Autopromocjaspot_img

Data:

UDOSTĘPNIJ

RUSZYŁ PROGRAM DOPŁAT- KONTO MIESZKANIOWE. WARTO OSZCZĘDZAĆ? (ROZMOWA)

Powiązane artykuły:

MARCIN DOBROWOLSKI, BIZNES24: Program kredytu na mieszkanie dla osób, które po raz pierwszy kupują nieruchomość z rządową dopłatą, nazwany Programem Bezpiecznego Kredytu już i tak zmienił rynek mieszkaniowy w Polsce zaledwie w ciągu pierwszych kilkunastu dni funkcjonowania tej ustawy. Dwukrotnie zdarzało się niektórym deweloperom podnosić cenniki sprzedawanych nieruchomości.

Ale oprócz kredytu na 2 procent kolejnym rozwiązaniem, które wprowadza Ministerstwo Rozwoju, Infrastruktury i Technologii, jest Konto Mieszkaniowe, o którym będę rozmawiał już teraz z Tomaszem Narkunem, ekspertem rynku nieruchomości. Dzień dobry Tomku.

TOMASZ NARKUN, EKSPERT RYNKU NIERUCHOMOŚCI: Dzień dobry. Witam Państwa.

MD: Często jest porównywane konto mieszkaniowe to, które funkcjonuje formalnie od 1 lipca, od pierwszych dni tego miesiąca, choć jeszcze nie we wszystkich ofertach banków znajduje się ta oferta. Ono bywa porównywane do książeczki mieszkaniowej, słynnej sprzed kilkudziesięciu lat. Zgadzasz się z takim porównaniem?

TN: Jakby cała idea tego konta mieszkaniowego jest rzeczywiście bardzo podobna do tej słynnej książeczki mieszkaniowej. Z tym, że wiadomo, co się wtedy wydarzyło z pieniędzmi. Te pieniądze zostały, można powiedzieć pokrótce, zniszczone przez inflację. Cały zamysł tego oszczędzania na koncie mieszkaniowym jest taki, że co roku kwota, którą będziemy oszczędzali będzie właśnie waloryzowana o wskaźnik inflacji, ewentualnie o wskaźnik wzrostu cen mieszkań, który publikuje GUS. I wtedy wybieramy, co będzie lepsze dla naszych oszczędności.

MD: Kto będzie decydował o tym, czy decydujemy się na waloryzację względem inflacji, czy waloryzację względem wskaźnika cen mieszkań?

RUSZYŁ PROGRAM DOPŁAT- KONTO MIESZKANIOWE. WARTO OSZCZĘDZAĆ? (ROZMOWA)
źródło: BIZNES24

TN: To już jest ustawowo. To, co będzie lepsze jest po prostu waloryzowane na koncie. I teraz tak: jeżeli mamy przykład dziecko 13 letnie, bo z konta mieszkaniowego, oszczędnościowego można korzystać od 13 do 45 roku życia. Ja podejrzewam, że większość będzie oszczędzała dla swoich dzieci. Więc jeżeli mamy dziecko 13 letnie, ono idzie, to dziecko utworzyć konto mieszkaniowe (na dziś jest to w Banku Pekao S.A. ale wkrótce dołączą kolejne banki) i my możemy np. z 500+ lub z innych oszczędności wpłacać temu dziecku od 500 złotych do 2000 złotych miesięcznie, minimum 11 razy w roku i potem po każdym roku rząd jakby waloryzuje te nasze oszczędności właśnie o wskaźnik inflacji, ewentualnie o wskaźnik wzrostu cen mieszkań.

To wydaje mi się dość atrakcyjną formą oszczędzania na przyszły zakup mieszkania z tego względu, że pieniądze nie zje nam w cudzysłowie inflacja, a także ewentualny wzrost cen mieszkań również może być waloryzowany. Także wydaje mi się, że będzie to dość popularne, tylko musi być rozpowszechnione.

