MARCIN DOBROWOLSKI, BIZNES24: Skokowo rośnie biznes Unimotu. W pierwszym kwartale roku wolumen sprzedaży oleju napędowego, benzyn i biopaliw wzrósł o 55%, gazu LPG o 45%. Spółka działa głównie na naszym rynku, ale od roku zaopatruje również Ukrainę. W pierwszych trzech miesiącach roku przychody Unimotu wyniosły niemal 3 miliardy 300 mln złotych, EBITDA 105 mln, a zysk netto 82 mln złotych. Z nami jest Adam Sikorski, prezes Unimotu. Dzień dobry.
ADAM SIKORSKI, UNIMOT: Dzień dobry Państwu. Dzień dobry panie redaktorze.
TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ
NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24
MD: Panie Prezesie, zacznę od pytania, które pewnie nurtuje miliony Polaków. To znaczy jak kształtować się będą ceny paliw w najbliższych tygodniach przed wakacjami?
AS: Mamy takie czasami skoki tak, jak ostatnio wczoraj ropy naftowej. Rynki są dosyć nerwowe. Dobra i zła informacja – wydaje się, że ta zła to jest taka jednak mimo wszystko, że gospodarka jest dosyć słaba i to nie tylko Polska. Widać jakieś wyraźne spowolnienie i to jednak utrzymuje ceny surowców generalnie na dosyć niskim poziomie, bo nie tylko ropa, ale i gaz powrócił do poziomów sprzed wojny.
To jednak świadczy o słabości gospodarki. Więc myślę, że to będzie w jakiś sposób wstrzymywało wzrost cen paliw.
Oczywiście nie wiemy, co zrobi OPEC niedługo, czy nie będzie jakiegoś ograniczenia wydobycia. Więc tak fundamentalnie patrząc ja nie widzę jakichś podstaw do wzrostów cen, bo tak jak powiedziałem: ten popyt jest dosyć słaby. Widzieliśmy też dane gusu wczoraj z pierwszego kwartału z polskiego rynku. Nie wygląda to optymistycznie.
MD: Ropa Brent, jak Państwo widzą na rynku hurtowym, kosztuje obecnie 76 dolarów i 81 centów za baryłkę, ropa WTI 73 dolary 80 centów. To jest kolejny dzień wzrostu cen ropy. Taka duża zmienność, to jest chyba dobry czas dla spółek paliwowych, które mogą utrzymywać wysokie marże? Udało się utrzymać takie marże w przypadku Unimotu?
AS: W pierwszym kwartale tak, jak publikowaliśmy w naszym raporcie, te marże w przemyśle naftowym, one są generowane w różnych miejscach dla tych, którzy wydobywają ropę. Następnie mamy marże rafineryjną i te marże rafineryjne rzeczywiście były bardzo wysokie, ale one spadły w ostatnim okresie pokazując, że ta konkurencja się zwiększyła, że popyt jest słabszy.
Również marże następnie detaliczne – również pierwszy kwartał zaznaczyliśmy to w naszym raporcie wczoraj on był słaby, jeżeli chodzi o marże. Ta konkurencja, spadek sprzedaży paliw powoduje, że wszyscy gracze zaczynają się troszeczkę bardziej agresywnie zachowywać, bo chcą zachować swoje wolumeny.
Także w tym modelu gdzie my jesteśmy w tym miejscu łańcucha dostaw, w którym jesteśmy, który cały czas poszerzamy przez logistykę ten pierwszy kwartał, no jak pokazały nasze wyniki, my jesteśmy szczególnie z nich zadowoleni, patrząc dzisiaj na to otoczenie, bo nawet jeszcze kilka dni temu nie było danych gusowskich, ale patrząc na te dane gusowskie, to jesteśmy szczególnie zadowoleni, że nam się udało tak dobry wynik osiągnąć w bardzo trudnym otoczeniu, jeżeli chodzi o stronę popytową na rynku.
MD: A drugi kwartał, w którego połowie już jesteśmy? Czy również będzie Pan po drugim kwartale tak zadowolony?
CZYTAJ TEŻ: LEPSZE WYNIKI UNIMOTU
AS: Ja mówiłem już przy wynikach rocznych, że powtórzenie wyniku 2022 roku będzie naprawdę ogromnym wyzwaniem. I to jest coś na co musimy pracować trochę czasu. Nie ukrywam, że ten wyścig – taki, który mamy często kwartalny też jest dla nas bardzo trudny, bo staramy się myśleć o troszeczkę dłuższej perspektywie. I teraz po akwizycji aktywów logistycznych, bardzo mocno myślimy o 24/25 roku, o naszej strategii.
Ale oczywiście też codziennie staramy się, żeby ta EBITDA – zysk netto był jak najlepszy. Jest spowolnienie, mówiłem o tym już od jakiegoś czasu, więc tutaj inwestorów proszę o cierpliwość i wyrozumiałość. Jest nie najgorzej, jakbyśmy patrzyli historycznie w jakiś tam sposób, ale to nie są już te makra.
