Dzięki temu szacowany wzrost energii z elektrowni wiatrowych do 2030 r. to ok. 6 gigawatów.
Jak czytamy na stronie KPRM zmianom w tzw. ustawie wiatrakowej przyświecało obniżenie cen prądu w Polsce.
„Jednym z najtańszych OZE jest energia pochodząca z wiatru. Dlatego złagodzona została restrykcyjna zasada lokalizowania minimalnej odległości elektrowni wiatrowych od budynków mieszkalnych – z obecnych 700 m do 500 m. Nowe rozwiązania przewidują także ułatwienia, jeśli chodzi o modernizację istniejących elektrowni wiatrowych (tzw. repowering)” – chwali się rząd.
Jak zaznaczono, rozwiązanie powinno przyczynić się do wzrostu zainstalowanej mocy w nowych projektach wiatrowych na lądzie, nawet o 60-70 proc., a inwestycje będą szansą na zwiększenie do 2030 roku potencjału wzrostu energii z elektrowni wiatrowych o ok. 6 gigawatów.
Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.

Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24
Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)
Sprawdź na BIZNES24.TV