SPADEK ZYSKÓW BORYSZEWA. JAKI BĘDZIE 2025 ROK DLA SPÓŁKI? (ROZMOWA)

ROMAN MŁODKOWSKI, BIZNES24: Jeśli notowania odzwierciedlają nastroje inwestorów wobec spółki, to od początku roku akcje firmy są na minusie. I to 20%. sWIG80, do którego należy Boryszew, bo o nim mowa, w tym samym okresie urósł o 15%. A naszym gościem jest Wojciech Kowalczyk, prezes Grupy Boryszew, która publikuje dziś wyniki. Witam bardzo serdecznie.

WOJCIECH KOWALCZYK, GRUPA PORYSZEW: Witam pana, witam Państwa.

TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ

NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24

RM: No, więc ten ubiegły rok był nieco słabszy od 2023. Czy to chyba byłoby przesadą, gdyby ktoś doszukiwał się w wynikach początków problemów wywołanych przez Biały Dom w związku z cłami. To jest coś, co dopiero w tym roku chyba będzie wyzwaniem dla Boryszewa?

WK: Absolutnie tak. Zeszły rok to trudne otoczenie makroekonomiczne, znaczące spowolnienie u naszych partnerów w Europie Zachodniej, głównie na rynku niemieckim. Spadek wolumenów w segmencie automotive, ale przede wszystkim ogromne wyzwania, jeżeli chodzi o produkty stalowe i stąd trudne decyzje zgodne ze strategią grupy Boryszew podjęte w zeszłym roku o optymalizacji aktywów nieperformujących takich, jak Expol i AWRA. Zeszły rok był, jeżeli chodzi o otoczenie makroekonomiczne, dużym wyzwaniem dla grupy. Uważam, że przez naszą dywersyfikację naszej działalności daliśmy radę i te wyniki są na dość zadowalającym poziomie.

RM: No tak, bo mogło być zdecydowanie gorzej. Zawsze jak rozmawiamy o wynikach, również makroekonomicznych, które są takim sposobem, żeby spojrzeć na to, co się działo, analitycy nam mówią, że to jest spojrzenie wstecz na historię, więc tak naprawdę ciekawe jest to, jak będzie wyglądał biznes dalej w tym roku. To czy te działania optymalizujące, ograniczające koszty, które podjęliście w ubiegłym roku, w tej nowej, stworzonej przez Biały Dom sytuacji w handlu globalnym, spowodują, że uda się poprawić wyniki w stosunku do 2024 roku?

WK: Już widzimy pierwsze efekty naszych działań optymalizujących. Przewidujemy, że wynik segmentu automotive powinien być o około 50% lepszy w tym roku 20/25 versus 20/24. Konsekwentnie realizujemy nasze programy inwestycyjne, budujemy nowe silniki zasilające grupę Boryszew tak, jak segment gospodarki obiegu zamkniętego. Powinniśmy otrzymać już pozwolenia na budowę w przeciągu paru miesięcy naszą spalarnię odpadów komunalnych. Do końca roku zwiększymy, nowa linia, Jeżeli chodzi o spalarnię naszych instalacji w Koninie na dwanaście tysięcy ton. Tak, że ten segment będzie nowym silnikiem zasilającym wyniki grupy Boryszew w perspektywie dwóch-trzech lat.

A w międzyczasie restrukturyzujemy, optymalizujemy aktywa, które nie preformują. W automotive widzimy bardzo duży wzrost wywołań, to już wielokrotnie podkreślałem. Nasze zakłady, szczególnie nasz zakład w Toruniu jedzie nam, mówiąc z angielska na full capacity na pełnej, na pełnych mocach przerobowych, jeżeli chodzi o zamówienia głównie z Europy Zachodniej.

RM: My rozmawialiśmy niedawno o tym, że cła, które są takim powodem do takiego poczucia destabilizacji, Christine Lagarde wczoraj po obniżce stóp procentowych Europejskiego Banku Centralnego mówiła o tym, że to, nazwijmy to w uproszczeniu, zamieszanie, może spowodować nawet spadek nastrojów w gospodarstwach domowych w strefie euro, co będzie się przekładało oczywiście na niższe wydatki. Rozmawialiśmy jakiś czas temu, jak polskie firmy widzą i Pan mówił, że jesteście w miarę bezpieczni, bo produkujecie części tam, gdzie one są wykorzystywane. Więc również na obu kontynentach amerykańskich, wciąż w miarę tej szybko zmieniającej się sytuacji, czujecie się bezpiecznie?

WK: Absolutnie tak. Jesteśmy na rynku chińskim, jesteśmy na rynku hinduskim, produkujemy na rynki głównie. Rozwijamy również naszą obecność na rynku brazylijskim, na rynku Ameryki Południowej, który jest ogromnym rynkiem. To są biznesy, można je nazwać silosowymi. Tutaj nie mamy wielkiej ilości eksportu, to jest produkowane.

