MARCIN DOBROWOLSKI, BIZNES24: Spadkowy debiut Space Fox Games na New Connect. Na otwarciu akcje spółki spadły o prawie 20%. Do obrotu trafiło ponad 1 milion akcji serii A – one stanowiły 100% kapitału zakładowego. Space Fox Games od początku swojej działalności, tj. od 2014 roku wydał 9 gier, a kolejne trzy są w trakcie produkcji. Obecnie przyjęta strategia zakłada produkcję dwóch gier jednocześnie i wydawanie przynajmniej jednego tytułu rocznie. Spółka specjalizuje się w produkcji gier indie z segmentu AA, których budżet oscyluje wokół 2 milionów złotych.
A z nami jest prezes spółki, Aleksander Korulski, prezes Space Fox Games. Dzień dobry Panie prezesie.
ALEKSANDER KORULSKI, SPACE FOX GAMES: Dzień dobry panu, dzień dobry Państwu.
TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ
NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24
MD: 20% spadku po debiucie. Chciałby Pan coś powiedzieć inwestorom, którzy uwierzyli i teraz ich majątek stopniał o 20%?
AK: Myślę, że spokojnie będziemy tutaj iść do góry za chwilę. Czeka nas parę dobrych informacji. Myślę, że też warto zaobserwować, że dzisiaj udało nam się złożyć wniosek o dofinansowanie z PARP na kwotę 3,5 miliona złotych, więc myślę, że to będzie kolejny motor do wzrostu spółki. Także liczymy na to, że będzie się działo w spółce.
MD: Trzymam kciuki za ten wniosek. Aczkolwiek wie Pan, wniosek a przyznanie dotacji to jeszcze są dwie różne rzeczy, oczywiście. Niemniej mógłby Pan powiedzieć coś więcej, na co te pieniądze wydacie?
AK: Więc tak: Pierwsze to my mamy bardzo dobrą historię pozyskiwania wniosków. W zasadzie wszystkie wnioski, które złożyliśmy, przeszły szczęśliwie. Dość powiedzieć, że gra, którą za chwilę będziemy prezentować, została dofinansowana na samym początku produkcji. Kolejny tytuł również. W tym roku też pozyskaliśmy dotację z Kreatywnej Europy na 150 tysięcy złotych, jako jedyna spółka z Polski, 200 tysięcy euro, przepraszam Państwa. Z czego bodajże 105 tys. euro już jest na koncie spółki. Możemy tą kwotą dysponować i spokojnie realizować projekt.
Natomiast, jeśli chodzi o dofinansowanie, o które pan pytał, to jest projekt na budowę narzędzi opartych o AI wspomagających produkcję gier. Uważamy, że to jest coś, co przyniesie spółce wymierne korzyści w postaci niższych kosztów produkcji i skrócenia czasu produkcji z jednej strony, a z drugiej strony na poprawę jakości, bo idziemy w kierunku budowania wartości poprzez chociażby testy automatyczne, czy wspieranie produkcji contentu w zakresie warstwy narracyjnej gier.
MD: Jak to wygląda? Niech Pan trochę więcej o tym opowie, bo AI to jest hasło, które pojawia się na wszystkich konferencjach wynikowych w tym roku. Wszyscy mówią o wdrażaniu sztucznej inteligencji. W jaki sposób warstwy narracyjną może sztuczna inteligencja poprawić? Tak, dla laika zupełnie…
AK: Znaczy tak. To jest w ogóle zagadnienie ciekawe. To jest jeden z elementów badawczych w tym projekcie. Natomiast tu chodzi przede wszystkim o to, żeby wesprzeć się w trakcie produkcji narzędziami, które pozwalają pobudzić kreatywność, które pozwalają dostarczyć lepszej jakości, content w większej ilości.
