UKRAINA ZAPRASZA POLSKIE FIRMY, KUKE UBEZPIECZA (ROZMOWA)

MARCIN DOBROWOLSKI, BIZNES24: A naszymi gośćmi są Katarzyna Kowalska, wiceprezes Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych oraz Adam Sikorski, prezes paliwowej spółki Unimot. Dzień dobry Państwu. Panie Prezesie jakie jest zaangażowanie biznesowe Unimotu na Ukrainie, obecnie?

TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ

NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24

ADAM SIKORSKI, PREZES UNIMOTU: Jesteśmy obecni na Ukrainie od 2018 roku bo od 24 lutego zeszłego roku dostarczamy tam produkty paliwowe zarówno jako Unimot, jako spółka polska z terenu Polski jak również kontynuujemy działalność na terenie Ukrainy przez naszą spółkę zależną Unimot Ukraina. Także znamy ten rynek, jesteśmy na nim obecni.

MD: To Jakie obecnie Pan widzi największe zagrożenia jeżeli chodzi o wymianę handlową z Ukrainą? Jak te zagrożenia się zmieniają w ostatnich miesiącach?

AS: Dobre hasło usłyszałem właśnie przed chwilą – wypowiedź prezesa Izby Handlowej. Trzeba pamiętać o tym jak zarobić na Ukrainie. W prosty sposób: Trzeba być po prostu konkurencyjnym. I myślę, że największe wyzwanie to jest to, abyśmy utrzymali tę konkurencyjność na tamtym rynku. Nie możemy się tylko przywiązywać do tego, że w zeszłym roku przez zerwanie łańcuchów dostaw na Ukrainę, przez to, że porty ukraińskie nie działały, import z Rosji czy z Białorusi został zatrzymany de facto mieliśmy ogromne ilości zapytań na różne towary ze strony Ukraińców, jak i również ze strony eksportu z Ukrainy, wykorzystanie polskich portów czy sławna sprawa zboża, w jakiś tam sposób.

Pamiętajmy, że to są pewne działania, które zostały uruchomione przez wojnę. A teraz musimy myśleć – po wojnie, aby kontynuować ten biznes z Ukrainą, który uważam, że prowadzimy i zdaliśmy na piątkę ten test w zakresie zarówno pomocy, bo to była w dużej części też pomóc Ukrainie, ale również przy okazji robionego biznesu. I żebyśmy z tego rynku nie zostali po wojnie wypchnięci w sytuacji gdyby się okazało, że jesteśmy niekonkurencyjni. Więc dbajmy o konkurencyjność i wtedy myślę, że potrafimy na Ukrainie robić biznes.

MD: Pani Prezes, jakie nowe instrumenty finansowe powstały dla tych, którzy chcieliby obecnie uczestniczyć w odbudowie kraju, ale też w bieżącej wymianie gospodarczej z Ukrainą? Katarzyna Kowalska, wiceprezes KUKE:

KATARZYNA KOWALSKA, PREZES KUKE: Chociaż może nie tyle nowe, co już obecne w naszej ofercie. Natomiast to, co jest warte podkreślenia, to to, że ubezpieczenie obrotu handlowego z Ukrainą KUKE uruchomiło nie tylko jako pierwsze na świecie i w Europie, ale ciągle, nawet na dzień dzisiejszy jest to aktualna informacja, że jesteśmy ciągle jedyni, którzy takie ubezpieczenie należności i obrotu handlowego z Ukrainą przedsiębiorstwom dostarczają. Więc myślę, że tutaj właśnie pociągnęłabym przede wszystkim ten wątek, bo on tak ładnie nam wszedł po kolei, jeżeli chodzi o budowanie tej konkurencyjności polskich przedsiębiorstw na rynku ukraińskim.

Myślę, że to jest niezmiernie ważne. I ubezpieczeniem obrotu handlowego, czyli umożliwiając sprzedaż z odroczonym terminem płatności, (co jest bardzo ważne) pomagamy właśnie taką konkurencyjność polskim przedsiębiorcom budować. Warto zauważyć, że przed rozpoczęciem wojny na Ukrainie udział ubezpieczonego obrotu przez KUKE w całości eksportu do Ukrainy wynosił około 5%. Na dzień dzisiejszy pomimo tego, że limity zostały przywrócone i można handlować przez polskich przedsiębiorców dokładnie w taki sam sposób, jak handlowało się przed rozpoczęciem wojny, nasz udział w ubezpieczonym obrocie spadł. Co to oznacza? Oznacza to, że bardzo duża część obrotu generowana jest za gotówkę. Czyli że tak powiem: troszeczkę skracamy płynność ukraińskim przedsiębiorcom.

I ta właśnie przewaga konkurencyjna, na której polskie firmy mogą budować, a mogą budować z naszym wsparciem, ponieważ ubezpieczamy im ten odroczony termin płatności, to dawanie właśnie tym ukraińskim przedsiębiorcom trochę oddechu, płynnościowego w postaci kredytu kupieckiego zabezpieczonego przez KUKE. I myślę, że to jest bardzo ważne i warte podkreślenia, ponieważ na całym świecie żadni przedsiębiorcy takiej możliwości i takiej przewagi nie mają. Pewnie też duża część przedsiębiorców handluje na własne ryzyko, co z kolei też jest obarczone dużo większym ryzykiem niż przed wojną. Stąd tu znowu zachęcam do ubezpieczenia tych należności razem z nami.

