Jak zapowiedział w czwartek minister finansów Anton Siłuanow podczas Międzynarodowego Forum Ekonomicznego w Petersburgu, Rosja w najbliższych miesiącach zrezygnuje z dolara amerykańskiego w strukturze swojego Narodowego Funduszu Dobrobytu. Po pozbyciu się dolara, aktywa funduszu składać się będą w 40 procentach z euro, w 30 procentach z chińskiego juana, w 20 procentach ze złota i po 5 procent w brytyjskich funtach i japońskich jenach. Wcześniej podobną decyzję o rezygnacji z aktywów denominowanych w dolarach podjął rosyjski bank centralny – w ciągu dwóch lat zamienił on na inne aktywa łącznie 100 mld dolarów.
Odejście od dolara to odpowiedź władz Rosji na amerykańskie sankcje. Przypomnijmy, że kwietniu administracja Joe Bidena nałożyła na Moskwę szereg nowych kar za ingerencję w amerykańskie wybory w 2020 r., cyberataki na amerykańskie instytucje rządowe i korporacje oraz za łamanie praw człowieka.
