ROMAN MŁODKOWSKI, BIZNES24: My łączymy się z Michałem Knitterem, wiceprezesem firmy Carsmile, która co prawda nie sprzedaje samochodów, ale z racji swojego modelu biznesowego bardzo dobrze widzi poziom zainteresowania samochodami. Witam bardzo serdecznie.
MICHAŁ KNITTER, CARSMILE: Dzień dobry.
RM: Proszę mi powiedzieć, czy Wy obserwujecie w swojej firmie spadek klikania w obrazki samochodów oznaczającego, że ktoś szuka i być może będzie zainteresowany zakupem?
MK: Obserwujemy spadek popytu, obserwujemy od…
RM: …Długoterminowym, bo to jest głównie Wasza specjalność.
CZYTAJ TEŻ: KUPUJEMY MNIEJ SAMOCHODÓW
MK: Wynajem i leasing. I tak naprawdę trochę bym sprostował, że nie sprzedajemy, bo dzisiaj większość klientów, którzy kupują samochody, tak naprawdę kupuje je albo w leasingu, albo w najmie. Zwłaszcza, jeżeli mówimy o przedsiębiorcach i mikroprzedsiębiorcach. I ten spadek jest widoczny od jakiegoś roku. Musimy pamiętać, że jesteśmy po trzech bardzo dziwnych latach: w 2021 mieliśmy pandemię. 2022 – zaczęła się wojna, zaczął się duży niepokój, zaczęła się inflacja. I te wszystkie rzeczy wpływają. Przedtem mieliśmy tak, że klienci mieli wiele bodźców do tego, żeby kupować te samochody również w okresie letnim.
Dzisiaj tych bodźców jest troszeczkę mniej, bo w 2020 roku dostali dużo wsparcia, zwłaszcza przedsiębiorcy. W 2021 zaczęło brakować samochodów i to był kolejny bodziec, żeby podejmować decyzje tu i teraz. Dzisiaj samochodów jest troszeczkę więcej w salonach. Jest duża inflacja, duży koszt. Musimy pamiętać, że niektóre samochody, zwłaszcza małe samochody – ich cena wzrosła w ciągu trzech lat o 100 procent, a średnio na rynku średnia wartość samochodu wzrosła około 50%. Plus jak dołożymy do tego koszt finansowania, to rata często podrożała o około 100 procent. To jest duży wzrost, jeżeli chodzi o klientów i to jest jakby wstrzymywanie się klientów. I to wstrzymywanie widzimy i na rynku samochodów nowych i na rynku samochodów używanych.
RM: Czyli w zasadzie można by powiedzieć, że te spadki, które obserwują dilerzy, to jest sukces, biorąc pod uwagę to, co Pan powiedział o skali wzrostów?
MK: To jest sukces, ale z jednej strony może nie powiedziałbym, że to jest sukces, bo my musimy też pamiętać o tym, że w Polsce dzisiaj mamy bardzo stary park samochodowy. Dzisiaj samochody mają, nawet te importowane bardzo często powyżej 13 lat, średni wiek samochodu. Nowych samochodów, patrząc na średnią europejską i biorąc pod uwagę ilość mieszkańców kupujemy niewiele. Bardzo mocno, jeżeli chodzi, jako kraj i jako społeczeństwo się wzbogaciliśmy, a nie widzimy takiego dużego, szybkiego przyrostu zakupów nowych samochodów. Spojrzałbym na to bardzo szeroko. Z jednej strony możemy mówić, że jeżeli raty wzrosły o 100% a sprzedaż samochodów realnie pewnie spadła o około 20%, to i tak jest to dobry wynik.
RM: Michał Knitter, wiceprezes Carsmile był naszym gościem. Bardzo serdecznie dziękujemy.