W USA mamy co przeżywać. Dow Jones znalazł się wczoraj na swoim historycznym szczycie, po raz pierwszy przekraczając 40 000 punktów. Dokładnie szczyt w trakcie notowań to było 40,051.05 punktów. Nie trwało to długo, na koniec dnia Dow i pozostałe indeksy spadły, ale nastroje inwestorów wciąż wydają się wzrostowe.
Gośćmi zamknięcia nowojorskiej giełdy byli przedstawiciele firmy Gerdau, z okazji 25 rocznicy debiutu. Dzwoni na zamknięcie między innymi prezes Giulherme Gerdau.
Gerdau jest największym producentem długiej stali w obu Amerykach, z hutami w Brazylii, Argentynie, Kanadzie, Kolumbii, Dominikanie, Meksyku, Peru, Stanach Zjednoczonych, Urugwaju i Wenezueli. Firma ma 125 lat a od początku notowań, 25 lat temu, można było na jej akcjach zarobić ponad 74%.
CZYTAJ TEŻ: PIE: 24% FIRM PLANUJE ZATRUDNIAĆ
Wśród spółek z indeksu Dow Jones Industrial Average najwięcej zyskał WalMart, prawie 7%, 3M ponad 3,5% i Boeing, który w czwartek odrabiał straty rosnąc o 3%. Najsłabiej wypadły akcje Catrpillara, Home Depot i Cisco. Ta ostatnia spółka najmocniej traciła wczoraj w Dow Jonesie: 2,68%.
W S&P500 najlepszą spółką także był Wall Mart. Najwięcej stracili w S&P500 inwestorzy posiadający akcje produkującej kruszywa firmy Martin Marietta Materials, która produkuje a właściwie wydobywa kruszywa w 26 stanach USA i na Karaibach: -5%.
Masz firmę? Nie przegap ważnych informacji dla Twojego biznesu.
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Kup dostęp online do telewizji BIZNES24
Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)
Sprawdź na BIZNES24.TV