MD: Bardzo dziękuję Pani prezes. Mówiła Katarzyna Kowalska, wiceprezes Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych. Panie prezesie. (Adam Sikorski, prezes Unimotu.) Czy planujecie jakieś inwestycje w Ukrainie w związku z tym jak się spodziewamy także dużym wsparciem międzynarodowym, które będzie wspierać odbudowę tego kraju?

AS: Tak, planujemy. Ale pamiętajmy, że w sektorze energetycznym te inwestycje się dzielą na takie dwa obszary, bym powiedział – takie inwestycje operacyjne po to, żeby dokonywać obrotu towarami, dosyć szybko dostarczać, zapewniać dobrą logistykę. Ale również bardzo ważne w sektorze energetycznym są strategiczne inwestycje, takie jak na przykład port LNG w Świnoujściu, który powstał w Polsce wiele lat temu i ten port de facto przerodził się obecnie w taką operacyjną inwestycję, bo pracuje 24h/7, można by powiedzieć.

A wcześniej był tylko takim elementem dywersyfikacji naszych dostaw. Więc my musimy zrozumieć, po pierwsze jak będzie wyglądała sytuacja logistyczna Ukrainy po wojnie i wtedy będziemy mogli dostosować te łańcuchy logistyczne i ewentualne inwestycje do tego, żeby być konkurencyjnym (cały czas będę to podkreślał). I tutaj muszę przyznać, że bardzo ważna jest rola tej współpracy międzynarodowej pomiędzy rządami takich instytucji jak KUKE, (BGK w jakiś tam sposób), bo nie można tego ukrywać, że tego typu inwestycje w takie strategiczne aktywa, jeżeli byśmy mieli nawet jako spółka prywatna przeprowadzać, to jeżeli bylibyśmy wspierani w jakiś tam sposób przez podmioty publiczne, czy to przez ubezpieczenie, czy przez finansowanie to zawsze to wzmacnia bardzo mocno naszą pozycję.

Także myślę, że myślimy o tym, mamy pewne pomysły, myśmy jeszcze je mieli nawet przed wojną, przed lutym 2022 roku.

Będziemy to realizować, ale na pewno chyba mogę to już dzisiaj powiedzieć, pewnie będziemy to robić pod rękę z instytucjami takimi jak KUKE czy BGK. Tak, jak powiedziałem, a może coś, jakaś inna organizacja międzynarodowa powstanie, która będzie odpowiadała za wsparcie Ukrainy, bo to też dla nas ewidentnie zmniejsza ryzyka i zwiększa bezpieczeństwo takich inwestycji.

MD: Oczywiście, Panie prezesie, dziękuję pięknie. Prezes Katarzyna Kowalska: Pani prezes. Wyobraźmy sobie sytuację… chciałbym taką hipotetyczną sytuację podać, która mogłaby być wskazówką dla tych, którzy chcieliby się zaangażować w wymianę handlową z Ukrainą. Jeżeli jako przedsiębiorca kupiłbym jakiś towar, dajmy na to potrzebne teraz materiały budowlane za przypuśćmy milion zł, to jak wygląda ta pomoc ze strony KUKE? Ile to kosztuje? Gdybym chciał to wyeksportować na Ukrainę i tam sprzedać? Czy jest Pani w stanie podać koszt takiego ubezpieczenia i od czego jest on ubezpieczony? Czy np. od zniszczenia w wyniku działań wojennych również?

UKRAINA ZAPRASZA POLSKIE FIRMY, KUKE UBEZPIECZA (ROZMOWA) — źródlo: BIZNES24

KK: Tak, to może nie tyle zniszczenia, bo to jest ubezpieczenie majątkowe. Natomiast to co my ubezpieczamy to ubezpieczamy należność, żeby ona była zapłacona. I teraz, jeżeli ona nie zostanie zapłacona z tego powodu, że nasz kontrahent ucierpi bardzo mocno wskutek bezpośrednich działań wojennych to w normalnych ubezpieczeniach to nie jest objęte takim ubezpieczeniem i potencjalną likwidacją szkody.

A w przypadku faktycznie ubezpieczeń oferowanych przez KUKE to jest ubezpieczone. Więc nie mamy wyłączeń z tym związanych. Jeżeli chodzi już o samą cenę – to bardzo przepraszam, ale to zależy.

Mamy takie parametry wskazujące bezpośrednio na koszty, którymi są ryzyko kraju – Ukraina. I tu mogę powiedzieć, że KUKE bardzo mocno znowu zrobiło coś trochę niestandardowego bardzo mocno, bo ryzyko kraju ocenia się na podstawie klasyfikacji OECD. Ukraina pod koniec zeszłego roku została przeklasyfikowana z szóstki na siódemkę.

Już tłumaczę: To oznacza, że to jest najgorsze, akceptowalne ryzyko. My podjęliśmy decyzję, że nie będziemy wyceniać i ubezpieczać po koszcie jak dla ryzyka najgorszego, pozostawiliśmy w swojej ofercie cenowej Ukrainę na tej klasyfikacji wyższej, lepszej, która daje lepsze warunki finansowe. Inny aspekt to jest termin płatności. Więc tutaj w zależności od tego jakie przedsiębiorstwa polskie chcą dawać terminy płatności ta stawka się różni.

MD: Kierujemy Państwa do Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych, bo tutaj już musimy niestety postawić kropkę. Ale bardzo dziękuję Państwu za tę wspólną rozmowę. Naszymi gośćmi byli Katarzyna Kowalska, wiceprezes Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych oraz Adam Sikorski, prezes paliwowej spółki Unimot. Dziękuję Państwu za rozmowę.

Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!

Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.