Autopromocjaspot_img

Data:

UDOSTĘPNIJ

ROSNĄ OCZEKIWANIA FINANSOWE PRACOWNIKÓW, LECZ CORAZ MNIEJ ŻĄDA PODWYŻKI (ROZMOWA)

Powiązane artykuły:

MARCIN DOBROWOLSKI, BZINES24: Podatek Belki nie będzie zlikwidowany, ale zostanie ograniczony – zapowiedział minister finansów Andrzej Domański. Choć nie zdradził szczegółów, ale zapowiedział, że chce stworzyć nowy mechanizm zachęt do oszczędzania czy to na warunkach bankowych, czy również do inwestowania na giełdzie papierów wartościowych. O możliwych korzyściach zniesienia albo zmniejszenia podatku Belki mówił na antenie BIZNES24 Mateusz Madej, analityk finansowy w Finax:

MATEUSZ MADEJ, FINAX:Przede wszystkim bym myślał, czy oczekiwał zmian na korzyść inwestorów długoterminowych. Czyli np. jeżeli trzymamy inwestycję powyżej roku, to nie płacimy tego podatku – to byłoby najlepsze rozwiązanie dla inwestorów. My też, jako Finax, jako firma ze Słowacji porównujemy często ten podatek w Polsce i na Słowacji. I na Słowacji jest taka zasada, jeżeli mamy inwestycje powyżej roku, to nie ma tego podatku, co by na pewno wsparło inwestorów długoterminowych, inwestorów inwestujących na naszej giełdzie.

Myślę, że wsparłoby to spółki giełdowe, ale też to pozwoliłoby zachęcić bardziej Polaków do oszczędzania chociażby przez konta oszczędnościowe czy lokaty bankowe. Wiemy, że w Polsce, jeżeli chodzi o poziom oszczędności do dochodu, jest to bardzo zły poziom, jeden z najgorszych w Europie. A jednak dobrze by było, gdybyśmy mieli te oszczędności. Na pewno by to też dobrze wpływało na gospodarstwa domowe.‟

MD: Rosną oczekiwania płacowe osób pracujących w Polsce. O tym donosi Instytut Badawczy Ranstad publikując 54. badanie z rynku pracodawców w naszym kraju. Ponad 60% Polaków spodziewa się podwyżki. Co trzeci zamierza się o nią upomnieć. Pytanie, czy brak odwagi, czy po prostu kwestia organizacyjna w pracy? O tym będę rozmawiał z Mateuszem Żydkiem z Ranstad Polska. Dzień dobry.

Taka pierwsza myśl mi się pojawiła, że odwagi nam brakuje. Prosić o podwyżki. Dlaczego tylko jedna trzecia Polaków będzie o nie prosić? A może to dużo w porównaniu do poprzednich lat?


TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ

NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24


MATEUSZ ŻYDEK RANSTAD POLSKA: To ja bym powiedział tak: Bardzo porównywalnie w porównaniu do poprzednich lat, więc tutaj akurat ten trend się bardzo nie zmienia. Natomiast zmieniają się faktycznie powody, dla których po podwyżki nie chcemy sięgać. Pewnie pierwszym z nich będzie to, że niektórzy z nas otrzymają po prostu wzrosty wynagrodzeń automatycznie.

Wynikają one ze wzrostu płacy minimalnej, stąd w ogóle jest większy odsetek w tym roku osób, które spodziewają się tej podwyżki, czy oczekują jej na początku roku. Oni po prostu już wiedzą, że ją otrzymają.

Ale. Wzrosła nam bardzo mocno grupa pracowników, którzy nie czują takiego dobrego klimatu w firmie do tego, żeby rozmawiać w ogóle o podwyżkach, o wynagrodzeniach. Oni obawiają się tych rozmów, uważają, że to nie będzie dobrze widziane czy przez pracodawcę, czy nawet bezpośrednio, bardzo indywidualnie przez szefa – bezpośredniego przełożonego.

I ja bym powiedział, że to jest trochę niepokojący trend, dlatego, że jeśli my się zastanawiamy, z czego wynika rotacja i od razu w wynikach badania widzimy, że głównie wynika z poziomu wynagrodzeń, to nie zawsze oznacza to, że pracownik po prostu próbował rozmawiać o wynagrodzeniach i nie otrzymał odpowiedzi na oczekiwania. To czasami oznacza to, że nie było klimatu do tej rozmowy. A więc w ogóle ta rozmowa nigdy o oczekiwaniach się nie odbyła. Pracownik po prostu dusił w sobie to, że ma takie oczekiwania, że potrzebuje po prostu zarabiać więcej. Nie powiedział o tym, nie rozmawiał o tym, a w pewnym momencie po prostu przyszedł i złożył papiery, złożył wypowiedzenie.

