W Baltic Hub znajduje się teren po terminalu zbożowo-paszowym, którego budowa została przerwana lata temu. Jest tam kilkanaście opuszczonych silosów, które popadają w ruinę.
Pomimo ogromnych atutów, wynikających z doskonałej lokalizacji, dostępu do infrastruktury drogowej i kolejowej oraz rosnącego zapotrzebowania na przeładunki zbóż w portach morskich w Polsce, od dłuższego czasu nie udaje się rozstrzygnąć przetargu na dzierżawę tego obszaru.
W poprzedniej kadencji rząd Mateusza Morawieckiego zapewniał, że terminal zbożowy wybuduje państwo. Czas mijał i nie zmieniało się jedno. Rządzący zapewniali, że wybudują a terminala, jak nie był tak nie ma.
Puls Biznesu zwraca uwagę, że w branży pojawiają się sygnały, że na unieważnianiu polskich przetargów zyskają Niemcy, którzy wkrótce otworzą terminal w Murkan, blisko Świnoujścia.