MARCIN DOBROWOLSKI, BIZNES24: Z nami jest Jarosław Jędrzyński, główny analityk rynekpierwotny.pl. Dzień dobry.
JAROSŁAW JĘDRZYŃSKI, RYNEKPIERWOTNY.PL: Dzień dobry.
TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ
NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24
MD: Pojawiły się głosy o spadku cen materiałów budowlanych. Spójrzmy najpierw ogólnie na ten segment, czy faktycznie one spadają? I na jakim etapie tej korekty jesteśmy?
JJ: Faktycznie spadają ceny materiałów budowlanych, bo do tej pory od półtora roku mieliśmy jedynie spadek dynamiki wzrostów. To jest oczywiście różnica, bo cały czas materiały budowlane drożały i dopiero od 3 miesięcy mamy taką dosyć, można powiedzieć, na razie kosmetyczną korektę od 06 we wrześniu, 03 procent w październiku i trochę więcej, bo 1,5% spadły te ceny rok do roku w listopadzie. Mamy również miesiąc do miesiąca też kosmetyczny spadek o 0,3%, ale w tej chwili możemy powiedzieć, że ta korekta stała się faktem.
To znaczy, że nie spada dynamika, tylko spadają również ceny materiałów budowlanych. Na 20 grup asortymentowych publikowanych co miesiąc przez Grupę PSB Handel mamy w 12 przypadkach te minusy, czyli spadki, zaledwie w ośmiu niewielkie wzrosty, tylko w tej chwili cement, ten podstawowy budulec, tak to nazwijmy, wciąż drożeje o więcej, niż 10%, bo to jest ponad 15%. Ale za to miesiąc do miesiąca już spada o 1,7%, a więc znajduje się w tej grupie najmniej taniejących w krótkim terminie materiałów budowlanych.
MD: W takim razie proszę powiedzieć, w której kategorii mamy największe przeceny?
JJ: Największe przeceny mamy, jeśli chodzi o izolacje termiczne, które tanieją o 8%, dachy i rynny o 5,6. A najbardziej już od kilku miesięcy tanieją płyty OSB i drewno: aż o 26% rok do roku.
MD: Izolacje też ważna sprawa, zwłaszcza, jeżeli chcemy dom dobrze ocieplić w związku z np. budową. W związku z koniecznością skorzystania z dopłat unijnych, jakie materiały się korekcie nie poddają i wbrew trendowi drożeją?
JJ: Tak, jak powiedziałem cement i wapno 15%, farby, lakiery ponad 7. Chemia budowlana i otoczenie domu to jest ponad 4%. Kolejne pozycje to są mniej więcej na bliskie zera. Wyposażenie AGD, instalacje, ogrzewanie, ogród/hobby – to są już w okolicach 1% wzrost rok do roku. No, ale tendencję mamy wyraźną i wygląda na to, że być może jeszcze to nie koniec spadków.
MD: Jak to często bywa przy projektach. Obawiam się niestety, że spadek cen materiałów budowlanych może nastąpić równocześnie ze wzrostem kosztów wykonawstwa takiej inwestycji. Słyszy Pan o takich obserwacjach tych, którzy się porywają na budowę domu?

JJ: No, jeżeli chodzi o koszty wykonawstwa, to one oczywiście rosną, bo mamy inflację i bardzo dużą presję płacową we wszystkich grupach zawodowych, nie tylko u budowlańców. Co gorsza z tego, co wiem, to nie tak łatwo jest znaleźć w tej chwili dobrą ekipę budowlaną, a jeżeli ją znajdziemy, musimy czekać w kolejce, kiedy zjawi się na naszej budowie. Także tutaj na razie nie możemy mówić o redukcji kosztów, a o wzroście. Dlatego budowa domu stała się mniej kłopotliwa tylko i wyłącznie w tej chwili z racji zatrzymania tych wzrostów. A w pewnych grupach asortymentowych mamy oczywiście te spadki, które inwestorów na pewno cieszą. Ale w dalszym ciągu z budową domu nie jest tak prosto.
