stanie w 21 dni wydać taki dokument? I co, jeśli się po prostu nie wyrobią?

WARUNKI ZABUDOWY W 21 DNI I USTAWA O REITACH — USTAWA O REIT ZNÓW ODŁOŻONA / PIOTR UŚCIŃSKI, WICEMINISTER ROZWOJU I TECHNOLOGII

PU: Gminy teraz wydają faktycznie te dokumenty WZ bardzo długo, przeciąga się to miesiącami, często inwestorzy muszą przeciągać swoje inwestycje na kolejne sezony inwestycyjne. I gmina ma do wykonania podobną pracę, kiedy ma wykonać WZ-kę dla małego domu jednorodzinnego i ma zrobić wózek dla jakiegoś osiedla, czy fabryki. To są podobne procedury i my dlatego uważamy, że ta procedura dla małego domku może być dużo prostsza. I gmina będzie miała tę uproszczoną procedurę.

Dużo mniej wysyłania korespondencji i zawiadomień. Po prostu gmina dostaje wniosek, wysyła w teren pracownika, pracownik, czy mapę analizuje, pomniejszony taki oddział, obszar analizy do 200 metrów w promieniu, tylko maksymalnie będzie analizowana okolica. Jeśli w tej okolicy jest podobna zabudowa, to wtedy gmina wydaje warunki, przedstawia w tych warunkach jakie tam odległości, nie wiem, kąt nachylenia dachu, maksymalna wysokość budynku, tego typu rzeczy gmina ustala i wydaje warunki lub odmawia ich wydania. Jeśli to np. miałaby być inwestycja w szczerym polu- wtedy nie ma możliwości, jeśli nie ma w promieniu tych 200 metrów żadnej zabudowy podobnej, to nie da się takiego domu w oparciu o warunki zabudowy wybudować.

CZYTAJ TEŻ: REIT-Y DO KOSZA? SEMENIUK: JESTEM PRZECIWNA USTAWIE O REIT-ACH (ROZMOWA)

RM: Chciałbym zapytać o tę dyskusję dotyczącą REIT-ów. Czyli to taka obco brzmiąca, niezbyt przyjazna, skrótowa nazwa, określająca fundusze inwestycyjne, które umożliwiają inwestorom wkładanie swoich pieniędzy w nieruchomości, tyle że nie w postaci mieszkań, które kupują ale w nieruchomości mieszkaniowe, może biznesowe, np. magazyny, albo galerie handlowe. (Umknęło mi to słowo.)

W tej chwili polskiego kapitału jest w tym w tych inwestycjach zaledwie 4 proc. Zagraniczni emeryci lokują za pośrednictwem funduszy swoje pieniądze w polskich nieruchomościach. Jest jakiś rodzaj dwugłosu w rządzie, bo prace ruszyły jeszcze przed wyjściem z rządu porozumienia. Później pani minister Olga Semeniuk mówiła, że REI-ty nie, bo promujemy własność mieszkań. Paweł Borys- prezes PFL-u związanego przecież bardzo ściśle z rządem mówi, że to jest jednak instrument potrzebny. Wcześniej pani Joanna Kornecka też mówiła, że premier oprócz prezesa Borysa namawiał ministerstwo do stworzenia REIT-ów, nie wspominając też o BGK. Jakie jest rządowe stanowisko wobec tych instrumentów?

PU: Powstał zespół do przygotowania tej regulacji. Ten zespół, faktycznie jego praca dopiero ruszyła, bo on powstał na wiosnę, ale pierwsze spotkanie tego zespołu było pod koniec lipca. I eksperci, czy członkowie zespołu umówili się, że będą spływały opinie, każdy przedstawi swoje propozycje w tym zakresie. I te opinie jeszcze spływają, także tutaj prace będą kontynuowane jak zapoznamy się z opiniami ekspertów. To są właśnie opinie poszczególnych resortów, to są opinie instytucji finansowych, to są opinie ekspertów z branży.

Chcemy zebrać tę całą- całościową wiedzę i pomysły w tym zakresie i poddać je szczegółowej analizie. Tutaj ja bym nie wprowadzał żadnych emocji, takich, czy innych. Chcemy to zrobić jak najlepiej, jeżeli REIT-ty miałyby funkcjonować, to musimy to przygotować jak najlepiej, żeby ten wpływ na gospodarkę był pozytywny. Z jednej strony żeby dał możliwość inwestowania w nieruchomości polskim inwestorom, a z drugiej strony żebyśmy nie powodowali tego co jest główną taką obawą sceptyków, czyli dalszego wzrostu cen nieruchomości. Tu naprawdę trzeba spokoju i rozważnego podejścia. Natomiast te prace będą kontynuowane.

CZYTAJ TEŻ: KORNECKA: 4% KAPITAŁU W NIERUCHOMOŚCIACH POCHODZI Z POLSKI. REIT-Y SĄ PO TO, ŻEBY TO ZMIENIĆ

RM: Panie ministrze… a Pańskie odczucia- osobiste odnośnie REIT-tów? Czy budzą więcej Pańskiego niepokoju ze względu na ich potencjał przebudowania rynku najmu na profesjonalny, co niekoniecznie musi być w długiej perspektywie korzystne? Chociaż wiele osób mówi, że tacy profesjonalni wynajmujący będą lepsi od rozdrobnionego rynku prywatnych wynajmujących. Ale czy też z drugiej strony bardziej kuszące są te możliwości związane z inwestowaniem w nieruchomości komercyjne?

PU: Z jednej strony Polacy, którzy mają pieniądze i chcieliby te pieniądze zainwestować i często właśnie inwestują sami bezpośrednio w nieruchomości, mogliby z użyciem REIT-ów jakby nie zajmować się całą tą stroną logistyczną. Po prostu zainwestowaliby te pieniądze w nieruchomości nie musząc ich kupować, nie musząc potem wynajmować, prowadzić całej obsługi tego.

Więc to by było korzystne dla inwestorów, z drugiej strony mamy cały czas obawę w aktualnej sytuacji rynkowej, kiedy popyt na mieszkania jest dużo większy niż podaż. Generowanie kolejnego być może popytu nie jest korzystne. I tutaj stąd staramy się rozważnie do tego podejść, żeby z jednej strony to rozwiązanie przygotować, a z drugiej strony żeby to było jak najlepsze rozwiązanie.

Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!

Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.