Kraje takie, jak Indie czy Brazylia chronią swoją gospodarkę i one promują produkcję na miejscu i promują lokalnych dostawców w sektorze automotive, ale również w innych sektorach przemysłu. Nie widzimy wpływu zamieszania czy wojny celnej w tej chwili, a wręcz przeciwnie, widzimy przenoszenie części produkcji z Chin do Europy, jeżeli chodzi o dostawy, czy też do Meksyku, jeżeli chodzi o dostawy komponentów na rynek amerykański. Raczej bym powiedział, że grupa Boryszew jest potencjalnie beneficjentem większej ilości biznesu, który trafi do nas z Chin.

RM: Rozmawialiśmy o części biznesu Boryszewa, który związany jest z automotivem. Tu mówił Pan o bardzo wysokiej liczbie wywołań, co oznacza, że jest popyt na Wasze produkty. A jak część chemiczna i pozostałe biznesy sobie radzą? Króciutko jak byśmy mogli o tym opowiedzieć, jakie są oczekiwania w stosunku do tego roku?

SPADEK ZYSKÓW BORYSZEWA. JAKI BĘDZIE 2025 ROK DLA SPÓŁKI? (ROZMOWA) — Wojciech Kowalczyk, prezes Grupy Boryszew, źródło: Grupa Boryszew

WK: Segment chemia nie jest znaczącym segmentem, jeżeli chodzi czy to przychody, czy to udział w wynikach. Jest to udział 5 do 7% w skali roku. Oczywiście naszym flagowym produktem jest Borygo, płyny chłodzące, siding, beczki, plastyfikatory. Ten biznes się rozwija na stabilnym poziomie. Mamy pewne plany co do gamy produktów, jeżeli chodzi o segment chemia, ale konkludując, jest to stabilne i tutaj się niewiele waha rok do roku, jeżeli chodzi o ten segment.

RM: Jasne, a proszę mi powiedzieć: dywidenda? Mogą inwestorzy liczyć zgodnie z polityką dywidendową? Tam jest taki warunek, że relacja długu netto do skonsolidowanego zysku operacyjnego musi poniżej być określonego progu. Ale rozumiem, że ten próg nie jest przekroczony?

WK: Próg nie jest przekroczony, polityka dywidendowa jest stała, niezmieniona. Zarząd będzie wkrótce rekomendował wysokość dywidendy. Poczekajmy, nasza polityka dywidendowa mówi, że między 30 a 70 procent zysku netto możemy przeznaczyć na dywidendę. Proszę o chwilę cierpliwości.

RM: Oczywiście, ale jest to zawsze jedna z najciekawszych rzeczy. Prawie, a może nawet ciekawsza, bo się przekłada bezpośrednio na pieniądze inwestorów. Drugą, prawie równie ciekawą, są plany. Czy jest coś, wspomnieliśmy o tej chemii, która jest niewielkim udziałem, ale macie tam jakieś plany rozwojowe, czy są jakieś takie newsy, wydarzenia, których powinni inwestorzy wypatrywać w tym roku, myśląc o inwestycji w Boryszew?

WK: Na pewno mocno będziemy kontynuować naszą ekspansję w Azji, jeżeli chodzi o sektor, segment automotive i w Ameryce Południowej. Jesteśmy po wizytach w Indiach, w Chinach, w Brazylii, w Argentynie. To są ogromne rynki z potencjałem, które jeszcze bardziej zdywersyfikują i uniezależnią nas od koniunktury europejskiej.

Na pewno tak, jak wcześniej mówiłem, oczekujemy inwestycyjne, jeżeli chodzi o nasze instalacje termicznego przetwarzania odpadów komunalnych i przemysłowych. Biorąc pod uwagę nasze doświadczenia z lat ubiegłych, te instalacje są wysoko dochodowe i wysokomarżowe i będą kontrybuowały znacząco do wyniku Boryszewa.

Oczywiście nie mogę mówić w szczegółach. Cały czas pracujemy nad naszymi projektami, jeżeli chodzi o produkcję specjalną. Myślę, że bliżej trzeciego i czwartego kwartału powiemy więcej szczegółów na ten temat.

RM: Jednym słowem 2025 będzie lepszy od 2024, jak patrzycie przez pryzmat swoich budżetowych planów?

WK: Biorąc pod uwagę, że już jesteśmy w końcu kwietnia, w drugim kwartale, widzimy cały czas wyzwania. To nie jest tak, że te ryzyka makroekonomiczne zupełnie zniknęły, ale widzimy również, że nasze działania restrukturyzacyjne, optymalizacyjne przynoszą efekty i moim zdaniem ten rok będzie lepszy niż poprzedni.

RM: W takim razie trzymamy kciuki i nie tylko życząc Panu i całemu zespołowi udanych świąt, ale też całego znakomitego roku. Dziękujemy bardzo.

WK: Wesołych świąt dla pana i dla wszystkich.

RM: Bardzo serdecznie dziękujemy. Wojciech Kowalczyk, prezes Grupy Boryszew był naszym gościem. Jeszcze raz dziękujemy.