Ta sytuacja nie jest taka jak była w zeszłym roku również jak w pierwszym kwartale. Także musimy naprawdę ciężko pracować, patrzymy na koszty, optymalizujemy też pewne rzeczy i oczywiście staramy się wolumenem nadrabiać to, że te marże są niższe, bo konkurencja – każdy, próbuje zachować swój udział w rynku, a to się zawsze przekłada na marże.
MD: Unimot uczestniczy w procesie transformacji polskiego sektora paliwowego i konsolidacji tego sektora przez Orlen. Czy przejęcie terminali Lotosu już się zakończyło? Już wdrożyliście pełną integrację ze spółką?
AS: Tak, można by powiedzieć, że tak. Umowa została na początku kwietnia podpisana w kwietniu odwiedziliśmy, ja sam osobiście odwiedziłem dwie najważniejsze placówki w Czechowicach-Dziedzicach i w Jaśle.
Odbyły się spotkania z załogami. Teraz odjeżdżamy pozostałe terminale. Ich łącznie jest 9. Zarządy tych spółek, prezesi, którzy jeszcze dołączyli do naszej grupy, byli spoza Unimotu, już w pełni uczestniczą w takim zarządzaniu grupą w takich operacyjnych spotkaniach, w strategicznych spotkaniach, bardzo fajnie się zintegrowali, zespół naprawdę bardzo fajnie współpracuje.
Także dzisiaj już Unimot Terminale, Unimot Asfalt/Bitumen to jest taka stała część Unimotu i muszę powiedzieć że bardzo fajnie to przebiegło.
Zostaliśmy naprawdę ciepło, mogę powiedzieć (za to dziękuję) przyjęci tam przez załogę, przyjęci przez zespół w tych nowych spółkach. My się staramy jako Unimot też pokazać, że te aktywa są dla nas strategiczne i będziemy o nie naprawdę dbać i będziemy liczyć że naprawdę będą dobrze kontrybuować do naszej EBITDA już wkrótce.
MD: Panie Prezesie. Za chwilę wrócę jeszcze do cen paliw, bo widzowie nie dają nam spokoju. Ale wcześniej jeszcze chciałbym zapytać o to, co Pana najbardziej martwi i niepokoi w perspektywie rozwoju spółki. Czy może Pan wskazać takie dwie rzeczy, takie dwa czynniki, które nie dają Panu spokoju w perspektywie, w planie dalszego rozwoju?
AS: No mamy oczywiście tą niestabilność polityczną, ta wojna na Ukrainie, która była taką wojną poza granicami, poza incydentem z zeszłego roku, który się zdarzył w Polsce (w jakiś sposób rakieta, która nieszczęśliwie znalazła się na terytorium Polski w zeszłym roku, w tym roku to, co teraz głośno było w okolicach Bydgoszczy) dla spółki paliwowej, dla spółki, która obecnie również ważną infrastrukturę trudno nie odbierać tego jako ryzyko i jakby nie patrzeć na tego typu sprawy.
Mamy również rok wyborczy w kraju. To też nigdy nie sprzyjało takim rynkowym zachowaniom. Zawsze się musimy liczyć i to nie tylko w Polsce, bo rozmawiam z kolegami z Europy, Azji jesteśmy w 14 krajach, obecnie.
Zawsze rok wyborczy w branży energetycznej, jeszcze w takim trudnym momencie w jakim się znajduje świat na dzień dzisiejszy, no jest pokusa, żeby te ceny czasami nie do końca odpowiadały cenom rynkowym. Może nie tak, że ktoś dokłada do biznesu, ale te marże np. się troszeczkę zmniejszają. Więc to są takie elementy, które są trochę zewnętrzne i wewnętrzne. Ale jako organizacja działamy 30 lat, więc nie pierwsze wybory przeżywamy. Były wcześniejsze.
MD: Panie prezesie, pozwoli Pan, że na koniec (bo widzowie pytają) – pozwolę sobie wprowadzić element hazardu do naszej rozmowy, na sam koniec już. Diesel przed wakacjami – będzie poniżej sześciu czy powyżej sześciu złotych?
AS: Myślę, że jednak może być powyżej sześciu. Pamiętajmy, że mamy ważny czynnik złotówki, czyli mamy cenę ropy, mamy marżę rafineryjną i jeszcze mamy cenę złotówki do dolara. I to się może składać. Ale ja bym jednak powiedział: w okolicach 6 złotych.
MD: Adam Sikorski, prezes Unimotu był naszym gościem. Bardzo dziękuję za rozmowę.
AS: Dziękuję serdecznie.
Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24
Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)
Sprawdź na BIZNES24.TV