Strategia ma zachęcić państwa członkowskie, by do 2030 r. realizowały co najmniej 40 proc. zakupów uzbrojenia poprzez wspólne zamówienia.
Komisja postuluje też by do 2030 r. wartość wewnątrzunijnego handlu obronnego stanowiła co najmniej 35 proc. wartości unijnego rynku zbrojeniowego.
W tym samym czasie Bruksela chciałaby osiągnąć jeszcze jeden cel. Komisja zakłada, że za siedem lat 50 proc. zamówień zbrojeniowych byłaby realizowana od firm działających na terenie Unii.
Docelowo do 2035 wskaźnik ten ma się zwiększyć do 60 proc.
Według Margrethe Vestager wiceprzewodniczącej komisji wydatki krajów unii na obronność są przeznaczane na zbyt wiele różnych systemów uzbrojenia. Uważa ona, że w czasach gdy budżety obronne we wszystkich państwach członkowskich gwałtownie rosną, powinny one być wydawane w dużej mierze w Europie