Więc tutaj możliwość chatowania chociażby z taką sztuczną inteligencją na poziomie warstwy narratywnej to jest coś, co przynosi na pewno efekt i pobudza do działania naszych designerów. Też nam zależy na tym, żeby to była taka całościowa platforma wspierająca cały rozwój gry, więc ta warstwa narratywna będzie stanowiła też bazę wiedzy dla pozostałych modułów związanych z chociażby z tworzeniem grafiki, bo chcemy wykorzystać sztuczną inteligencję tak, żeby całość tutaj się wspierała i żebyśmy mieli wzmocnienia współpracy pomiędzy zespołami. I tak współpraca jest bardzo dobra. Mamy bardzo fajną grupę ludzi współpracujących razem od dziewięciu lat.
MD: Panie prezesie. Czy myśli Pan, że dojdziemy do czasów, w których tylko sztuczna inteligencja będzie produkować gry, a spółka nie będzie musiała zatrudniać programistów?
AK: To jest pytanie, którego się spodziewałem. Myślę, że nie. To znaczy umówmy się, że to jest narzędzie, które jest dość „głupie”, bym powiedział. Ono dużo „wie”, naczytało się dużo internetu, natomiast nie potrafi stworzyć nic, co by było prawdziwie kreatywne. I w związku z tym może pomagać i może wspierać. Natomiast ta warstwa kreatywna to jest coś, co zostanie po naszej stronie jeszcze długo, długo. Mówię po naszej stronie, po stronie ludzi. To nie dotyczy tylko gamedevu.
Natomiast z drugiej strony my wierzymy i pracujemy nad tym od jakiegoś czasu, że AI może nam pomóc w lepszej produkcji i szybszej produkcji i nie boimy się tego tematu. Wręcz powiem – chcielibyśmy być w awangardzie działań i budujemy zespół już od jakiegoś czasu. Ostatni projekt też był realizowany ze wsparciem sztucznej inteligencji. No tutaj wniosek moim zdaniem mocny i ja wierzę w to, że za te pieniądze wydane odzyskamy…
MD: Trzymamy kciuki w takim razie. Ale pozwoli pan, że jeszcze o jedną rzecz zapytam. Bo kiedy przygotowywałem się do tej rozmowy i patrzyłem na to, na czym zarabiacie, to oprócz produkcji i sprzedaży gier, zajmujecie się również wsparciem w zakresie IT.
AK: Tak.
MD: No właśnie. Pytanie czy tę odnogę chcecie rozwijać? Chcecie ją ucinać? Jaki w Pańskich planach ma ona mieć udział w przychodach firmy?
AK: Powiem tak: to jest taka rzecz, która nas stabilizuje, jeżeli chodzi o przychody i pozwala nam właśnie dywersyfikować i zarządzać ryzykiem. Na pewno będziemy ją utrzymywać. Już w tej chwili rozmawiamy o kolejnych projektach z zakresu outsourcingu. To jest coś, o co będziemy dbać. Niewątpliwie też jest to dla nas zawsze i dla inwestorów taka potencjalna strategia zmiany, gdyby się okazało, że z jakiegoś powodu dział gamingowy przestaje przynosić takie profity, jakich byśmy się spodziewali, chociaż na chwilę obecną zupełnie tego nie widzimy. Więc dalej będziemy to utrzymywać, dalej będziemy tutaj się rozbudowywać i myślę, że też będziemy starali się pozyskać projekty, które są związane ze sztuczną inteligencją, ale w obszarze właśnie business IT.
MD: Bardzo dziękuję, panie prezesie. Niestety smutny debiut na New Connect. Spółka w tej chwili traci 37%. Ale, jak Pan powiedział liczymy na szybkie odbicie. Tak, jak życzymy wszystkiego dobrego wszystkim spółkom na warszawskiej giełdzie. Aleksander Korulski, prezes Space Fox Games był naszym gościem. Bardzo dziękuję Panu za rozmowę.
AK: Dziękuję.
Masz firmę? Nie przegap ważnych informacji dla Twojego biznesu.
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Kup dostęp online do telewizji BIZNES24
Tylko 11,99 zł za miesiąc, 99 zł za roczny dostęp przez stronę BIZNES24.TV
