MARCIN DOBROWOLSKI, BIZNES24: Za nami rekordowe półrocze VRG. VRG, czyli Vistula Retail Group. O historycznych wynikach grupy przesądził świetny drugi kwartał. A z nami jest Janusz Płocica, prezes VRG S.A. Dzień dobry, Panie prezesie.
JANUSZ PŁOCICA, PREZES VISTULA RETAIL GROUP S.A.: Dzień dobry Panu, dzień dobry Państwu.
TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ
NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24
MD: VRG oficjalnie, czyli Vistula Retail Group, albo Vistula&Wólczanka. Dla tych, którzy wolą tę starszą nazwę, (starsze wytłumaczenie); marki znane Polakom i chyba też lubiane. Skoro udało wam się wypracować tak znakomite wyniki w pierwszym, a w szczególności w drugim kwartale, jednak mimo tych nagłówków, które czasami w mediach pojawiają się o ponad tysięcznych procentach wzrostu zysków w drugim kwartale, to trzeba powiedzieć, że on był porównywany do kwartału kryzysowego – tego w 2021 roku, kiedy sklepy po prostu były zamknięte. Czy tylko otwarcie sklepów przesądziło o tym, że tak dobre wyniki udało wam się osiągnąć i jakie to są wyniki?
JP: Panie redaktorze. Vistula Retail Group historycznie kiedyś się nazywała Vistula&Wólczanka, natomiast na dzień dzisiejszy to są dwa segmenty produktowe. To jest segment jubilerski i segment odzieżowy. Segment jubilerski to jest W.Kruk i to jest połowa biznesu VRG. Druga połowa to segment odzieżowy, gdzie mamy cztery marki: Vistula, Bytom, Wólczanka i Deni Cler.
MD: Konkretna kwota, Panie prezesie, jak byśmy sobie podzielili ten zysk na konkretne grupy, na konkretne segmenty, to takie wyniki udało się osiągnąć?
JP: Drugi kwartał to jest kwartał, w którym mniej więcej po połowie kontrybuowały oba segmenty do wyniku z lekką przewagą przychodów po stronie odzieżowej. A jeżeli chodzi o kontrybucję do EBITA, to ona była porównywalna. I tak trzeba patrzeć na VRG. To to nie jest tylko odzież, tylko to jest odzież i segment jubilerski. To są trochę podobne segmenty. Sklepy umieszczone, działające najczęściej w galeriach handlowych, ale jednak oba segmenty mają swoją specyfikę. I o ile w pierwszym kwartale tego roku segment jubilerski zachowywał się bardzo dobrze, był w kontynuacji dynamicznego wzrostu, o tyle pierwszy kwartał dla odzieżówki nie tylko w VRG, ale generalnie – to był kwartał wzrostów w stosunku do poprzedniego roku, ale to był rok pandemiczny. W związku z tym te porównania trochę nie są wiarygodne. I to nie był dla odzieżówki taki szczególnie dobry kwartał. Natomiast w drugim kwartale tego roku już dwa segmenty funkcjonowały bardzo dobrze i kontrybuowały do wyniku. Nadal mieliśmy dynamiczny wzrost w segmencie jubilerskim, ale także wyraźne odbicie w segmencie odzieżowym i to we wszystkich naszych markach. I 1+1 dało więcej niż dwa w przypadku drugiego kwartału. To był można powiedzieć, taki kwartał marzeń pod tym pod tym względem. I drugi: bardzo dobre wyniki drugiego kwartału też zdecydowały o tym, że całe pierwsze półrocze to był świetny wynik. Tu można powiedzieć: 60 milionów, ponad 60 milionów EBIT-u, ponad 35 mln zysku netto spółki za pierwsze półrocze to są rekordowe wyniki nawet w porównaniu do 2020 roku – przedpandemicznego… W pierwszym półroczu to jest ponad 20% wzrostu przychodów w stosunku do 2021 roku i znaczący wzrost marży EBITDA i zysku netto.
MD: To ja też przypomnę, Panie prezesie, (Panu chyba nie muszę), ale Państwu też, że jak 1+1 daje więcej niż 2, to się mówi, że to jest „synergia”, ale to bardziej w marketingu niż w matematyce, takiej klasycznej. Biorąc pod uwagę wasze wpływy – to było, żebyśmy pokazali też konkretne liczby: sprzedaż 342 miliony złotych, to jest 40 procent więcej niż w roku poprzednim. Ale w okresie kwiecień-czerwiec przychody segmentu odzieżowego wzrosły o 37%. 192 miliony złotych, jubilerski – 150 milionów, wzrost o 44,4 procent. Ale to wszystko, Panie prezesie, są dane historyczne, które są oczywiście wspaniałe i gratulacje. Natomiast dalej, co w trzecim i czwartym kwartale? Czy widzicie w związku z ogólną sytuacją też koniunktury gospodarczej spadek zakupów? Jakich wyników się spodziewacie w kolejnych okresach?
