W piśmie wysłanym w grudniu do Komisji Europejskiej i polskiego Głównego Inspektoratu Weterynarii dyrektor generalna FSA i główna weterynarz Wielkiej Brytanii napisały, że są zaniepokojone niepowodzeniem w zwalczaniu choroby w skażonym mięsie i jajach eksportowanych do Wielkiej Brytanii i tu cytat:
„Ze względu na znaczące zagrożenie dla zdrowia publicznego, rozważamy dostępne opcje ochrony brytyjskich konsumentów” – napisały, dodając, że rozważą potencjalne „środki ochronne w odniesieniu do produktów, których dotyczy problem”.
W piśmie zwrócono uwagę na wzrost liczby przypadków salmonelli w polskim drobiu od czasu ostatniego poruszenia tej kwestii przez FSA.
Główny Inspektorat Weterynarii oświadczył, że nie ma jednoznacznych dowodów na to, że produkty pochodzące z Polski były źródłem trzech ognisk salmonelli zgłoszonych przez unijny system ostrzegania w 2023 roku. Zapewnił, że przestrzega przepisów UE w odniesieniu do salmonelli i oporności na środki przeciwdrobnoustrojowe oraz współpracuje z władzami Wielkiej Brytanii w zakresie dochodzeń w sprawie zatruć pokarmowych.