MD: A czy będzie jakiś bonus przy zamykaniu książeczki, przy zamykaniu konta mieszkaniowego? W książeczkach tak było, że dostawało się jakiś bonus, kiedy zdecydowaliśmy się już na zakup mieszkania.

TN: Nie no, bonusem będzie właśnie ta cała waloryzacja, gdzie procent składany sprawi, że być może po 10 latach będziemy mieli około 50, nawet szacunki są 70 tysięcy złotych więcej oszczędzone. No, także tutaj jest to jakaś forma lepsza niż zwykła lokata niż oszczędzanie dla dziecka. I co ważne: nie ma takiego czegoś, że stracę, jeżeli zrezygnujemy. Wtedy tak naprawdę to konto będzie traktowane, jako zwykłe konto oszczędnościowe i wtedy zapłacimy podatek Belki. A jeżeli trwamy do końca, czyli minimum trzy do 10 lat oszczędzania, to będziemy zwolnieni z podatku Belki.

MD: A czy jest zagrożenie, że my możemy te pieniądze jakoś stracić? To jest pierwsze pytanie, które się nasuwa przy okazji wszystkich metod oszczędzania promowanych przez polski rząd, bo przypomina się nieszczęsna historia z OFE, więc pytanie, czy ktoś nam może te pieniądze zabrać w pewnym momencie?

TN: Nie, nie ma takiej możliwości. To jest konto oszczędnościowe. Z zasady jest to konto działające na takich samych zasadach jak każde inne konto, więc musiałoby dojść do upaństwowienia wszystkich kont mieszkaniowych czy w ogóle kont bankowych. To jest praktycznie niemożliwe. Więc to jest tak naprawdę z zasady zwykłe konto oszczędnościowe. Ale jeżeli my spełnimy warunki, czyli oszczędzamy regularnie minimum jedenaście razy w roku, są wpłaty od 500 do 2000, wtedy dostajemy raz w roku kolejną premię mieszkaniową od państwa.

MD: Czyli dodatkowa premia? Tomku, na koniec jeszcze pytanie… Przepraszam, że takie szczegółowe, ale jeżeli chciałbym być dobrym wujkiem i moim chrześniakom takie konta założyć – mieszkaniowe to myślisz, że mogę czy tylko z rodzicami?

TN: To przede wszystkim nie zakładasz ty. Zakłada osoba, która będzie właścicielem tego konta. I celowo jest to od 13 roku życia, ponieważ to jest zdolność do czynności prawnych. Więc tak naprawdę osoba, która ma 13, 14, 15 lat idzie z dorosłą osobą do banku i zakłada to konto mieszkaniowe. A to konto może być oczywiście zasilane od rodziców, od pierwszej grupy podatkowej w jakiejkolwiek formie. Minimum wpłat to jest 500 złotych do 2 tysięcy. Także to nie jest taka forma jak za komuny, że to coś się traciło. To jest po prostu zwykłe konto oszczędnościowe, ale po spełnieniu warunków otrzymujemy dodatkową premię inflacyjną do oprocentowania lub premię związaną ze wzrostem cen mieszkań, raz w roku.

MD: No, ale trzeba powiedzieć też, że to spore zobowiązanie jak na trzynastolatka. 500 złotych albo 2 tysiące. Do 2 tysięcy złotych miesięcznie trzeba będzie odkładać. Tomasz Narkun, ekspert rynku nieruchomości był z nami i tłumaczył czym jest konto mieszkaniowe, które od lipca jest już dostępne na razie w Banku Pekao S.A. Ale czekamy na kolejne. Dziękuję bardzo.

Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!

Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.

RUSZYŁ PROGRAM DOPŁAT- KONTO MIESZKANIOWE. WARTO OSZCZĘDZAĆ? (ROZMOWA)

Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24

Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)

Sprawdź na BIZNES24.TV