Szturm po podwyżki od Nowego Roku
Specjaliści podatkowi i płacowi Crido wyliczyli, że Polski Ład podniesie koszty wynagrodzeń o 4-5%
MARCIN DOBROWOLSKI, BIZNES24: Rząd wyśle do Sejmu projekt Polskiego Ładu zawierającego dziewięcioprocentową, nieodliczalną od podatku składkę zdrowotną. Mniej, a dokładnie 4,9% mają zapłacić tylko przedsiębiorcy rozliczający się według zasad liniowych, no bo ich dochód nie uwzględnia kosztów. Dla przedsiębiorców podatkowe zmiany w Polskim Ładzie nie wyglądają różowo.
Sprawdziliśmy jak zmiany podatkowe wpłyną na stan portfela przedsiębiorców rozliczających się na umowach B2B. I tak: osoba, której przychód wynosi trzy tysiące złotych straci miesięcznie prawie 217 zł. Wraz ze wzrostem przychodu rośnie kwota, którą musimy oddać skarbówce. Przy przychodzie na poziomie 7500 złotych luka w portfelu wyniesie już 525 złotych. A przy 12 tysiącach- będzie to 930 złotych. Wszystkie informacje na temat zmian podatkowych i podliczenia znajdą Państwo oczywiście na naszej stronie internetowej, czyli biznes24.pl. A my już teraz łączymy się z Michałem Wodnickim- partnerem w dziale doradztwa podatkowego w firmie doradczej CREEDO. Dzień dobry panie Michale, witam w Biznes24.
TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24
MICHAŁ WODNICKI, PARTNER W CRIDO: Dzień dobry Panie redaktorze dzień dobry Państwu.
MD: No to podsumujmy: kto straci, a kto zyska na Polskim Ładzie w części podatkowej?
„Ci, którzy (…) prowadzą działalność gospodarczą, bądź są pracownikami i zarabiają powyżej 11 tysięcy złotych brutto miesięcznie, de facto będą finansować całą tą reformę. Tak więc te 10% będzie finansować pozostałe 90%.”
Michał Wodnicki, CRIDO
MW: W części podatkowej, czyli de facto tej głównej osnowie reformy Polskiego Ładu na pewno zyska kilkanaście milionów Polaków tych zatrudnionych na umowę o pracę, tych którzy rzeczywiście stanowią klasę średnią w polskim systemie podatkowym. Tym niemniej cały koncept, cała reforma Polskiego Ładu de facto opiera się na zasadzie redystrybucji.
A więc rzeczywiście tak, jak wskazują przedstawiciele Ministerstwa Finansów czy premier Morawiecki 80-90 proc. podatników nie straci na Polskim Ładzie, tym niemniej ci, którzy jak Pan wskazał- którzy w szczególności prowadzą działalność gospodarczą, bądź są pracownikami i zarabiają powyżej 11 tysięcy złotych brutto miesięcznie, de facto będą finansować całą tą reformę. Tak więc te 10% będzie finansować pozostałe 90%.
MD: Chciałem też Panu pogratulować. Bo Wy na pewno będziecie mieć sporo pracy po tym pakiecie reform, które miały być Polskim Ładem a są tak naprawdę częściowym przynajmniej chaosem, bo bardzo skomplikowano tym pakietem ustaw polski system podatkowy.
Jeszcze bardziej, zamiast całościowej, głębokiej reformy, która mogłaby być rzeczywiście jakimś polskim ładem- czyli może wzorem, z którego mogliby czerpać też inni. A tutaj tak nie jest. Panie Michale, na czym ma polegać ta składka? Ten podatek- nowy podatek wprowadzany dla największych przedsiębiorców? 0,4 procent od przychodu. Mówiło się o tym, że CIT może być zastąpiony przez podatek przychodowy. Ale te propozycje, czy te plotki wychodzące z Ministerstwa Finansów to jednak nie to, co zaproponowano ostatecznie?
MALI TEŻ ZAPŁACĄ PODATEK OD STRATY
MW: Rzeczywiście. O tym, że od wielu, wielu lat mówiło się o koncepcji podatku przychodowego, rzeczywiście w kilku odsłonach, jeszcze nawet za poprzedniej kadencji Sejmu i za poprzedniej partii rządzącej. Tym niemniej to, co wprowadzono, to co pokazano w dniu wczorajszym, bo mówimy o projekcie Polskiego Ładu po konsultacjach społecznych, które miały miejsce właśnie przez cały sierpień.
