Autopromocjaspot_img

Data:

UDOSTĘPNIJ

WAKACJE KREDYTOWE TO KOSZMAR DLA BANKÓW, KTÓRY JUŻ MIJA? (ROZMOWA)

Powiązane artykuły:

MARCIN DOBROWOLSKI, BIZNES24: Zysk netto grupy ING Banku Śląskiego w czwartym kwartale minionego roku wzrósł do 896 mln zł. O 227 mln złotych więcej niż rok wcześniej – poinformował bank we wstępnych danych. I tak ostatni kwartał pozytywnie wyróżnił się wobec poprzednich. W trzecim kwartale roku bank zanotował bowiem stratę, a zysk netto grupy w całym minionym roku spadł o 15,8% do jednego miliarda 940 mln zł. Wynik odsetkowy banków w czwartym kwartale wyniósł miliard 809 mln, tj. wynik z prowizji wyniósł 511 mln. ING Bank Śląski poinformował też, że zawarł z klientami 459 ugód w sprawie kredytów we frankach szwajcarskich.

Na koniec czwartego kwartału minionego roku bank miał 3300 aktywnych kredytów hipotecznych, indeksowanych do franka szwajcarskiego. Kurs akcji ING Banku Śląskiego spada. 171 złotych za jedną akcję. To jest spadek o 1,4 setne procent.

A za nami jest Bożena Graczyk, wiceprezes zarządu ING Banku Śląskiego, CFO tego banku. Dzień dobry Pani prezes.

BOŻENA GRACZYK, WICEPREZES ZARZĄDU ING BANKU ŚLĄSKIEGO, CFO: Dzień dobry, witam serdecznie.


TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ

NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24


MD: Wakacje kredytowe były chyba hasłem, które najmocniej kosztowo obciążyło wyniki banków w 2022 roku. Czy to jest koszmar, który już mija? Czy taki potwór, który się będzie pojawiał, wyskakiwał z kapelusza co jakiś czas?

BG: No koszty 2022 roku w kontekście wakacji kredytowych są znane, rozpoznane. Sektor bankowy został obciążony kosztami ponad 12 mld złotych z tego powodu. Oczywiście, co przyniesie przyszłość, jakie będą decyzje regulacyjne w tym zakresie my oczywiście nie wiemy. Więc tutaj trudno jest komentować. Też trudno jest mi się odnosić do jakichkolwiek spekulacji, które się wokół tego tematu pojawiają. Więc z perspektywy wakacji kredytowych i skutków finansowych wszystko się wydarzyło. W trzecim kwartale banki rozpoznały jednorazowo, my również. Całkowity wpływ jest duży. Naprawdę jest duży, ze wskaźnikiem w tej chwili około 70 procent zainteresowania wakacjami kredytowymi. Ja też w różnych sytuacjach dla zwizualizowania tego impaktu mówię o tym, że te 12 miliardów złotych impaktu wakacji kredytowych w 2022 roku to tak, jakby w ciągu jednego miesiąca zniknął pod względem kapitałowym bank prawie takiej wielkości jak ING Bank Śląski. To pokazuje skalę wpływu tego zdarzenia regulacyjnego na poziom kapitałów i na zdolność sektora bankowego do finansowania gospodarki.

MD: To jest bardzo ciekawe porównanie – konkretny przykład, bo miliardy i miliony to są jednak też kwoty, które tak społecznie nie są rozpoznawane, nie są obliczalne – do pojęcia. Wracając do tego, co się działo, do tych najważniejszych kwestii, które były w ubiegłym roku, ale też wpływać będą na rok 2023 i kolejne – to jest Wasza decyzja o wycofaniu się ze udzielania kredytów opartych o WIBOR opartych o zmienną stopę oprocentowania. Czy to jest etap przejściowy w dojściu do WIRON-u?

BG: Absolutnie tak. Zresztą komentowaliśmy to dzisiaj w trakcie naszej konferencji porannej. My podjęliśmy decyzję o czasowym wycofaniu się z udzielania kredytów zmiennoprocentowych jako element przejściowy zanim zostaną wprowadzone do oferty kredyty oparte o wskaźnik WIRON. Naszym celem i intencją jest to, aby nie konfundować klientów, którzy mieliby jeszcze większą trudność w podjęciu tej ważnej decyzji dla siebie: czy kredyt hipoteczny przynajmniej w okresie 5 lat powinien być kredytem stałoprocentowym, czy powinien być kredytem zmiennoprocentowym. Jeżeli zmiennoprocentowym, to w oparciu o jaki wskaźnik. Te wskaźniki są trudne z perspektywy zrozumienia przez konsumentów ich specyfiki, ich odmienności.