I obserwujemy, że w sytuacji, kiedy na rynku są dostępne atrakcyjniejsze oferty, to niestety jest taki trend, który w ostatnich latach wręcz zyskuje na znaczeniu, czy nasila się.

MD: Pytanie tylko, czy na rynku są dostępne atrakcyjne oferty? One będą w najbliższych miesiącach?

ROSNĄ OCZEKIWANIA FINANSOWE PRACOWNIKÓW, LECZ CORAZ MNIEJ ŻĄDA PODWYŻKI (ROZMOWA)
źródło: Pixabay

MŻ: Ja bym powiedział, że te doświadczenia wstecz pokazują, że końcówka roku wcale nie obfitowała w atrakcyjne oferty pracy. To znaczy m.in. to wpłynęło na takie ustabilizowanie się rotacji, czyli liczby pracowników, którzy rezygnowali z pracy. Nadal jest to dość wysoki odsetek. 20% w przeciągu półrocza rezygnuje z zatrudnienia w jednym miejscu, zmienia pracodawcę. Natomiast widzimy też, że pracownicy słabiej oceniają szansę na lepsze zatrudnienie.

I tu w ogóle jest ciekawostka, że grupa zawodowa czy sektor, który do niedawna oceniał tę szansę bardzo wysoko, w zasadzie był zawsze liderem, czyli pracownicy sektora IT w tej chwili spadli – prawie zamykają stawkę. Gorzej oceniają tę szansę tylko i wyłącznie pracownicy administracji publicznej. A między innymi jest to efekt tego, że właśnie w sektorze IT przestały być dostępne oferty pracy przede wszystkim przebijające znacząco wynagrodzenie.

Bo teraz powiedzmy sobie, że zmiana miejsca zatrudnienia – to często jest sens zmieniać miejsce zatrudnienia dla wynagrodzenia większego o 10-20%. To bardzo często są takie zmiany, tak pracownicy mówią. Tymczasem okazuje się, że na rynku tych ofert w tej chwili takich przebijających dotychczasowe zatrudnienie jest mało. Pracownicy to wyraźnie odczuwają, nie tylko zresztą w sektorze IT, co w ogóle każe przypuszczać, że w najbliższym czasie mniej osób będzie aktywnie rozglądało się za nowym zatrudnieniem, a znalezienie tego bardziej atrakcyjnego będzie zajmowało dłużej. Przeciętnie w tej chwili nawet 3 miesiące.

MD: A czy ten, czy ten spadek atrakcyjności pracy, jako programista-informatyk nie wynika przypadkiem z tego coraz powszechniejszego stosowania sztucznej inteligencji, tak, że tam na tych szczególnie prostych zadaniach koderskich?

MŻ: Powiedzielibyśmy, że właśnie chyba potencjalnie na sztucznej inteligencji tracącą największą grupą są szczególnie młodsi programiści, początkujące osoby, juniorzy. Oni są rzadziej poszukiwani faktycznie w ostatnim czasie przez pracodawców. To nie jest jakieś jeszcze pełne upowszechnienie sztucznej inteligencji, ale miejmy tego świadomość, że właśnie na tę grupę może to szczególnie oddziaływać.

I o ile w innych zawodach można, że tak powiem wsiąść do tego pociągu i nauczyć się pracować ze sztuczną inteligencją i w ten sposób się wyróżniać na tle rynku, to w przypadku informatyków może to być okazuje się trudniejsze i bardziej karkołomne zadanie.

MD: A jeżeli chcą Państwo zarabiać naprawdę duże pieniądze, to zapraszamy do górnictwa. Jak podało wczorajsze badanie GUS: ponad 20 000 złotych – średnia pensja w górnictwie już osiągnęła. Tam nas sztuczna inteligencja jeszcze długo nie zastąpi. Bardzo dziękuję – Mateusz Żydek, Instytut Badawczy Randstad Polska był naszym gościem. Dziękuję pięknie.

MŻ: Dziękuję bardzo.


Masz firmę? Nie przegap ważnych informacji dla Twojego biznesu.

Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.

Kup dostęp online do telewizji BIZNES24

ROSNĄ OCZEKIWANIA FINANSOWE PRACOWNIKÓW, LECZ CORAZ MNIEJ ŻĄDA PODWYŻKI (ROZMOWA)

Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)

Sprawdź na BIZNES24.TV