Komisja Europejska uznała sześciu gigantów technologicznych – Alphabet, Amazon, Apple, Meta, Microsoft i ByteDance – jako strażników bramek w ramach nowej dyrektywy o rynkach cyfrowych zwanej Digital Markets Act. Innymi słowy są oni dla firm tym samy co dla ludzi wchodzących do klubów jest bramkarz.
Digital Markets Act to przełomowy akt prawny, który ma na celu wspieranie większej konkurencji na rynkach cyfrowych i zapewnienie konsumentom większego wyboru.
Digital Markets Act nakłada na technologiczną szóstkę obowiązek dostosowania swoich głównych usług platformowych do zapisów unijnych przepisów. Firmy muszą się z tym uporać wciągu najbliższych sześciu miesięcy. Niepodporządkowanie regulacjom może skutkować nałożeniem kar i grzywien.
Komisja Europejska rozpoczęła też pięć nowych dochodzeń rynkowych wobec firm Microsoft i Apple, aby zbadać, czy niektóre z ich usług też powinny być uznane za strażników.
Digital Markets Act ma na celu zwalczanie praktyk antykonkurencyjnych, dużych firm technologicznych, które miały negatywny wpływ na mniejsze firmy internetowe i inne przedsiębiorstwa. Dyrektywa dotyczy między innymi takich kwestii, jak opłaty za sklepy aplikacji.
Platformy takie, jak Google i Apple pobierają opłatę w wysokości 30 proc od zakupów w aplikacjach. Takie praktyki spowodowały, że Spotify i Epic Games poskarżyły się do komisji europejskiej, że opłaty pobierane przez technologiczne spółki z USA są zbyt wysokie.
