Sułtan Al Jaber, czyli przewodniczący konferencji klimatycznej COP28, przekonywał, że nie ma dowodów naukowych wskazujących na to, że rezygnacja z paliw kopalnych jest konieczna.
Przewodniczący dodał też, że stopniowe wycofywanie się z paliw kopalnych nie pozwoli na zrównoważony rozwój. Według niego odchodzenie od ropy czy gazu może doprowadzić do tego, że jak to ujął – zabierzemy świat z powrotem do jaskiń. Według niego nie ma żadnej nauki ani scenariusza, który mówi, że stopniowe wycofywanie paliw kopalnych jest tym, co pozwoli osiągnąć 1,5 C.
CZYTAJ TEŻ: INFLACJA W SZWAJCARII WYRAŹNIE W CELU
Dla przypomnienia. Porozumienie paryskie z 2015 r. ustanowiło cel, który ma ograniczyć wzrost średniej temperatury na świecie do 1,5 C powyżej poziomów sprzed epoki przemysłowej.
Al-Dżaber poza tym że został przewodniczącym COP28 – czyli szczytu klimatycznego – jest też dyrektorem generalnym ADNOC, państwowej spółki naftowej Zjednoczonych Emiratów Arabskich, co od samego początku budziło obawy obserwatorów.
Zresztą zdanie, które obiegło media zostało wypowiedziane przez przewodniczącego COP28 podczas dosłownej pyskówki z Mary Robinson, przewodniczącą tzw. grupy mędrców i byłą specjalną wysłanniczką ONZ ds. zmian klimatu na temat ograniczenia wydobycia ropy.
Dbasz o swoje pieniądze? Nie przegap informacji ważnych dla Twojego portfela!
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24
Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)
Sprawdź na BIZNES24.TV