Co ciekawe po raz pierwszy w tym roku inflacja za oceanem w ujęciu miesięcznym zatrzymała się na poziomie okrągłego zera procent. Stanowi to obiecujący sygnał, że utrzymujące się wysokie ceny łagodzą uścisk na amerykańskiej gospodarce.>>>> Również mocniej spadła inflacja bazowa czyli ta bez cen energii i żywności, która w październiku wyniosła 4% wobec oczekiwanych 4.1%.
Rynki zareagowały na te dane sporymi wzrostami, zwłaszcza amerykańskich banków, które w handlu przedsesyjnym zyskiwały w przypadku Bank of America 2.5%, JP morgan ponad półtora procent. Podobnym entuzjazmem wykazali się inwestorzy amerykańskich spółek technologicznych jak Nvidia czy Tesla, która chwilę po publikacji wskaźnika CPI wzrosła o prawie 5% w handlu przedsesyjnym.
Reakcja na dolarze była do przewidzenia. Indeks amerykańskiej waluty czyli DXY spadł o ok 1 punkt, a eurdolar wzrósł do poziomu blisko 1.08 czyli najwyższego od 2 miesięcy. Z kolei Złoty w zaledwie 15 minut umocnił się do dolara o ok 7 groszy.