SPADŁ POPYT NA ZŁOTO (ROZMOWA)

JOLANTA PAWLAK, BIZNES24: W Europie Środkowej i Centralnej popyt na złoto spadł o 19% w porównaniu do roku ubiegłego, a wydobycie złota w kopalniach coraz większe. Dlaczego? O tym porozmawiam z moim i Państwa gościem, którym jest pan Adam Stroniawski, członek zarządu Mennicy Skarbowej. Dzień dobry.

ADAM STRONIAWSKI, MENNICA SKARBOWA: Dzień dobry pani redaktor, dzień dobry Państwu.

TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ

NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24

JP: To, co z tym coraz większym wydobyciem i spadającym popytem? Skąd się bierze?

AS: No, zauważamy rzeczywiście spadający popyt na złoto. Jeżeli chodzi o pozostałe kraje, pozostałe części świata, niż kraje Europy Środkowo-Wschodniej. W Polsce tego nie zauważamy. A to się przekłada na to, że jesteśmy jako Polska blisko konfliktu – wojny na Ukrainie. Blisko również jesteśmy całego konfliktu, całego procesu sankcyjnego, który dzieje się wokół Rosji i to jednak stymuluje popyt na złoto u nas w kraju.

Natomiast rzeczywiście, jeżeli chodzi o ten popyt światowy, jest on zdecydowanie… może nie zdecydowanie, ale niższy, niż popyt zeszłoroczny w roku 2023. Natomiast, jeżeli chodzi, tak jak mówię o rynek polski to zauważamy około 20 procentowy wzrost popytu na złoto.

Natomiast, jeżeli chodzi o kraje rozwijające się, kraje: Indie, Chiny, Rosja, ale również kraje, jak Ameryka – USA tam widzimy również utrzymujący się wzrost popytu na złoto.

JP: Ale ze złotem to jest chyba tak, że jak popyt na złoto spada, to potem i tak wzrasta. Więc inwestycja w złoto to i tak jest chyba dobry pomysł? Czy dobrze kalkuluję?

SPADŁ POPYT NA ZŁOTO (ROZMOWA) — Adam Stroniawski, członek zarządu Mennicy Skarbowej

AS: Bardzo dobrze pani redaktor, pani kalkuluje. Jeżeli spojrzymy na złoto w ujęciu krótkoterminowym, załóżmy na przestrzeni ostatnich 5 lat to widzimy, że to złoto charakteryzowało się korektami w górę i w dół. Natomiast jak weźmiemy sobie złoto i spojrzymy na wykres w ujęciu długoterminowym na przestrzeni chociażby 50 czy 100 lat to zobaczymy, że złoto charakteryzuje się cały czas tendencją wzrostową.

I oczywiście złoto ma swoje czasy wzmożonego popytu, wzmożonej prosperity, jak i również mniejszego zainteresowania tak, jak mówię. Jednak w ujęciu długoterminowym wykazuje cały czas mocno tendencję wzrostową od najstarszych czasów i ten poziom (jestem tutaj w pełni odpowiedzialny za swoje słowa) będzie cały czas rósł.

JP: Bo jeśli popatrzymy na ceny złota w tej chwili to widać, że wczoraj cena spadła, dziś odbija. Co się dzieje z cenami złota w tej chwili?

AS: Tak pół żartem, pół serio to pewnie jest to związane z black week. Natomiast rzeczywiście cena złota aktualnie wykazuje korektę spadkową. Tak jak mówię. No w ostatnim okresie w ostatnim roku złoto mocno zdrożało, bo to jest w tym roku około 25-26%, co jest takim bardzo nietypowym zjawiskiem, jeżeli chodzi o zachowanie wyceny złota na przestrzeni ostatniej dekady, a nawet 20 lat.

Więc, no ten pęd wzrostowy musiał gdzieś wyhamować. Trochę to teraz spowolniło. Natomiast to nie jest jakaś tendencja spadkowa, która będzie trwała, która spowoduje nagle spadek, mocny spadek kilkudziesięcioprocentowy. To jest tymczasowa korekta. Tak, jak mówiłem wcześniej, takie korekty na złocie występują i się nie należy bać. Natomiast w ujęciu długoterminowym to złoto cały czas będzie zyskiwało na wartości to znaczy jego wycena będzie rosła.

I nawiązując tutaj do pani redaktor wcześniejszego stwierdzenia: tak, złoto to jest ta bezpieczna przystań nie tylko dla inwestorów indywidualnych, ale również dla państw. I tutaj mam na myśli banki centralne, które teraz mocno zauważają potrzeby zatowarowania się i zwiększenia swoich rezerw walutowych w postaci złota inwestycyjnego.

JP: To by potwierdzało te rekordowe zakupy banku centralnego.

AS: Dokładnie tak. Nasz bank centralny – Narodowy Bank Polski mocno teraz wykazywał taką tendencję zakupową. Zeszły i ten rok to były lata zakupów złota inwestycyjnego, przeskoczyliśmy o 10 miejsc z 22. na 12. miejsce w świecie jeżeli chodzi o rezerwy złota. W swoim skarbcu w NBP jest zlokalizowanych – jest skumulowanych 427 ton. No, to niewiele nas już dzieli do rezerw Europejskiego Banku Centralnego, który ma w swoich magazynach i swoich sejfach 510 ton złota inwestycyjnego.

Tak, że mocno się zatowarowaliśmy jako Polska, jako bank centralny. W mojej ocenie jest to bardzo pozytywny ruch ze strony banku centralnego, który na pewno zaowocuje wzrostem wartości rezerw walutowych na przestrzeni najbliższych lat.

JP: Adam Stroniawski, członek zarządu Mennicy Skarbowej Bardzo dziękuję za tę rozmowę.

Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!

Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.