Autopromocjaspot_img

Data:

UDOSTĘPNIJ

ROŚNIE NIEMIECKA PRODUKCJA PRZEMYSŁOWA (ROZMOWA)

Powiązane artykuły:

MARCIN DOBROWOLSKI, BIZNES24: W lutym o 2% w stosunku do poprzedniego miesiąca wzrosła produkcja przemysłowa w Niemczech w 2% w ujęciu miesięcznym, natomiast o 0,6 procent w ujęciu rocznym, są to wyrównane kalendarzowo dane. Czy niemieckiej gospodarce udaje się wychodzić z recesyjnego zagrożenia?

O tym będę rozmawiał z Mateuszem Urbanem, analitykiem Oxford Economics. Dzień dobry.

MATEUSZ URBAN, OXFORD ECONOMICS: Dzień dobry.


TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ

NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24


MD: Czy te 0,6 procent wzrostu w ujęciu rocznym i 2% wzrostu w ujęciu miesięcznym to są dane lepsze niż oczekiwano? I czy niemieckiej gospodarce udało się wyjść z tej pętli, która groziła recesją?

MU: Tak, to są dane zdecydowanie lepsze niż oczekiwano, ponieważ konsensus uważał, że poziom produkcji przemysłowej pozostanie w zasadzie niezmieniony. A przynajmniej do wczoraj, bo wczoraj otrzymaliśmy bardzo dobre dane jeśli chodzi o zamówienia. One z kolei wzrosły prawie 5 procent miesiąc do miesiąca i są to rzeczywiście dane, które potwierdzają, że niemiecka gospodarka mogła się nie skurczyć w pierwszym kwartale. Tam możemy zobaczyć jakiś wzrost, ale raczej mniejszy niż większy.

Co do zasady gospodarka pozostaje w dość specyficznym miejscu gdzie mamy dość dużo niepewności i czynników działających w różnych kierunkach. Popyt okazuje się nie spadać tak bardzo, zwłaszcza popyt zagraniczny na dobra inwestycyjne. To pokazuje, że firmy mimo zacieśnienia polityki fiskalnej, polityki monetarnej przede wszystkim i ogólnie dość niskiego popytu w gospodarce, wciąż inwestycje planują. Niemieckiej gospodarce wciąż pomaga to, że dostępność materiałowa i jeśli chodzi o komponenty produkcji wciąż się polepsza. To sprawiło, że produkcja chociażby w sektorze motoryzacyjnym skoczyła o prawie 8 procent w lutym.

ROŚNIE NIEMIECKA PRODUKCJA PRZEMYSŁOWA (ROZMOWA)
źródło: BIZNES24

I to, kolokwialnie mówiąc ciągnęło w górę cały przemysł. Na plus zaskoczyła też produkcja budowlana. Ona pomimo rekordowo wysokich stóp procentowych w strefie euro, czyli też w Niemczech, wciąż utrzymuje się na dość wysokim poziomie. Nawet ostatnie dwa miesiące udało jej się wzrosnąć, więc ten efekt wyższych stóp procentowych póki co nie jest aż tak bardzo widoczny.

MD: Skoro mówisz o wyższych stopach procentowych, to poświęćmy im trochę czasu. Mianowicie wczoraj otrzymaliśmy dane o PMI usług ze strefy euro. Te dane okazały się nieco lepsze od oczekiwań i dużo lepsze od danych z sektora przemysłowego. Widać było w nich już w bardziej szczegółowych wynikach ankiet, że presja cenowa nieco słabnie, choć wciąż utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie. Koszty, również te cenowe nieco spadają. Czy w związku z tym niektórzy spodziewają się słabszych podwyżek stóp procentowych? Mówi się o trzykrotnym podniesieniu o 25 punktów bazowych od maja. Jakie są Twoje, Wasze przewidywania?

MU: Póki co zostajemy przy tych trzech podwyżkach jeśli chodzi o ECB, ale mamy coraz więcej wątpliwości co do tej trzeciej, czyli lipcowej. Tak czy inaczej uważam, że Rada ECB musi zobaczyć w twardych danych potwierdzenie tego dezinflacyjnego procesu, przede wszystkim w inflacji bazowej, która jest uporczywie wysoka praktycznie w całej strefie euro, bo ta inflacja ogólna już w niektórych krajach, czy to przez efekty tzw. bazowe, czy przez spadek cen energii związany ze znacznie niższymi cenami gazu niż rok temu, potrafiła dość mocno spaść w ujęciu rocznym. Tutaj przykładem jest Hiszpania, ale to nie wystarczy.

Tutaj te dane jeśli chodzi o ujęcie miesiąc do miesiąca i przede wszystkim inflację bazową, muszą dać jasny sygnał, że inflacja spadnie do celu dość szybko i że tam się utrzyma. Czyli te efekty chociażby wyższych płac po ewentualnym powrocie do celu nie podbiją znów inflacji powyżej niego. Jeśli chodzi o czynnik, który nieco zachwiał oczekiwaniami odnośnie stóp procentowych, czyli problemy w sektorze bankowym, to wydaje się już być (oby) w dużej mierze za nami.

Oczywiście tego do końca nie wiemy i tutaj sytuacja jest na bieżąco monitorowana przez największe banki centralne. Ale wydaje się, że europejski system bankowy w tym momencie jest w lepszym miejscu niż był jeszcze kilka, kilka tygodni temu. Więc nie będzie to stanowić aż tak dużej przeszkody czy asumptu do tego, żeby w ogóle kolejnych podwyżek stóp nie było. Tam inne narzędzia ewentualnie będą przez Europejski Bank Centralny używane bardziej po stronie bilansowej płynnościowej niż stóp procentowych.

MD: A kiedy spodziewasz się obniżki stóp procentowych w Polsce?

MU: Najwcześniej na początku 2024 roku.

MD: I to mówił, proszę Państwa Mateusz Urban, analityk Oxford Economics, biura we Frankfurcie. Bardzo dziękuję za rozmowę.

MU: Dziękuję. Serdecznie pozdrawiam.

Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!

Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.

ROŚNIE NIEMIECKA PRODUKCJA PRZEMYSŁOWA (ROZMOWA)

Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24

Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)

Sprawdź na BIZNES24.TV