jak pisze poniedziałkowa Rzeczpospolita największe problemy kadrowe są obecnie w budownictwie, firmach produkcyjnych, transportowych i logistycznych. Mimo ze pracują tam liczni imigranci, to pracodaw
A sytuacja może się jeszcze pogorszyć.
Ekonomiści Credit Agricole w najnowszej analizie, do której dotarła „Rzeczpospolita”, uważają, że przestrzeń do dalszego napływu pracowników z zagranicy jest już ograniczona.
Według Credit Agricole powoli wyczerpuje się potencjał imigracji z krajów ze zbliżonego kręgu kulturowego czyli z Ukrainy i Białorusi, a możliwe jest zaostrzenie polityki migracyjnej przez rząd, co uderzyłoby w napływ pracowników z odleglejszych krajów.