W związku z tym nie chcemy generować dodatkowych wyzwań dla klientów-konsumentów w kontekście dylematu, czy wybrać kredyt oparty o stawkę WIBOR, czy o stawkę WIRON. Stąd ta decyzja. Jesteśmy w trakcie przygotowań, przede wszystkim operacyjnych i technologicznych, do tego, abyśmy byli gotowi do udzielania kredytów opartych o stawkę WIRON. Zgodnie z naszym komunikatem, na przełomie drugiego i trzeciego kwartału powinniśmy być gotowi z naszą ofertą opartą o nowy wskaźnik.

MD: I komunikacyjnie, przypomnę, bo trzeba to naprawdę dobrze wytłumaczyć, żeby potem nie było problemu, potem dla tego sektora może być może być zastrzeżenie dosyć poważne, aby dobrze to było wytłumaczone. Niesamowicie trudna sprawa. My też pytamy. My jesteśmy ciekawi także w redakcji BIZNES24 czy ta tranzycja następowała przy takim zwykłym automatycznie przeniesieniu wskaźnika 1M WIBOR-U na WIRON 1M  czy 3M, czy 6M?

BG: To jest oczywiście bardzo celowe i słuszne pytanie. W tej chwili w ramach prac Narodowej Grupy Roboczej dokładnie trwają prace, które mają na celu sformułować z jednej strony wnioski, ale z drugiej strony również rekomendacje, jak dokładnie technicznie ta tranzycja powinna się odbyć i w tym zakresie przesądzeń nie będzie. One będą oczywiście opisane i określone w rozporządzeniu ministra finansów, które pojawi się w ciągu 2023 roku. W tej chwili realizowana jest mapa drogowa. Jak dokładnie będzie technika tranzycji wyglądać – na te pytania nie znamy jeszcze odpowiedzi. Trwają prace.

MD: Czy wiemy czy banki stracą na tym?

BG: Ja powiem tak: Celem regulacji unijnych i BMR-owych w kontekście zmiany wskaźników opartych ze wskaźników typu WIBOR na wskaźnik oparty o risk-free rate jest zapewnienie pełnej ekwiwalentności. To oznacza, że w zasadzie ani jedna, ani druga strona kontraktu nie powinna ani zyskać, ani stracić z perspektywy ekonomicznej wartości wskaźnika WIBOR i WIRON.

Myślę, że to jest bardzo ważne założenie i zgodnie z tym duchem, czyli pełnej zgodności z regulacjami BMR-owymi, pracuje Narodowa Grupa Robocza, co w praktyce będzie oznaczało, że w szczególności dla kredytów, które należą do tzw. portfela legacy, czyli zostały udzielone historycznie w oparciu o wskaźnik WIBOR i znajdą się w bilansach banków w momencie tranzycji, czyli zgodnie z mapą drogową w ciągu 2025 roku; one będą przeliczane ze wskaźnika WIBOR na WIRON skorygowane o tak zwany credit adjustment spread – to spread korygujący, który powinien zapewnić ekwiwalentność między jednym a drugim wskaźnikiem.

MD: Bardzo dziękuję Pani Prezes za te informacje. Bardzo cieszę się, że udało się nam o tym porozmawiać. Jedno z największych wyzwań chyba dla sektora bankowego. Mimo tych wszystkich wybojów, które po drodze został Wam zafundowane (z radością dla konsumentów) w postaci np. wakacji kredytowych. Ing Bank Śląski podsumował rok 2022, a w przyszłym? Będzie dywidenda?

BG: Dzisiaj również komunikowaliśmy, że decyzje w tej sprawie nie zostały podjęte. Będziemy komunikować w momencie, gdy te decyzje będą podjęte przez zarząd banku i przez organy banku. Dziekuję bardzo.

MD: Bożena Graczyk, wiceprezes ING Banku Śląskiego, CFO tej spółki była naszym gościem. Dziękuję pięknie. Dobrego dnia.

CZYTAJ TEŻ: INFLACJA W EUROPIE JUŻ ODPUSZCZA? (ROZMOWA)

Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!

Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.

WAKACJE KREDYTOWE TO KOSZMAR DLA BANKÓW, KTÓRY JUŻ MIJA? (ROZMOWA)

Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24

Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)

Sprawdź na BIZNES24.TV