UŁATWIENIA DLA SPÓŁDZIELNI ENERGETYCZNYCH. NA CZYM TO POLEGA? (ROZMOWA)

MARCIN DOBROWOLSKI, BIZNES24: Spółdzielnie energetyczne mają prowadzić między innymi do obniżenia rachunków za prąd i większego bezpieczeństwa. To rozwiązanie popiera 85% Polaków, a samo tworzenie spółdzielni ma stać się prostsze.

Z nami jest Marcelina Pilszyk, starszy analityk w Zespole Klimatu i Energii, Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Dzień dobry Pani. Witam serdecznie. W piątek Sejm uchwalił ustawę, która wprowadzała model spółdzielni energetycznych. Na czym taki model ma polegać? Do kogo ta ustawa jest skierowana?

TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ

NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24

MARCELINA PILSZYK, ZESPÓŁ KLIMATU I ENERGII PIE: Dzień dobry. Może zacznijmy od tego, że te przepisy prawne, które teraz wchodzą, wynikają z konieczności implementacji dyrektywy RED II. Najważniejsze zmiany, bo musimy pamiętać, że w polskim prawie funkcjonują już trzy takie dosyć istotne terminy. I jeden, Ten najnowszy to te społeczności energetyczne, które skierowane są bardziej do obywateli. Ponieważ tak, jak już zostało wspomniane na antenie, one będą mogły przybierać różne formy prawne, czyli tworzenie ich będzie dużo bardziej łatwiejsze i także skierowane bardziej do zwykłych obywateli. Istnieje też oczywiście spółdzielnia energetyczna, i klastry energii, więc są to trzy różne formy, które różnią się tak naprawdę po prostu prawnie.

MD: Która z tych form jest skierowana do przedsiębiorców? Bo oni nas przede wszystkim oglądają.

MP: No to zależy, jakie cele chcemy osiągnąć. Może właśnie na początku w ramach społeczności energetycznych będziemy mogli zakładać spółdzielnie energetyczne. Może do tego przejdziemy, cele i korzyści, jakie możemy osiągnąć. Czyli najważniejszymi elementami jest zwiększenie ilości odnawialnych źródeł energii w systemie, co jest bardzo ważne, ponieważ daje korzyści środowiskowe, przyspiesza tempo transformacji energetycznej.

UŁATWIENIA DLA SPÓŁDZIELNI ENERGETYCZNYCH. NA CZYM TO POLEGA? (ROZMOWA) — źródło: BIZNES24

Ale oczywiście musimy też pamiętać, że ma wpływ i korzyści ekonomiczne dla członków spółdzielni energetycznych, które ją tworzą. Różne są rozliczenia prawne i korzyści w zależności od tego, którą formę wybierzemy. I na przykładzie spółdzielni energetycznych takimi ważnymi upustami jest to, że przy rozliczeniach nie obowiązują nas opłaty z tytułu opłat: akcyzowej, mocowej, kogeneracyjnej czy opłaty OZE. Więc są to dosyć duże upusty. To pozwala na obniżenie ceny energii elektrycznej dla członków i ma jasne korzyści ekonomiczne.

MD: Pani Marcelino, czy to oznacza, że np. ja, jeżeli jestem prosumentem energii to mogę się zrzeszyć, dogadać na przykład z moim sąsiadem, jeszcze z kilkoma i stworzyć taką spółdzielnię i przez to nie płacić tych wszystkich opłat? Tylko, że komu ja wtedy sprzedaję ten prąd, który wspólnie wytworzymy? I czy my to sprzedajemy, jako osoby prywatne, czy jako firmy?

MP: Tutaj musimy pamiętać, że to jest stosunkowo bardzo nowa ustawa. Ona właśnie tak, jak zostało wspomniane, weszła dopiero wczoraj. Te zapisy są stosunkowo nowe, czyli o społecznościach energetycznych. I społeczności energetyczne właśnie są skierowane do zwykłych obywateli. Czyli tutaj, tak jak pan wspomniał, prosument będzie mógł cieszyć się w ramach społeczności energetycznej i wytworzyć właśnie taką spółdzielnię, która po prostu ułatwi mu i da wiele skutków ekonomicznych na rynku. Więc właśnie to jest ta zachęta. Celem jest, żeby tworzyć zachęty na rynku po to, aby było jeszcze więcej inwestycji w odnawialne źródła energii i żeby stało to się jeszcze bardziej ekonomicznie korzystne i instalacja ich była coraz tańsza tak naprawdę.

MD: A czy ja np. mogę, jako spółdzielnia stworzyć magazyn energii, magazynować go i czekać aż ten prąd będzie droższy i wtedy go sprzedawać? Czy to jest w ogóle możliwe, realne na rynku?

MP: Tak, w ramach społeczności energetycznych to jest bardzo ważne, to prawo nie ogranicza nas tylko do wytwarzania energii elektrycznej, ale także umożliwia nam magazynowanie energii, a nawet agregację, dystrybucję. Co nawet ciekawe, działania z zakresu elektromobilności- czyli tu właśnie chodzi o działania z zakresu, czyli: magazynowanie, np. sprzedaż dotycząca samochodów elektrycznych. Więc teoretycznie jest to oczywiście możliwe.

MD: Jak Pani myśli, która z tych form będzie najkorzystniejsza? Pewnie spółki, dla przedsiębiorców?

MP: Dość ciężko powiedzieć, bo to oczywiście wszystko zależy od uwarunkowań ekonomicznych i też typu, jaki to jest przedsiębiorca. Ale to już będzie zależeć od indywidualnych potrzeb.

MD: I zobaczymy jak ta ustawa będzie wprowadzona w życie i które oczywiście z tych form będą najbardziej korzystne dla państwa, dla naszych widzów. O czym będziemy rzecz jasna informować. Marcelina Pilszyk, starszy analityk w Zespole Klimatu i Energii Polskiego Instytutu Ekonomicznego była z nami. Bardzo Pani dziękuję za rozmowę.

MP: Dziękuję bardzo.

Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!

Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.