MD: Ale skoro musimy czekać na ekipę budowlaną, to może są jakieś towary, które możemy już teraz kupić i zmagazynować je spodziewając się np. wzrostu cen tej kategorii?
JJ: Jeżeli chcemy dom budować, to oczywiście, że tak – już możemy powoli myśleć, zwłaszcza wypatrywać promocji na sprzedaż. Pamiętajmy, że w tej chwili te spadki cen materiałów budowlanych spowodowane są moim zdaniem głównie bardzo silnym złotym, to znaczy, jeżeli złoty spada, to eksport materiałów budowlanych, a przypomnę, że Polska jest jednym z głównych eksporterów w Europie, staje się mniej opłacalny, rośnie konkurencja na rynku, także sprowadzanie komponentów do produkcji materiałów budowlanych jest tańsze i stąd mamy tą korektę.
Jeżeli rzeczywiście złotówka będzie w dalszym ciągu tak się umacniać, to możemy mieć nadzieję, że ta korekta wciąż potrwa, ale niekoniecznie budowa. Bo ja bym zwrócił uwagę również na to, że w tej chwili kupno gotowych domów, czy to na rynku wtórnym, czy od dewelopera, jest dużo tańsze, czy też o wiele bardziej korzystne, niż kupno mieszkania. Jeżeli szukamy alternatywy dla kupna mieszkania, dla tych bardzo drogich mieszkań w tej chwili to nie tylko budowa własnego domu, ale kupno na przykład nowego domu od dewelopera może się opłacać, ponieważ pod tymi największymi aglomeracjami, w największych aglomeracjach, czyli pod największymi miastami w Polsce, te ceny są nawet o połowę niższe, jeżeli chodzi o metr kwadratowy domu, niż mieszkania w mieście.
MD: Ale nawet, jeżeli nie mamy działki budowlanej? Bo budowa domu jest w ogóle bardzo opłacalna, kiedy mamy działkę budowlaną, kiedy możemy z niej skorzystać i zamiast kupować mieszkanie w mieście, zbudować dom na jakimś terenie należącym do nas. Nawet nie posiadając takiej działki kupno domu jest bardziej opłacalne niż zakup mieszkania?
JJ: Jeżeli kupujemy… W tej chwili mówi się i jest taka opinia, że rzeczywiście domy sprzedają się dosyć słabo i jeżeli znajdziemy jakiś taki dom, który nam się podoba i jest on wystawiony na rynku, to mamy duże szanse na spore negocjacje ceny. Nie mamy w tej chwili specjalnego boomu na rynku domów, jeżeli chodzi o rynek wtórny. Jeżeli chodzi o rynek pierwotny, to tutaj z kolei przede wszystkim dominują te szeregowce z niewielkimi działkami.
No, ale trudno powiedzieć, czy rzeczywiście, jeżeli już w tej chwili podobno, bo są przypadki, że w Warszawie nowe kawalerki w dobrych lokalizacjach trzydziestometrowe osiągają ceny bliskie miliona złotych, no to rzeczywiście jest to już naprawdę ten moment, kiedy trzeba się zastanowić, czy nie lepiej przenieść się pod miasto i spróbować tam albo wybudować, albo znaleźć dla siebie odpowiedni dom, który jest, jeśli chodzi o zamieszkiwanie dużo bardziej komfortową opcją.
MD: Bardzo dziękuję Panu za rozmowę. Jarosław Jędrzyński główny analityk rynekpierwotny.pl był z nami. I dziękuję pięknie za czwartkową wizytę.
JJ: Dziękuję uprzejmie.
Masz firmę? Nie przegap ważnych informacji dla Twojego biznesu.
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Kup dostęp online do telewizji BIZNES24

Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)
Sprawdź na BIZNES24.TV