De facto ta informacja o wprowadzeniu podatku dochodowego jako niejako dodatkowe źródło finansowania budżetu, w związku ze zmniejszeniem składki zdrowotnej dla części oczywiście przedsiębiorców; jest to informacja nowa.
„Nie widzę informacji, ażeby małe i średnie przedsiębiorstwa były z tego systemu wyłączone. (…) Wszyscy ci, którzy spełniają warunki ustawowe, ale tak jak powiedziałem: strata, bądź rzeczywiście ten procent w stosunku udziału dochodu do przychodu poniżej jednego procenta może się w tej grupie znaleźć.”
Michał Wodnicki, CRIDO
W praktyce, jak Pan powiedział- to cztery dziesiąte procenta od przychodów dla tych przedsiębiorców, którzy rzeczywiście, dla tych podatników CIT- grup kapitałowych, które płacą podatek w minimalnej wysokości, deklarują dochody mniejsze niż jeden procent przychodów, a więc de facto albo rozpoznają w ogóle stratę, albo bardzo mają mocną bazę kosztową, która powoduje, że podstawa opodatkowania podatkiem CIT jest bardzo niska.
W związku z czym ci podatnicy będą dodatkowo kontrybuować do systemu. Tych podatników jest w Polsce kilkuset. Jak wskazuje minister finansów to jest niespełna tysiąc podatników, ale oczywiście są to największe firmy, które de facto mocno kontrybuują do systemu, jeśli chodzi o generalnie polską gospodarkę. Natomiast te zmiany pierwotnie, sam pomysł został zgłoszony przez środowiska małych i średnich przedsiębiorstw. Ja obecnie w tej chwili po analizie przez nas, można powiedzieć projektu ustawy opublikowanego w dniu wczorajszym, który trafił do Sejmu wczoraj po godzinie 22:00 de facto nie widzę informacji, ażeby małe i średnie przedsiębiorstwa były z tego systemu wyłączone.
Tak więc to co tutaj widzę rozdźwięk pomiędzy informacją medialną, że jest to podatek dla korporacji a więc podatników dużych raportujących obroty powyżej 50 mln euro; tej informacji w samej ustawie nie ma de facto. Wszyscy ci, którzy spełniają warunki ustawowe, ale tak jak powiedziałem: strata, bądź rzeczywiście ten procent w stosunku udziału dochodu do przychodu poniżej jednego procenta może się w tej grupie znaleźć.
CZYTAJ TEŻ: POLSKI ŁAD – JAKĄ ZALICZKĘ NA PIT ZAPŁACIĆ?
MD: Panie Michale, dobrze, jeszcze raz: proszę powiedzieć jakie trzeba będzie spełniać warunki, aby zostać obłożonym tym domiarem w wysokości 0,4% od przychodu? Jakie warunki musi spełniać osoba prawna? Proszę przypomnieć; Pan jak… podziwiam przede wszystkim, bo 700 stron projektu ustawy to nie jest coś co można… Tak, więc poproszę o przypomnienie: jakie trzeba spełnić warunki, żeby zostać obłożonym tym domiarem?
MW: Podatnik, spółka- mówimy o podatnikach CIT. Pierwotnie mówiono o spółkach kapitałowych, spółka z o.o., Spółka Akcyjna i grupy kapitałowe. W tej chwili ja czytam ustawę- widzę de facto podatników CIT- tych przedsiębiorców, te spółki, które są płatnikami podatku dochodowego od osób prawnych.
W związku z czym to pierwszy warunek. Warunek, który teraz też nabiera na znaczeniu to rzeczywiście ten stosunek dochodu do przychodu. A więc baza kosztowa generowana przez spółkę dla potrzeb podatkowych jest na tyle wysoka, że de facto tylko jeden procent, maksymalnie jeden procent od swoich przychodów spółka raportuje do opodatkowania, bądź de facto generuje stratę. Więc też nie ma z czego płacić podatku w Polsce.
