Autopromocjaspot_img

Data:

UDOSTĘPNIJ

ROSJA SPŁACIŁA ODSETKI. DLACZEGO PUTIN BOI SIĘ BANKRUCTWA

Powiązane artykuły:

Rosja spłacając odsetki w dolarach złamała ustanowione dopiero co prawo zakazujące płatności w walucie innej, niż rubel na rzecz wierzycieli z państw, które Moskwa uznała za wrogie wobec siebie. A na czele listy wrogich państw Rosja umieściła Stany Zjednoczone, z których pochodzi zarówno JP Morgan – do którego Moskwa przesłała pieniądze – jak i Citi, którego zadaniem jest teraz rozdzielenie przesłanej kwoty między poszczególnych posiadaczy obligacji.

Informacja o tym, że Rosja spłaciła swój dług natychmiast obniżyła rentowności rosyjskiego długu, które w przypadku dziesięciolatek sięgały 20 procent. To poziom praktycznie nie do obrony przez żadne państwo – Grecja przy podobnych rentownościach musiała sięgać po pomoc z MFW i Banku Światowego oraz uzgodnić z inwestorami redukcję długu, żeby wyjść na prostą. A nie miała na plecach bardzo dotkliwych sankcji ekonomicznych.

Nie miała też jednak setek milionów euro płynących każdego miesiąca z tytułu sprzedaży gazu i ropy. Rosja – mimo blokady ekonomicznej – nadal ma czym spłacać swoje zobowiązania – pod warunkiem, że będzie chciała to robić.

Dlaczego Putin boi się bankructwa

Nie jest jasne dlaczego – mimo zapowiedzi spłacania długu rublami zamiast dolarami, a nawet prawnego zakazu wysyłania dolarów za granicę – Rosja zdecydowała się przelać wierzycielom 117 milionów dolarów. Ale istnieją dwa tropy, które mogą tłumaczyć lęk Władimira Putina przed bankructwem. Pierwszy to ryzyko wycofania się nielicznych inwestorów, którzy nadal kupują rosyjski dług. Być może chodzi o chińskie fundusze inwestycyjne, które – jeśli działają przez banki nieobecne na Zachodzie – nie muszą się obawiać sankcji nałożonych przez USA i UE. W taki sposób Chiny omijały bowiem przez lata sankcje naftowe nałożone na Iran.

CZYTAJ TEŻ: BANKRUCTWO ROSJI ROZPOCZNIE SIĘ DZIŚ. RYNEK CZEKA NA TSUNAMI O WARTOŚCI 150 MILIARDÓW DOLARÓW

Drugi możliwy powód to obawa o rosyjskie firmy. Ze 150 mld dolarów zagranicznego zadłużenia gwarantowanego przez Rosję – tylko ok. 45 mld dolarów to obligacje rosyjskiego rządu. Większość – czyli ponad 100 miliardów dolarów – to dług zaciągnięty przez państwowe firmy, takie jak np. Gazprom, czy Rosnieft. Firmy te – w odróżnieniu od Kremla – posiadają niezamrożony wciąż majątek poza granicami Rosji. Do Gazpromu należy np. 48% udziałów w spółce EuroPolGaz, która na terenie Polski eksploatuje Gazociąg Jamalski. Podobnie w Niemczech, gdzie właścicielem gazociągu jest Wingas (spółka Gazpromu i niemieckiego Winntershalla). Bankructwo Rosji uruchomiłoby falę, na której końcu mogłoby się okazać, że posiadacze obligacji gwarantowanych przez Moskwę przejęliby zagraniczne aktywa rosyjskich spółek.

S&P obniżył rating Rosji. Niżej jest tylko bankructwo.

Mimo spłaty odsetek – agencja S&P i tak obniżyła w czwartek ocenę wiarygodności rosyjskiego długu o jeden poziom w dół, czyli do CC. To najniższy poziom wiarygodności dla państw, które wciąż obsługują swój dług. Niżej jest już tylko rating nadawany bankrutom.

Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!

Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.

ROSJA SPŁACIŁA ODSETKI. DLACZEGO PUTIN BOI SIĘ BANKRUCTWA

Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24

Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)

Sprawdź na BIZNES24.TV