Autopromocjaspot_img

Data:

UDOSTĘPNIJ

RPP: STOPY BEZ ZMIAN. JEST SZANSA NA OBNIŻKĘ PO MARCU? (ROZMOWA)

Powiązane artykuły:

JOLANTA PAWLAK, BIZNES24: Wydarzeniem dnia byłoby posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, gdyby ta zdecydowała o obniżce stóp procentowych. Ale to się nie wydarzyło. Jutro komentarz jej przewodniczącego i zarazem prezesa Narodowego Banku Polskiego. Tę konferencję będziemy transmitować.

Jak długo rada postanowi nie obniżać stóp? W takim razie to jest pytanie i o tym porozmawiam z moim i Państwa gościem, którym jest Adam Fuchs, analityk walutomat.pl. Dzień dobry.

ADAM FUCHS, WALUTOMAT.PL: Dzień dobry, kłaniam się.


TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ

NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24


JP: Panie Adamie, Rada Polityki Pieniężnej w komunikacie podtrzymuje, że odmrożenie cen energii w drugiej połowie 2025 roku może przedłużyć okres inflacji powyżej celu. Pan jeszcze w to wierzy?

AF: Oczywiście nie można tego wykluczać. To musi być na stole, ponieważ wiemy, że te ceny energii stanowiły bardzo duże obciążenie i stanowią, chociażby wciąż w koszyku inflacyjnym. Natomiast tak patrząc na to szerzej, to z jednej strony tak można powiedzieć, że do gry chociażby, tak już obserwując rynek, do gry powróciły firmy, które pozyskują energię na rynku i następnie odbiorcom indywidualnym sprzedają ją jako dostawcy energii. Oni się znów uaktywnili. Co można tak przełożyć w tym momencie, że w takim razie cena na rynku jest tańsza niż to, co proponują ci najwięksi chociażby dostawcy.

I w tym względzie nawet odmrożenie, no to nie powinno może jakoś drastycznie wpłynąć. A tak przekładając już na cały koszyk inflacyjny, no to też warto sobie gdzieś tutaj zdać sprawę, że rok temu w kwietniu powrócił VAT na żywność, czyli to obciążenie, które było gdzieś tam w tej bazie, znowu nam zniknie wraz z wiosną, więc dla całego koszyka też powinno mieć to pozytywny wpływ. No i ostatecznie znowu tak naprawdę tutaj ceny energii cenami energii, ale bardzo duży wpływ będzie miała też, chociażby wycena ropy czy w tym kontekście też siła naszego złotego. A właśnie silny złoty pomaga w tym, żeby gdzieś te zawirowania też ograniczać, chociażby na rynku surowców.

JP: No właśnie, czyli dla Pana, Panie Adamie, najbardziej tym optymistycznym terminem do rozpoczęcia choćby dyskusji o obniżce stóp procentowych pozostaje marzec?

AF: Myślę, że to będzie dobry moment do rozpoczęcia dyskusji, ponieważ też oczywiście wtedy jest to kluczowe, czyli projekcje inflacyjne przygotowane przez ekonomistów z NBP. I myślę, że one i tutaj oczywiście też tutaj, to nie jest moje zdanie, to jest zdanie, myślę już niemałej części członków Rady Polityki Pieniężnej, którzy o tym mówili, że możliwe, że wiosną będziemy mogli zacząć dyskusję o tym, co dalej robić ze stopami.

I to chyba ten głos właśnie z wnętrza rady jest najważniejszy i najistotniejszy w tym, żeby przewidywać, że to jest możliwe. Ale oczywiście kwestią otwartą pozostaje, kiedy mógłby ten sam ruch nastąpić.

JP: To spójrzmy, Panie Adamie, na potencjalną przyszłą skalę tych obniżek. Rynek na przyszłą stopę Narodowego Banku Polskiego wycenia w ciągu pół roku obniżkę stóp o 25 punktów bazowych. Dlaczego tak wycenia według Pana? Czym się może kierować?

RPP: STOPY BEZ ZMIAN. JEST SZANSA NA OBNIŻKĘ PO MARCU? (ROZMOWA)
Adam Fuchs, analityk Walutomat.pl

AF: Ja już od jakiegoś czasu forsuje tezę, że chociaż prezes Glapiński i pewnie jutro też będzie próbował wybrzmieć jastrzębio i rysując właśnie te perspektywy ryzyk, zagrożeń odnośnie dalszej inflacji, to moim zdaniem prezes Glapiński jest jastrzębiem, pozostaje jastrzębiem, ale już nie na czele jastrzębi, jak to lubił kiedyś mówić, bo to właśnie wynika z wypowiedzi kolejnych członków rady, którzy gdzieś w perspektywie tak zwanego oddziaływania polityki monetarnej, czyli powiedzmy 6 do 8 kwartałów, widzą coraz większą przestrzeń do tego, że pojawi się możliwość obniżek stóp, bo gdzieś w tej perspektywie średniego terminu jest szansa na dojście do celu czy widełek celu inflacyjnego NBP.

