ROMAN MŁODKOWSKI, BIZNES24: Detaliczne obligacje, które można kupić w Polsce i których oprocentowanie sięga 6%, były niezmiernie popularne wśród inwestorów. W ubiegłym roku była rekordowa sprzedaż ponad 80 miliardów złotych w sumie w całym roku. Pytanie, jak te obligacje będą zachowywać się w 2025 roku? Rolować je na kolejne, czy może szukać zupełnie nowych? Karol Paczuski, zarządzający funduszami dłużnymi w Uniqa TFI jest naszym gościem. Witam bardzo serdecznie.
KAROL PACZUSKI, UNIQA TFI: Dzień dobry.
TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ
NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24
RM: To proszę nam podpowiedzieć, które obligacje detaliczne wyszukiwać i jakiego oprocentowania na nich w 2025 się spodziewać tym bardziej, że wchodzimy w fazę prędzej czy później, ale jednak już w tym roku obniżek stóp procentowych?
KP: A kwestia obniżek stóp to oczywiście nie jest jeszcze przesądzona. Natomiast oprocentowanie obligacji detalicznych rzeczywiście wciąż jest bardzo atrakcyjne i wynosi niemal 6% w przypadku tych krótszych obligacji, więc wydaje się, że ulokowanie środków na 3 lata po stałej stopie 5,90 wydaje się być bardzo sensownym rozwiązaniem. A dla osób, które chcą zabezpieczyć swój majątek przed inflacją, to wciąż rozwiązaniem pozostają obligacje indeksowane do inflacji, na przykład 4-letnie.
RM: Dobrze. To są obligacje, które możemy sobie kupić teraz. Jeśli już mamy po zeszłym roku zaangażowane pieniądze w obligacjach i nie są te obligacje wieloletnie, to teraz jaką strategię przyjąć w cudzysłowie nazywając rolowania tych naszych inwestycji?

KP: Wydaje mi się, że jeżeli obligacje zostały zakupione w zeszłym roku o oprocentowaniu około 6%, no to sensowne jest utrzymywanie tych papierów do zapadalności, szczególnie, że opłaty za wcześniejszy wykup zostały zwiększone przez Ministerstwo Finansów, więc ta strategia sprzedawania przed terminem stała się mniej korzystna dla oszczędzających. Więc tutaj trzeba się poważnie zastanowić, czy jest sens wcześniej sprzedawać te obligacje i płacić opłatę za wcześniejszy wykup, czy nie lepiej po prostu trzymać te papiery do wykupu.
No wydaje się, że inflacja tak prędko nie wróci do celu inflacyjnego. Będzie utrzymywała się gdzieś na poziomie trzech, czterech procent plus marża to to wciąż daje nam oprocentowanie w granicach 5% na obligacjach indeksowanych do inflacji. A w dłuższej perspektywie to oczywiście jest zawsze zagadka, gdzie się znajdzie inflacja za 5-6 lat w przypadku tych długich obligacji.
RM: Karol Paczuski, zarządzający funduszami dłużnymi w Uniqa TFI był naszym gościem. Dziękuję bardzo serdecznie.
Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.

Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24
Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)
Sprawdź na BIZNES24.TV