Autopromocjaspot_img

Data:

UDOSTĘPNIJ

UE UKRÓCI OBCY E-COMMERCE? (ROZMOWA?)

Powiązane artykuły:

ROMAN MŁODKOWSKI, BIZNES24: Komisja Europejska ogłosiła działania na rzecz bezpiecznego i zrównoważonego importu w ramach handlu elektronicznego. Częściowo z wykorzystaniem istniejących narzędzi, a częściowo w oparciu o zmiany w przepisach celnych. Mają one zabezpieczyć te działania europejskich konsumentów przed ryzykownymi zakupami na tanich, pozaunijnych platformach handlowych.

Działania europejskich władz mają objąć między innymi wszczynanie kontroli celnych czy egzekwowanie przepisów dyrektyw o usługach i o rynkach cyfrowych, a także znajdującej się w systemie prawnym od końca grudnia dyrektywy o bezpieczeństwie produktów.

Najbardziej korzystnie wpłyną te działania na firmy e-commerceowe działające na europejskim rynku. Czy to wystarczy? I czy nie ma pewnego aspektu, który można uznać za niepokojący? Będziemy teraz rozmawiać z Patrycją Sass-Staniszewską, prezes Izby Gospodarki Elektronicznej. Witam bardzo serdecznie Panią prezes.

PATRYCJA SASS-STANISZEWSKA, IZBA GOSPODARKI ELEKTRONICZNEJ: Witam serdecznie.


TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ

NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24


RM: Zacznę od czegoś, co pewnie wytrąci Panią prezes z równowagi. Bo czy nie jest trochę tak, że w interesie europejskiego drogiego e-commerce’u urzędnicy starają się odciąć europejskich konsumentów od ultratanich, tak czasem ryzykownych i nie najwyższej jakości produktów dostępnych przez dalekowschodnie, głównie chińskie, bo to o nich przecież tak naprawdę mówimy platformy e-commerceowe?

PS-S: Panie redaktorze, to pytanie nie wytrąci mnie z równowagi, ponieważ celem między innymi wydanego przez Komisję Europejską dokumentu jest wyrównanie ram prawnych i konkurencyjnych pomiędzy przedsiębiorcami unijnymi a przedsiębiorcami spoza Unii. Tutaj mamy na myśli głównie przedsiębiorców z Chin.

Dokument wyraźnie wskazuje zrozumienie aktualnej sytuacji i dotyczy głównie chińskich podmiotów, takich, jak Shein czy Temu. Ponieważ zajęto się gwałtownym wzrostem importu e-commerce o niskiej wartości właśnie od tych podmiotów. Proszę zauważyć, że według Komisji Europejskiej w 2024 ponad 90% przesyłek o wartości poniżej 150 euro wpłynęło do Unii Europejskiej.

Przede wszystkim o co chodzi w dokumencie? W dokumencie chodzi o wyrównanie tych ram prawnych i konkurencyjnych, aby wszyscy gracze działający na poziomie Unii Europejskiej grali na tych samych zasadach prawnych i unijnych.

Ja bym chciała jeszcze na jedną rzecz zwrócić uwagę, bo to jest bardzo istotne, a mianowicie komunikat ma również na uwadze kwestie bezpieczeństwa produktów, czyli tutaj bezpieczeństwa przede wszystkim konsumenta, który do zakupów na tych platformach, a także patrząc na to, że w tym momencie 75 mln użytkowników w Unii Europejskiej dokonuje transakcji na platformach chińskich, ta sytuacja jest i zmiana jest konieczna.

RM: Jak tak, to jak przerzucamy się różnymi liczbami, to między innymi taka ciekawa liczba padła w Brukseli podczas konferencji: 12 milionów paczek każdego dnia poniżej 150 euro wjeżdża do Unii Europejskiej. No więc jednym z działań ma być zmiana przepisów celnych tak, żeby wyłączyć możliwość takiego bezcłowego importu na masową skalę.