I właśnie tutaj myślę, że w kolejnych miesiącach to jest możliwe, że perspektywa gdzieś połowy tego roku zacznie się otwierać przestrzeń do do poważnego rozważania już, czy to już nie jest moment, żeby jak to ładnie lubią mówić decydenci monetarni: kalibrować odpowiednią politykę monetarną, czyli oczywiście nie oczekując jakichś gwałtownych ruchów, ale kalibrować. Czyli obniżka o jakieś 25 punktów na przykład co drugie posiedzenie.

No, bo jeżeli gdzieś w perspektywie Rady Polityki znajdzie się możliwość dojścia do celu, no to mamy naprawdę restrykcyjną politykę, restrykcyjną też, jeżeli chodzi o nasze otoczenie gospodarcze, inne bloki, inne kraje, no to warto, możliwe że zacząć rozważać, żeby gdzieś tę politykę też dostosować. I moim zdaniem połowa roku jest realną perspektywą, żeby gdzieś o tym myśleć.

JP: A co może, panie Adamie, wspierać czy też zachęcać radę tą może część sceptyczną co do obniżek stóp procentowych w tym roku? Czy może to być na przykład eksport, który według wyliczeń Krajowej Izby Gospodarczej w tym roku urośnie o 7%?

AF: No, tutaj moim zdaniem to mogłoby działać w kontrze, bo większy eksport powinien się w teorii dokładać do wzrostu gospodarczego jeszcze szybszego, a ten jest prognozowany przez też organizacje międzynarodowe, czy to Międzynarodowy Fundusz Walutowy, czy OECD gdzieś w okolicach 3,5% w tym roku, a szybszy wzrost gospodarczy może się przekładać niestety na wyższą inflację. Więc tu z tej perspektywy mogłoby to działać chłodzącego.

Natomiast moim zdaniem to gdzieś nadal nie wykoleja, że tak powiem, tej perspektywy kolejnych kilku kwartałów, gdzie moim zdaniem jak najbardziej zaczyna nam na horyzoncie pojawiać się możliwość dojścia właśnie poniżej nawet 3,5%. I naprawdę gdzieś ta możliwość tego, żeby zacząć dostosowywać politykę monetarną do tego, co w tej perspektywie, zakładając oczywiście i biorąc pod uwagę wszelkie ryzyka, które też wiążą się, chociażby z działaniami nowej amerykańskiej administracji.

Natomiast, znowu pomocne będzie silny wciąż złoty i ta jego siła częściowo wynika też właśnie z utrzymywania wysokich stóp. No ale naprawdę nasza waluta radzi sobie świetnie, a nawet w perspektywie już kilkunastoletniej jest jedną z najsilniejszych na rynku, biorąc to też pod uwagę inflację, więc to też ten kanał się przekłada na to, że inflacja, przynajmniej w teorii, nie powinna aż tak mocno podskoczyć.

JP: No a patrząc jeszcze na waluty, bo stopy poza samymi kredytami mają wpływ na kursy walutowe. Kurs euro do złotego w trendzie spadkowym od listopada, obecnie Euro jest najniżej od 27 kwietnia 2018 roku. Jeśli chcielibyśmy zabezpieczyć nasze pieniądze, nie warto kupować euro, skoro jest tanie?

AF: No oczywiście ja jak zwykle będę się troszkę bronił przed doradztwem inwestycyjnym. Natomiast ja tak troszkę anegdotycznie, bo pytają się mnie niektórzy znajomi, wyjeżdżając gdzieś na ferie, chociażby zimowe właśnie czy kupować już euro, czy może jeszcze chwilę zaczekać, to ja im odpowiadam dosyć prosto: Macie najtańsze euro od wielu lat, więc tak naprawdę oczekiwanie, że jeszcze coś tam się stanie jakoś diametralnie, też jest moim zdaniem troszkę na wyrost.

Tym bardziej, że ta strefa 4,20 się broni. Nie bez powodu tak naprawdę przez rok mieliśmy nawet nie szeroką konsolidację, bo około 13-groszową i ten poziom 4,24-25 się bardzo mocno trzymał. On w końcu pękł. On był bardzo istotny, ale on w końcu pękł, więc też gdzieś stety/niestety ta przestrzeń do dalszego umocnienia złotego musi się wyczerpywać, bo też te okoliczności ostatecznie oprócz polityki monetarnej niekoniecznie są aż tak dobre przy zawirowaniach, które mamy na świecie. Ale też oczywiście pamiętajmy, że złoty reaguje na to, co się dzieje na szerokim rynku. W tym momencie dolar jest słabszy. To też pomaga walutom rynków wschodzących w tym złotemu.

Dbasz o swoje pieniądze? Nie przegap informacji ważnych dla Twojego portfela!
RPP: STOPY BEZ ZMIAN. JEST SZANSA NA OBNIŻKĘ PO MARCU? (ROZMOWA)

Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.

Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24

Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)

Sprawdź na BIZNES24.TV