SZTURM PO PODWYŻKI. POLSKI ŁAD PODNIESIE KOSZTY WYNAGRODZEŃ O 4-5%
MD: Bardzo dziękuję panie Michale. Na koniec jeszcze przypomnijmy: jak jeśli chodzi o składkę zdrowotną, która była tym elementem, który od samego początku ogłoszenia planów podatkowych reform budziła najwięcej kontrowersji. Kto i jaką składkę ostatecznie zapłaci?
MW: Tak, to Państwa kalkulacja bardzo trafnie wskazywała. W szczególności obciążeni nową daniną, nie będę tego nazywał podatkiem ale nowym obciążeniem, które realnie będzie kontrybuować, jakby łatać dziurę w budżecie- to przedsiębiorcy opodatkowani na zasadach ogólnych.
Oni rzeczywiście będą płacić składkę w wysokości 9% od realiów swojego dochodu, bez możliwości zarazem odliczenia tejże składki od podatku należnego. Tak więc ta grupa będzie najbardziej obciążona tą nowelizacją. Podatnicy opodatkowani na zasadach liniowych- podatkiem liniowym, a więc 19 proc. od dochodu. Ci przedsiębiorcy, rzeczywiście tutaj nastąpiła strukturalna zmiana w stosunku do pierwotnego projektu Polskiego Ładu.
Do sześciu tysięcy złotych brutto miesięcznie taki przedsiębiorca, który raportuje takie obroty miesięcznie, rzeczywiście ta składka będzie minimalnie mniejsza nawet niż jest w tej chwili. Natomiast powyżej sześciu tysięcy- te 4,9% o których Pan mówił będzie stosowane. To będzie realnie mniej, niż zakładał projekt pierwotnego Polskiego Ładu. Natomiast to też ciągle będzie obciążenie dla przedsiębiorców.
„Szacuję na podstawie symulacji robionych w ostatnich tygodniach wczoraj- to jest 4-5% podwyżki budżetu płac po stronie pracodawców, ażeby skompensować pracownikom Polski Ład. 4-5% wzrostu budżetu płac.”
Michał Wodnicki, CRIDO
MD: Panie Michale. Ważna kwestia jeszcze, która pozostała nam do omówienia, która będzie wymagała trochę wyliczenia. Więc tutaj proszę Pana o czujność wiedząc, że Pan przeczytał całą ustawę w ciągu nocy, co podziwiam, raz jeszcze to powiem. Mianowicie: o ile zwiększą się koszty pracodawcy, jeżeli pracownicy zgłoszą się do swoich szefów z prośbą o podwyżkę aby zrekompensować tę stratę wynikającą z wprowadzenia zmian podatkowych?
MW: Oczywiście to bardzo istotna kwestia i warto, żeby dyskutować już teraz, kiedy nawet projekt jest w fazie legislacyjnej, na etapie Sejmu. Ponieważ historia pokazuje, że ewidentnie takie dyskusje będą miały miejsce i pracodawcy powinni być przygotowani na tego typu sytuacje. A jeśli chodzi o szczegóły: tak powiedziałem przed przerwą: pewna grupa pracowników zyska na Polskim Ładzie- na reformie podatkowej w tym zakresie, w związku z czym ci podatnicy o te kilka procent mogą odczuć w kieszeni więcej netto, na koniec roku.
Natomiast specjaliści- kwalifikowana kadra kierownicza, menedżerowie zarabiający powyżej 11 tysięcy złotych miesięcznie zdecydowanie będą odczuwać skutki Polskiego Ładu. Jeśli chodzi o Pana pytanie wprost: Ja szacuję na podstawie symulacji robionych w ostatnich tygodniach wczoraj- to jest 4-5% podwyżki budżetu płac po stronie pracodawców, ażeby skompensować pracownikom Polski Ład. 4-5% wzrostu budżetu płac.
MD: Bardzo dziękuję. Michał Wodnicki- partner w firmie doradczej CREEDO był naszym gościem. Dziękuję za rozmowę i dziękuję. I życzę teraz odpoczynku po tej ciężkiej nocy.
MW: Dziękuję bardzo, pozdrawiam i dziękuję.
Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24
Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)
Sprawdź na BIZNES24.TV