Ja to wszystko rozumiem. Tylko czy to nie jest tak, że te niższe ceny na chińskich platformach po części wynikają z tego, że szeregu takich dosyć trudnych do spełnienia i podnoszących ceny wymogów, ci dostawcy nie muszą spełniać, w związku z tym, jak się ich sprowadzi do tego, że tak powiem, schematu, który obowiązuje w Unii Europejskiej, no to nie będzie żadnych różnic cenowych, znaczy stracimy ten dostęp do tych ultratanich produktów.

UE UKRÓCI OBCY E-COMMERCE? (ROZMOWA?)
źródło: BIZNES24

PS-S: Panie redaktorze, problem jest złożony. Przede wszystkim podmioty te, które działają na poziomie Unii Europejskiej, powinny dostosowywać się do regulacji unijnych tak, jak podmioty europejskie. Jednak egzekwowanie tego prawa od podmiotów spoza Unii Europejskiej jest znacznie trudniejsze i to widzimy od lat, że praktycznie się nie dzieje, zarówno pod względem celnym, jak i dostosowanie się do dyrektywy Omnibus czy kwestie RODO. Tutaj nie chodzi o to, żeby e-commerce był drogi. Tu chodzi o to, żeby wszyscy gracze działali na tych samych zasadach i to służy przede wszystkim bezpieczeństwu, także tak, jak powiedziałam, konsumenta.

RM: No tak, jako konsument, który czasem próbuje i nie zawsze dostaje to, co zamówił. Muszę powiedzieć, że w tym, co pani mówi, jest dużo racji, więc teraz zmieniam perspektywę. Ale też trochę się dziwię, bo przecież Irlandia jest miejscem, w którym ma siedzibę przynajmniej jedna z tych platform. No więc to nie jest do końca tak, że one są zupełnie poza Unią, stąd jakby ta regulacja wydaje się być uzasadniona.

Pytanie brzmi, jak to jest możliwe, że działają sobie z siedzibą na terenie Unii Europejskiej i jednocześnie kompletnie jakby funkcjonują poza tym europejskim systemem wymogów?

źródło: BIZNES24, YouTube

PS-S: Tak, panie redaktorze, jedna z tych platform jest. Natomiast jest od niedawna, to jest pierwsza rzecz. A druga rzecz, poza wydanym komunikatem Komisji Europejskiej ważne jest to, co my podkreślamy niejednokrotnie: egzekwowanie prawa. Ponieważ czego się obawiamy jako organizacja, że nowe regulacje nie będą egzekwowane wobec tych podmiotów chińskich.

Dlatego ważne jest, by za regulacją szło przede wszystkim egzekwowanie. Kolejna rzecz to jest to, by nie tworzyć nowych regulacji na poziomie unijnym dotyczących europejskich przedsiębiorców, którzy i tak już mają wiele wymogów regulacyjnych do spełnienia i ponoszą za to nie tylko koszty ogromne, ale także czasochłonne jest to.

W związku z tym chcielibyśmy, żeby Komisja Europejska skupiła się bardzo mocno na konkretach i na wypracowaniu harmonogramu takiego, by egzekwować skutecznie od podmiotów z Chin to, co jest opisane w komunikacie. To jest jedna rzecz. I druga rzecz, by także kontrolować jeszcze skuteczniej sytuację bieżącą, ponieważ summa summarum zależy nam na zrównoważonym podejściu do rozwoju handlu.

RM: Patrycja Sass-Staniszewska, prezes Izby Gospodarczej i Elektronicznej była naszym gościem. Dziękujemy bardzo serdecznie. Trzymamy kciuki za europejski, a przede wszystkim za polski e-commerce.

PS-S: Dziękuję.

Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!

Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.

UE UKRÓCI OBCY E-COMMERCE? (ROZMOWA?)

Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24

Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)

Sprawdź na BIZNES24.TV