JP: To jest oczywiście najważniejsze pytanie teraz, na które musimy sobie odpowiadać. Co dalej? Świetny drugi kwartał to skończył się 30 czerwca. I od tego momentu rozpoczęliśmy sezonową wyprzedaż, w szczególności w segmencie odzieżowym. I zdecydowaliśmy się, że lipiec i sierpień będzie miesiącami głębszej niż planowana wyprzedaż. Wyprzedaży głębszej, to znaczy dłużej, tzn. Z większymi rabatami i upustami cenowymi po to, żeby w ten okres coraz większej niepewności, co się będzie działo, wejść ze „zdrowszym” zapasem i nie być nim obciążonym w kolejnych kwartałach, które są jednak znakiem zapytania. Dla nas, zadając pytanie: to jak idzie teraz, czy widzimy jakieś spowolnienie? Myślę, że to jest trochę trudno nam jeszcze odpowiedzieć, bo wyprzedając głęboko, to zachęcamy klientów do kupowania i odwiedzania sklepów i to jest jak magnes i on działa.
MD: W jaki sposób podwyżka cen energii wpływa na prowadzenie biznesu przez was? Czy sobie w jakiś sposób radzicie? Zmieniacie dostawców? Nie wyobrażam sobie, żebyście polecali np. na fotowoltaice, jak wiele zakładów przemysłowych czy produkcyjnych, może robić. Ale przecież także prądu używacie?
JP: Tak, ale VRG to nie jest spółka produkcyjna. My produkujemy sporą część odzieży, szczególnie formalnej w Polsce, ale w zakładach prywatnych nienależących do VRG. Także tutaj ten problem odbija się na nas bardziej w kwestii skutku, czyli ceny, po której ten produkt kupujemy, a nie z punktu widzenia tego, który kupuje energię i ją rozlicza.
MD: W konsekwencji będziecie podnosić ceny produktów?
JP: Myślę, że… jestem pewny, że to już się dzieje i to jest nieuchronne. Zważając na to, że koszty wytworzenia odzieży rosną wyraźnie. Tutaj mówię o wzroście ceny bawełny, o wzroście ceny wełny, o wzroście ceny dodatków, o wzroście ceny robocizny w Polsce, ale także na całym świecie i o wzroście cen w łańcuchu dostaw. Także ten wzrost, postępujący wzrost cen jest nieunikniony. Oczywiście branża odzieżowa, branża fashion to jest branża, w której są miesiące, w których te ceny na półce są stałe i wyższe dla nowych kolekcji. Są miesiące wyprzedażowe, kiedy te ceny są promocyjne, pomniejszane, ale generalnie gdzieś na koniec ta efektywna cena, po której będziemy sprzedawać, ale także cała branża będzie sprzedawać, będą wyższe. Także… kupowana przez nas odzież będzie droższa.
MD: A taka godziwa podwyżka cen Pana zdaniem to będzie w jakiej wartości? Godziwa dla was, ale też znośna dla klientów.
JP: No myślę, że ona będzie gdzieś odniesieniem do tego poziomu, będzie poziom inflacji, ale to bardzo zależy od indywidualnych cech produktu, jego składu, jego miejsca produkcji.
MD: To na koniec jeszcze pytanie o zysk. Co zrobicie z tak pięknie wypracowanym zyskiem? To znaczy co zrobicie z tą kwotą? Jaka będzie rekomendacja, jeżeli chodzi o jego zagospodarowanie? Kapitał zapasowy na trudniejsze czasy? Czy może dywidenda?
JP: W tym roku spółka przyjęła politykę dywidendową, pierwszy raz w swojej historii. I pierwszy raz wypłaciła dywidendę z zysku lat ubiegłych. Pierwszy raz od 1999 roku. Co mówi polityka dywidendowa? Że chcemy wypłacać dywidendę, dzielić się zyskiem corocznie, ale w widełkach pomiędzy 20 a 70 proc. zysku. Te widełki mają być takim „wentylem” dla spółki na czasy trudne, a więc żeby w trudnych czasach zysk był tym kapitałem bezpieczeństwa dla spółki. Albo w czasach rozwoju mógł też służyć, być przeznaczany na rozwój dla spółki. Także chcemy wygenerować zysk w tym roku i chcemy, żeby on był wyższy niż w zeszłym roku. Będziemy się nim dzielić z akcjonariuszami. Ale w jakiej proporcji – to myślę niech jeszcze kilka miesięcy minie i zorientujmy się, co makroekonomicznie nas czeka i w jakiej sytuacji będziemy.
MD: No to życzę, żeby te linie popytu i podaży się w odpowiednim miejscu przecięły, że tak powiem. Janusz Płocica, prezes VRG S.A., był naszym gościem. Bardzo dziękujemy, gratulujemy zysku i będziemy obserwować czujnie następne kwartały spółki.
JP: Dziękuję Bardzo.
Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24
Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)
Sprawdź na BIZNES24.TV