Jest to zarazem najwyższa dynamika inflacji PPI od września ubiegłego roku. Ekonomiści spodziewali się wyniku niższego o pół punktu procentowego.
Podobnie jak w przypadku inflacji CPI, przyspieszenie PPI można przypisać wzrostowi cen energii o ok. 4,5%.
Dane makro pokazały również, że sprzedaż detaliczna odbiła, o 0,6% w porównaniu ze styczniem. Oczekiwano jednak wzrostu o 0,8%. Z kolei w ujęciu rocznym wzrosła o półtora procent.