TRUMP CORAZ BLIŻEJ BIAŁEGO DOMU, TYMCZASEM ZŁOTY WYRAŹNIE SŁABNIE (ROZMOWA)

ROMAN MŁODKOWSKI, BIZNES24: A my łączymy się z naszymi pierwszymi gośćmi w ten historyczny poranek. Michał Stanek, prezes Q Value i Daniel Kostecki, główny analityk rynków w CMC Markets. Witajcie panowie. Dzień dobry. Pokazujemy Panie Danielu mapę, na której zebraliśmy głosy elektorskie.

Te stany, które już zdecydowały o których, a raczej w których policzono już głosy i te, w których powoli przewaga przechyla się na jedną albo na drugą stronę. Może Harris to te jasnoniebieskie, może Trump to te jasno czerwone? No i wygląda na to, że prawdę mówiąc, te stany wokół Wielkich Jezior, które są jeszcze niejasne, ale z dużą przewagą Trumpa, wpadną w ręce Republikanów. Czy to, co widzimy na Bitcoinie to, co widzimy na umacniającym się dolarze to jest zapowiedź reakcji rynków?

TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ

NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24

DANIEL KOSTECKI, CMC MARKETS: Myślę, że tutaj jeszcze warto dodać to, co dzieje się jeszcze w głosowaniu dotyczącym Izby Reprezentantów. Z racji tego, że ja bym to troszkę rozdzielił, na zasadzie kryptowaluty to oczywiście Trump i on wystarczy, żeby był prezydentem, żeby tu wszystko rozgrywało się tak, jak się rozgrywa do tej pory, a nawet jeszcze lepiej, żeby Bitcoin wreszcie osiągnął te 100 tysięcy dolarów, którego poziomu nie udało mu się osiągnąć za ostatniej hossy.

Natomiast a propos Izby Reprezentantów to od w zasadzie nocy po dzisiejszy poranek obserwujemy bardzo silne połączenie zależności od tego, kto tą izbę zdobędzie z tym co dzieje się w rentownościach amerykańskich obligacji, a w związku też pośrednio z tym, co dzieje się z kursem dolara amerykańskiego.

Zatem, jeżeli chodzi o samego dolara, no to w takim układzie, przy pełnej wygranej Republikanów: izba, Senat i prezydent, no to tutaj mamy to doszacowanie bardzo mocne w postaci siły USD oraz w postaci wysokich rentowności obligacji, zwłaszcza na tym tak zwanym długim końcu, czyli tam załóżmy 10 lat, 20 lat.

Natomiast, jeżeli udałoby się demokratom izbę wygrać, bo to jest jeszcze możliwe, no to w takim układzie wszyscy zostają zwycięzcami, bo Trump jest prezydentem – dobrze dla krypto. Izba wygrana jest przez Demokratów to republikanie nie mogą robić wszystkiego, co im się żywnie podoba, więc to jest dobre dla obligacji, dobrze dla dolara amerykańskiego, a także i trochę lepiej dla nas.

W związku z tym wydaje mi się, że tutaj będzie ta rozgrywka jeszcze się toczyć przez kolejne godziny.

TRUMP CORAZ BLIŻEJ BIAŁEGO DOMU, TYMCZASEM ZŁOTY WYRAŹNIE SŁABNIE (ROZMOWA) — źródło: BIZNES24

RM: No, ale podglądam na agencji Reutera rozkład wyników i wygląda na to, że Republikanie zyskają dwa fotele w izbie niższej, a demokraci stracą te dwa fotele. Republikanie są bliżej wygranej, choć nie jest to jeszcze rozstrzygnięte, jeśli chodzi o Izbę Reprezentantów, a w Senacie bliżej wygranej są również w tej chwili Republikanie. Panie Michale, to w jakim świecie się obudziliśmy, Pańskim zdaniem dziś rano?

MICHAŁ STANEK, Q VALUE: Obudziliśmy się w świecie, który po raz kolejny niedoszacował w ogóle przedwyborczych głosów u ludzi, bo mamy kolejną pomyłkę sondaży. Absolutnie Senat będzie wzięty przez Republikanów i myślę, że to już było przed wyborami było wiadomo, że Senat będzie republikański, jeżeli do tego dokładamy wygraną Trumpa a wszystko na to wskazuje, że tak będzie, no to mamy faktycznie pełnię władzy.

To, co się działo za poprzedniej prezydentury znamy, więc wiemy, czego należy się spodziewać. Myślę, że Kamala się poddała nie występując dzisiaj, tylko przenosząc to spotkanie na jutro. W Ameryce jeszcze mamy późny wieczór czy środek nocy więc jest to zachowanie takie już składające absolutnie broń i kapitulacja, dokładnie.

Więc to jest, mam wrażenie troszkę słabe, jak na to patrzę zupełnie z boku. Natomiast to pokazuje też, że chyba Amerykanie nie są gotowi na zmianę osoby rządzącej państwem na kobietę, jeszcze czarnoskórą. O tym się mówi od dawna, ale mądrzejsi ode mnie mówią, że to jest proces, który będzie powolną ewolucją, a nie rewolucją. I Amerykanie do tego jeszcze nie dojrzeli. I wszystko wskazuje na to, że czy to latynoska mniejszość, czy czarnoskóra mniejszość też nie zagłosowała za demokratami rozczarowana poprzednimi czy kończącą prezydenturą Bidena. No i w takiej rzeczywistości się budzimy dzisiaj.

RM: W rzeczywistości, w której być może więcej ludzi ma konserwatywne nastawienie, niż by się mogło wydawać.

Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!

Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.