Rogoff przewiduje, że chociaż pozycja dolara jako waluty rozliczeniowej nadal jest w Azji hegemoniczna – to jednak bliski jest moment zwrotny. I podaje przykład Europy, w której wprowadzenie euro spowodowało, że od dolara jako waluty rozliczeniowej odwrócili się przedsiębiorcy nie tylko w krajach, które wprowadziły euro – ale również wszystkich ościennych.
Dziś to euro jest walutą w której myślą i liczą europejczycy niezależnie państwa zamieszkania – a dla Azji wkrótce taką walutą będzie juan – uważa profesor Rogoff. W jego przewidywaniach świat podzieli się zatem na trzy systemy monetarne – skupione wokół dolara obie Ameryki, posługująca sie euro Europa i Azja rozliczjąca się w juanie. Pozostaje Afryka o której Rogoff nie mówi, ale nie ma dziś wątpliwości, że to chiński kapitał jest dziś najbardziej aktywny na tym kontynencie.