Wysokie ceny energii zbierają żniwo za Odrą, produkcja przemysłowa w Niemczech nieznacznie spadła w październiku, podało DESTATIS. Ale najciekawsze dane kryją się w składowych tego wyniku.

Według danych niemieckiego urzędu statystycznego z Wiesbaden opublikowanych w środę, wytwarzanie obejmujące produkcję w przemyśle, energetyce i budownictwie, spadła w październiku o marginalne 0,1%, po wzroście o zrewidowane w górę 1,1% we wrześniu.
Co ciekawe, sama produkcja energii spadła o 7,6%, a produkcja budowlana wzrosła o 4,2% w ujęciu miesięcznym.
CZYTAJ TEŻ: SŁOWACJA OBNIŻA VAT W SEZONIE ZIMOWYM
Produkcja w energochłonnych gałęziach przemysłu, m.in. motoryzacji, spadła w październiku o 3,6%, co oznacza, że sektory te ograniczają produkcję w związku z wysokimi kosztami energii.

Natomiast w ujęciu rocznym produkcja przemysłowa nie odnotowała ani spadku ani wzrostu utrzymując poziom z października 2021 roku.
Niemiecki sektor produkcyjny boryka się z niskimi zamówieniami z powodu słabnącego popytu w obliczu globalnego spowolnienia gospodarczego i spodziewanej recesji. Ekonomiści twierdzą, że nawet gdy zagrożenie niedoborem gazu w branży zmalało, to wysokie koszty energii, podwyższona inflacja i niepewne perspektywy gospodarcze utrudniają dalszy sektorowi.
Informacje dla inwestorów – przez cały dzień w telewizji BIZNES24
Kup dostęp online do telewizji BIZNES24
Tylko 9,9 zł za miesiąc, 99 zł za roczny dostęp przez stronę BIZNES24.TV
