Od 400 do 500 euro wynosiła cena jednego noclegu w wielu hotelach w Wenecji podczas ostatniego weekendu. I to nie były najdroższe propozycje, ponieważ w niektórych hotelach zdarzały się ceny sięgające nawet 700 euro.
Problem wysokich cen nie dotyczy jedynie Wenecji, która tradycyjnie jest jednym z najdroższych włoskich miast. Na starcie sezonu także w innych miastach odnotowano znaczne podwyżki. Ceny najbardziej wzrosły we Florencji i Mediolanie – o około 40%, w Palermo 25%. Włoskie media określają ceny hotelowych noclegów jako “astronomiczne”.
CZYTAJ TEŻ: GORSZE DANE O ZATRUDNIENIU I WYNAGRODZENIU
Reagują organizacje konsumenckie, które zauważają, że ceny noclegów hotelowych wzrosły średnio o 18% w całym kraju porównując do poprzedniego roku, czyli znacznie powyżej inflacji, która we Włoszech wynosi około 8%. Organizacje te oraz media ostrzegają, że tak wysokie podwyżki cen w turystyce i gastronomii, które są jedną z sił napędowych gospodarki Włoch, mogą spowodować załamanie w tych sektorach w najistotniejszym dla nich okresie roku.
